Zatrwian Amelko rzeczywiście znosi okresy suszy a nie lubi dłuższych deszczowych dni,zwłaszcza podczas gdy kwitnie. Pozytywnie zazdroszczę Ci tego deszczu i mogłabyś się ze mną nim podzielić. Już ponad pięć tygodni praktycznie go u mnie nie było.
Serdecznie pozdrawiam. MK Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę.Bruno/Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Te kompozycje Amelko wyglądają na zdjęciach jak jeden wielki bukiet a w rzeczywistości są w pojemnikach po kilka bukietów przygotowane do sprzedaży.Czas na suszenie i przygotowanie roślin do wazonów do domu dopiero nadejdzie.Będą zdobić całą zimę jako wspomnienie lata.
Kolejne przygotowane w czwartek.
Serdecznie pozdrawiam. MK Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę.Bruno/Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Witku mam pytanie co robisz że żółte zatrwiany nie chorują to znaczy nie robią się brązowe ? Jaki oprysk stosować wcześniej ?
To już wszystko jest za późno, ale na przyszły rok będzie można spróbować.
Piotr45
Brak czasu powoduje że odpowiadam Ci tak późno.Takie przebarwienia na żółtym zatrwianie u mnie występują w dwóch przypadkach,w pełni kwitnienia gdy brakuje im dolistnego zasilania wapniem a ten pierwiastek zatrwiany wyjątkowo lubią i pod koniec kwitnienia gdzie żółty w porównaniu z innymi kolorami tak właśnie brzydko przekwita.
Niezłą masz plantację tych pięknych roślin. Przekaż żonie za kompozycje bukietowe.
Mój zestaw 25 bukietów przygotowany na święto 15 sierpnia.
Serdecznie pozdrawiam. MK Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę.Bruno/Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).