Dwa lata temu kupiłam miętę imbirową i limonkową. W zeszłym roku ledwo biedowały i już je miałam skreślić ale w tym roku wypuściły mnóstwo rozłogów i pięknie się rozrosły.
Moją ulubioną miętą jest mięta wodna (nasza rodzima), czy jest szansa na uprawę tej mięty poza zbiornikiem wodnym?
1. Jak to w końcu jest z tymi odmianami mięty typu ananasowa/jagodowa/pomarańczowa/itd. w kontekście zimowania w gruncie - przeżyją czy nie? Czytałem trochę o nich i mam niezły mętlik w głowie, bo co artykuł to inne opinie.
2. Która z tych popularnych odmian zapachowych dostępnych w każdym ogrodniczym najładniej pachnie/smakuje?
Na mój subiektywny gust, najciekawszy jest zapach mięty czekoladowej. Pachnie dokładnie tak, jak te popularne ciastka czekoladowe z nutą mięty od znanej marki.
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
Tak, mięta czekoladowa oprócz pięknej woni wyróżnia się cudownym kolorem liści. I nie wymaga specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. ładnie się rozrasta. Na pewno warta uwagi.