Już kilka razy nad ranem przymroziło ale dzisiaj roślinki były przez cały dzień oszroniałe.
Bajecznie to wyglądało...jak przyświeciło słonko to z roślinek kapała woda ale w cieniu było cały czas biało.
Może spełni się moje pobożne życzenie i spadnie śnieg ........
U mnie tylko rano był przymrozek potem wszystko powróciło do normy .Pięknie wyglądają takie oszronione rośliny zresztą mamy już grudzień .Na dzisiejszą noc zapowiadali -5 czyli Barbórka po lodzie
Jadziu , u mnie jeszcze na ten tydzień nie zapowiadają minusów w dzień.
Nocka z soboty na niedzielę -3 a z niedzieli na poniedziałek -7
ale te prognozy z pogodyńki zmieniają się kilka razy na dobę.
Ja ten czas szybko leci. Już taka duża panna wyrosła.
Już w paru ogrodach widziałam kwitnące ciemierniki. U mnie ani myślą. ale one u mnie zawsze w kwietniu dopiero rozkwitają