Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

forumowicz ja dziś znalazłam u siebie pierwsze ślady zarazy, mam tylko Revus i zamierzam za godzinę nim pryskac. Mam nadzieję że pomoże.
kored
100p
100p
Posty: 138
Od: 31 maja 2013, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Pomoże, pomoże. U mnie zatrzymał, może ze dwie trzy plamy się pojawiły bezpośrednio po oprysku. Na razie spokój od 26 lipca.
marcinek123
100p
100p
Posty: 152
Od: 28 mar 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

pomidory nie wybarwiają się koło szypółki - problem brak potasu
Opryskałem dziś pomidory MS + florowit na 5 litrów wziołem ok 1,5 ml (w strzykawke wsypałem) MS + 10 ml florowitu - czy nie zrobiłem może za mocne?
forumowicz ile dni lub godzin wchłania się potas - nie mogę znależć tabelki
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5153
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Marcinek, to Ci nic nie da w takim upale, a wyobraź sobie ile dałeś tego potasu, jeśli pomidor potrzebuje kilka procent ( w suchej masie), na wyprodukowanie owoców potrzeba go w dekagramach na roślinę. Jedynie prawidłowe nawożenie doglebowe coś da, a wina niewybarwiania u Ciebie prawdopodobnie jest za wysoka temperatura.
Awatar użytkownika
QBee
50p
50p
Posty: 97
Od: 31 maja 2013, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

forumowicz

W przyszłym roku na pewno będę chciała wypróbować metodę z zakwasem, ale na razie wiem tylko,że jest jakiś zakwas, ktoś go gdzieś stosuje i ma dobre rezultaty ;:131 Dużo nauki przede mną.

Na samą myśl, że ładuję w swoje pomidory metalaksyl , cymoksanil i inne cuda robi mi się nieswojo... ;:224
Pozdrawiam
Bee

To mój drugi rok z pomidorami....oby bardziej udany od poprzedniego ;)
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7545
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Na samej górze jest tabelka odnośnie nawozów.


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p3060808
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Spontan
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 maja 2013, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DE

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Pelasia pisze:Myślę ,że magnezu
Uzyłem wczoraj Dolomitu z magnezem..rozsypałem,zruszyłem ziemie i następnie
podlałem tyle aby można było podlać Biohumusem jutro.

..czy taki zabieg wystarczy
Ordo et pax
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Chciałbym zapytać, czy dwa tygodnie upału i suszy w regionie mogły na tyle zachamować rozwój zarazy ziemniaka, że nie będzie ona już w tym roku bardzo groźna. Planowałem w połowie sierpnia ostatni oprysk i nie do końca wiem, co robić. Oczywiście dużo zależy od pogody, ale jeśli ZZ ginie w temperaturze powyżej 25 stopni, to może większość jej ognisk została zniszczona i nie ma co pylić? Chociaż PIORIN twierdzi, że pyli, ale widziałem na ziemniakach ZZ, kiedy twierdzili, że nie pyli.
Pozdrawiam
Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Spontan pisze:
Pelasia pisze:Myślę ,że magnezu
Uzyłem wczoraj Dolomitu z magnezem..rozsypałem,zruszyłem ziemie i następnie
podlałem tyle aby można było podlać Biohumusem jutro.

..czy taki zabieg wystarczy
Efekt, jeśli będzie, to w przyszłym roku :D . Dawanie magnezu do gleby w sytuacji, gdy nie może on być z gleby pobrany, to jest psu na budę. Tym bardziej w formie węglanu.
Proponuję na przyszłość kontrolować nawożenie potasem i azotem amonowym
PaulaPola pisze:forumowicz ja dziś znalazłam u siebie pierwsze ślady zarazy, mam tylko Revus i zamierzam za godzinę nim pryskac. Mam nadzieję że pomoże.

O ile dobrze pamiętam w ubiegłym roku też Cię ZZ zaskoczyła. Widać nie wyciągnęłaś żadnych wniosków.
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

W tamtym roku środka nie miałam żadnego, w tym były w zapasie 3, został tylko Revus. Objawy były na razie tylko na 3 krzakach.
Spontan
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 maja 2013, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DE

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Witam.

Dzisiaj zauważyłem na pierwszych pomidorkach..czy to sucha zgnilizna wierzchołkowa?

Pojawiło się tylko na pierwszych dojrzewających owocach,na innych nie ma takiego objawu.
Nie było mnie przez około 3 tygodni i możliwe że przez nie obcinanie lisci a było ich sporo nastapiła
konkurencja o wapń.




Obrazek
Ordo et pax
Spontan
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 maja 2013, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DE

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

logitech55 pisze:alternarioza
Na 100%?


ulala...to mi newsa zapodałeś...myslałem że to zgnilizna..dzisiaj zaopatrzyłem sie w
siarczan magnezu i juz miałem brać się za sporządzenie roztworu cytrynianu wapnia

Mam pod reką miedzian 50 wp czy wystarczy na początek??
Oprysk rozumiem że dokładny również owoce?
Ordo et pax
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7070
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

To jest sucha zgnilizna. Trzeba zrobić oprysk wapnem. Jeżeli masz cytrynian wapnia to pryskaj całe krzaki ,jeżeli saletrę wapniową to tylko grona (pomidory)
Awatar użytkownika
aśka2006
500p
500p
Posty: 554
Od: 18 gru 2007, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Mam pytanie na moich pomidorach rozgościła się szara pleśń...opryskałam Rovral_em wczoraj wieczorem. Przed opryskiem usunęłam większość liści z objawami choroby i kilka owoców ale:
1. znalazłam zmiany chorobowe na dwóch łodygach...opryskałam je dość mocno bo szkoda mi było obciąć...dobrze czy źle?
2.znalazłam plamy ZZ przyczajone na kilku liściach....mogę dzisiaj opryskać Amistarem (trochę gorąco) czy kupić inny środek?
Proszę o odpowiedź :wit
Aśka
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Spontan

Takie wybarwienie owoców to też niedobór wapnia

Obrazek

Ale w tej fazie to już oprysk na ten akurat owoc nie pomoże. Pisałem już ale oczywiście zniknęło w tłumie. Deficyt wapnia powstaje w momencie intensywnego wzrostu owoców. Tak, że pryskanie wapniem po wyrośniętych już owocach niczemu nie służy oprócz samej przyjemności pryskania :;230
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”