W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

A ja lubie taki stonowany,jesienny ogródek .Wiem ,że czeka nas zasłużony odpoczynek ;:215
Moje róże też szaleją powtarza nawet ta co nie powinna ;:306 Świat zwariował,ale pasuje mi ta pogoda i brak śniegu ...oby jak najdłuzej utrzymała się taka pogoda ...mniej za ogrzewanie zapłacimy ;:333
Jestem pełna podziwu dla Twojego M i trzymam kciuki ;:215 Oby się udało może i mój rzuci nałóg ;:108
Pozdrawiam serdecznie ;:196
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Polecam bukszpan. Cisy też mam, ale bardziej jako kolumny. Rewelacyjne jesinno-zimowe formy.
Ale o tej porze roku i trawki cudne, i wszystki roślinki z zaschniętymi kwiatostanami.
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

:wit

Justynko, jak będziesz wiosną przesadzała rozplenicę na przód rabaty, to możesz ją podzielić. To już duża kępa, więc będziesz miała pewnie trzy nowe sadzonki :D
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Danuś, lubiłabym mój bardziej, gdyby już był wysprzątany ;:170
Samo niestety nie chce się zrobić.
Kiedy był czas i pogoda-marudziłam.
Teraz marudzę, bo ani czasu, ani stosownej aury ;:14
My też oszczędzamy.
Dla mnie tak może być do kwietnia. Nie znoszę jazdy samochodem w sezonie jesienno-zimowym.
M wytrwale walczy. Zawziął się :shock: ;:215 . Mam nadzieję, że tak zostanie.
Zastanawiam się tylko czy musiała go do tego skłonić choroba :twisted: .
Tego, aby S. podjął walkę życzę z całego serducha ;:196 ;:4 .

Gosiu, doceniam ich urok i wielorakie zastosowanie. Nie mam jednak pomysłu.
I trochę obawiam się psiura znaczącego.
Wiosną wetknę kilka patyków do ukorzenienia. A cisy 3 mam. Tyle, że jeszcze maluchy.
Zaschniętych kwiatostanów nie obcinam, dopiero wiosną. Lubie je oszronione lub w śniegowych czapeczkach.

Marysiu, tak zrobię ;:196 .
W większych nasadzaniach rośliny pięknie się prezentują.
:wit

Kwitną jeszcze dzwoneczki.

Obrazek

Jagusiowy ciemiernik chyba będzie różowy i ma kilka pąków :shock:

Obrazek

Pięknie zieloniutki cuchnący. To jego debiut kwiatowy. Mam go od Stasi.

Obrazek

I jesienne pomponiki.

Obrazek

Zostawiam kwiatuchy i zmykam :wit
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Witaj Justynko,róże tak Ci kwitną jakby wcale nie miało być zimy,a kret robi takie szkody że ja nie mam słów,może to nie pocieszenie dla ciebie ale mam go tyle samo,wbijam w ziemię piszczące urządzenia bo podobno nie lubi takich dźwięków ale chyba i to polubił albo się przyzwyczaił,najgorsze że rusza i podnosi rośliny co na zimę nie jest wskazane ,rośliny po prostu wiszą w powietrzu bo pod nimi puste korytarzowe przestrzenie,z tych przestrzeni korzystają myszy i jest cały komplet,pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

A u mnie krecisko było, ale za pomocą takich dwóch urządzeń, co chwile przenoszonych w inne miejsce się go pozbyłam :evil: I dobrze, bo takie kopce dobrze nie wyglądają ;:223
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

:wit


Aniu, krecie kopce na trawniku to jeszcze nie taki problem, gorzej na rabatach ! Gdy korzenie roślin wiszą w powietrzu, to albo wysychają latem, albo wymarzają zimą ;:223 Jednym słowem tak czy tak je tracisz, a z tym już trudno się pogodzić ;:145
Ja stosowałam różne metody i niewiele pomogły, albo na krótko. Nie próbowałam jedynie pułapek i trucia, bo mimo wszystko nie mam do tego serca...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Justynko, chcesz obrzeża porobić? Ja bym też wepchnęła jakiś pomiędzy rośliny, żeby stworzyć tło
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Marto, właśnie najbardziej martwi mnie możliwość uszkodzenia roślin.
Estetyka to w tym momencie drugorzędna sprawa.
Czytam, że sporo osób ma taki problem.
Ciepła i długa jesień sprawiła, że towarzystwo podziemne się rozochociło... :twisted:
Buziaki ;:196

Aniu, chyba podejdziemy do tematu fachowo. Domowe sposoby nic nie dały.

Marysiu, ze względów humanitarnych unikałam radykalnych środków. Rozumiem, że stworzenia, gdzieś żyć muszą.
Ale teraz boje się, że przez nie stracę cenne roślinki ;:145 .

Gosiu, nie wiem, czy obrzeża nie są zbyt formalne do naszego ogrodu ;:131
Myślałam raczej o jakiejś stałej kompozycji całosezonowej, która będzie dekoracją, gdy byliny i róże śpią.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Justynko kret rozlazł się po całym kraju, u mnie też grasuje i też się boję, że stracę przez niego moje niektóre jeszcze maleństwa :cry: Walczę na różne sposoby, żeby sobie poszedł .... i nic nie działa.
Rude rozczochrańce zakwaszają mi chyba glebę, bo pojawił się mech.
Nie byłam powiadamiana, a tu tyle kwiecia ślicznego pokazujesz.
Bardzo jestem ciekawa jak te kwiatki ciemierników przetrwają nam do wiosny :?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Masz rację. Do naszych ogrodów takie obrzeże nie pasuje.
Zatem kulki, stożki w środku rabaty. Bardzo dobry pomysł
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Witaj Justynko,

pewnie u Ciebie biało tak jak i u mnie tak to jest na tych terenach poza-miejskich .
Przepiękny Ten Twoj ciemiernik - mój od Eli stoi w miejscu , być może się aklimatyzuje.
U mnie jeszcze nie ma kopczyków :shock: ale nie miałam na to czasu.
Justynko czy ty jeszcze sadzisz jakiesz cebule?
Zostałam obdarowana przez pewien portal cebulami lili, cebulic, psizębów, kłączami piwonii, jedną borówką, narcyzami, szafirkami krokusami i koroną cesarską - o ile lilie mogą przeczekać do wiosny o tyle nie wiem co zrobić z tymi co kwitną wczesną wiosną a przede wszystkim nie wiem co zrobić z piwonią (kłączem) i borówką chyba pozostaje jakaś zimna ciemna piwnica (piwonia ma młode pędy w kłączu :roll:

Ciepło pozdrawiam :) :wit :wit
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

O żeż ty...nie miałam kreta, nie mam kreta i nie chcę kreta :evil:
Dałby sobie spokój i poszedł spać, wszak zima czyha za zakrętem, a jemu harce w głowie.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

W zeszłym roku miałam pewno kopców kreta - w tym roku mniej nie wiem czy to sprawka większej liczebności kotów
Mam nadzieję, że na wiosnę nie będzie jak rok temu - pole minowe ;:185
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: W Rozczochranym...po sezonie, aktualny

Post »

Zdjęcia przed i po oddają ogromną zmianę, jaka zaszła w Twoim ogrodzie :D Zawsze żałuję, że wcześniej nie miałam aparatu, teraz nie widać, jakie chaszcze przetrzebiliśmy (a właściwie M przetrzebił :roll:).
Róże wytrwale kwitną-moje się poddały. Za to twardo wybieram się dziś do ogrodu, żeby posadzić te, które przyszły. Zimno i kropi :evil: Pogoda nie współpracuje :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”