Rewolucja w naszym ogródku - Iwcia&Patyrek
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Roślinki na zdjęciach bardzo mi sie podobają.
Jak nazywa się chryzantema na drugim zdjęciu i azalia?
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Azalia podobna do mojej
piszę o niej w moim wątku. 


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Macie fantastyczny pomysł na ogród a realizacja wprost ekspresowa. Z mężami tak to już jest . Najpierw zarzekają się ,że nigdy w życiu nie pobrudzą sobie rączek ziemią a później jak zobaczą efekty naszej pracy ,to nie można ich odgonić od ogrodu.Też coś wiem na ten temat.
Najlepiej z moim mężem robi się zakupy w ogrodniczym .Jak nie mogę się zdecydować na jakąś roślinkę ,bo duży wybór ,to mój mąż kupuje "od tej do tej".
Tak już kupiliśmy cebule tulipanów i irysy bródkowe. Aż strach pomyśleć ,jakbym nie mogła się zdecydować na rododendrona 



- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Iwciu, chyba trzeba odłożyć druty i biegiem do ogródka. 

Po ślubie kobieta i mężczyzna stają się jednym.
Najtrudniejsze, to ustalić, którym...
ZIELEŃ W DOMU.... STORCZYKI....
Najtrudniejsze, to ustalić, którym...
ZIELEŃ W DOMU.... STORCZYKI....
- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Wiosna za pasem, więc wreszcie można coś tam pokazac ... Ja przyznam się bez bicia, zimą tęsknie oglądałam wasze ogródki, przeglądałam wszystkie od początku, nie wdając się w żadne dyskusje. Ale teraz nadszedł czas prac i zaraz nabrałam ochoty do "pogawędek".
U nas ogólnie na razie prace poszukiwawcze... poszukujemy dwóch róży ramblerów o kolorze najlepiej różowym (ale nie możemy znaleźc) do oplecienia dwóch jabłonek, z których mój mąż zrobił istne bonsai...

a teraz ogólny widok na nie dokończony tył naszej działki, pozostaje częśc działki przy płocie do obsadzenia, w planie kupno dwóch rodzajów hortensji bukkietowej i czerwonolistnej pęcherznicy, a przed nimi kilka funki, które już sobie rosną w doniczkach;)

na zakończenie ogólny widok na tył działki z przodu i z tyłu oraz dla uciechy oka kilka krokusików...

U nas ogólnie na razie prace poszukiwawcze... poszukujemy dwóch róży ramblerów o kolorze najlepiej różowym (ale nie możemy znaleźc) do oplecienia dwóch jabłonek, z których mój mąż zrobił istne bonsai...

a teraz ogólny widok na nie dokończony tył naszej działki, pozostaje częśc działki przy płocie do obsadzenia, w planie kupno dwóch rodzajów hortensji bukkietowej i czerwonolistnej pęcherznicy, a przed nimi kilka funki, które już sobie rosną w doniczkach;)

na zakończenie ogólny widok na tył działki z przodu i z tyłu oraz dla uciechy oka kilka krokusików...







- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
U nas zima...!!!!!!!!!!! Porobiłam zdjęcia... ale muszę poczekac, aż przyjdzie mąż z pracy i je zrzuci. Ja mam na razie wolne więc korzystam z okazji i myk na forum.
My też ostatnio odwiedziliśmy jeden z marketów i już są pierwsze efekty... tyle, że głównie kupowaliśmy sprzęt i nawozy... ale roślinki też się pojawiły:) Okna w piwnicy już całe obsadzone funkiami, liatrami, krokosmią itd.. Poza tym skusiłam się na pierwsze roślinki w pojemnikach tj. żagwin, skalnice i goździki, tyle, że niestety nic nie mogę na ogródek jeszcze sadzic
co za paskudna pogoda. Pozdrawiam
My też ostatnio odwiedziliśmy jeden z marketów i już są pierwsze efekty... tyle, że głównie kupowaliśmy sprzęt i nawozy... ale roślinki też się pojawiły:) Okna w piwnicy już całe obsadzone funkiami, liatrami, krokosmią itd.. Poza tym skusiłam się na pierwsze roślinki w pojemnikach tj. żagwin, skalnice i goździki, tyle, że niestety nic nie mogę na ogródek jeszcze sadzic
