Mój kwiatowy azyl cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Stefanku nie zawsze podpisuje rośliny, bo to bardzo popularne gatunki i rosną w każdym ogrodzie :D
Jeżeli któraś Cię zainteresuje, to po prostu zapytaj, a ja z przyjemnością ci odpowiem (o ile będę wiedziała :;230 ).

Ewo myślałyby kto, że Twoje kociambry są takie święte ;:301
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
stefanek
500p
500p
Posty: 690
Od: 14 maja 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

;:172
Iwonko dziękuję, zapamiętam, będę pytał.
Powodzenia
;:3
Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Oczywiście, że bardzo niewinne :D Starczy spojrzeć na ich mordeczki :D Hamlet wlazł mi na kolana i wcale nie pamiętam, że wczoraj bawił się myszą :roll:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
jolcia1212
500p
500p
Posty: 929
Od: 8 gru 2009, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

:wit
znam to niewinne Zuzkowe spojrzenie ;:108 , mój dziki gołąb chyba nawet się nie zoriętował co go spotkało ;:130
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Zużka poluje na leżąco..... ;:306 .....to taka niewinna istota a posądzasz ją o tak złe czyny.
Może to inny kocur po sąsiedzku ją wrabia ? :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Ale u ciebie biało ;:oj a kotek fajniutki ;:170
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Iwonko, wpadła mi w oko Twoja hosta Alboptica. Ciekawy niemal pod limonkę podchodzący kolor. Wpisałam na listę :tan Przyda się do rozjaśniania kompozycji w lasku. Szybko rośnie czy to świeży nabytek. Bo coś pisałaś o pomyłce w odmianie....
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Iwonko a gdzie to się zapodziałaś ?
Czas zajrzeć do swojego wątku i coś wkleić. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

kogra pisze:Iwonko a gdzie to się zapodziałaś ? Czas zajrzeć do swojego wątku i coś wkleić. :uszy
Oj Grażynko, Grażynko...wyobraź sobie, że wystarczy wyjechać na cały dzień z domu, aby po powrocie nie poznać swojego ogrodu.
Kiedy wczoraj rano wyjeżdżaliśmy do Gorlic, świeciło słoneczko i praktycznie przez cały dzień nam towarzyszyło.
Po powrocie do domu zastaliśmy nadal przyjemną pogodę, ale coś mi się nie zgadzało.
Dlaczego na podjeździe jest tyle kamieni ;:202 Gdzie są moje tulipany i dlaczego w ogóle wszędzie leży tyle zielska ;:202
Na szybko zrobiłam wywiad środowiskowy i okazało się, że w czasie mojej nieobecności przeszła okropna trzygodzinna burza.

...a tak chciałam pochwalić się moim pierwszym kwitnącym powojnikiem...taka byłam dumna z host...

Obrazek

Obrazek

...a tak wygląda ścieżka pod pnącą różą... ;:145

Obrazek

Chlip, chlip...dobrze, że chociaż konwalie nie ucierpiały, bo co to byłby za maj, bez tych cudownie aromatycznych kwiatków ;:167

Obrazek

Jolu okazało się, że mam dwie hosty tej samej odmiany, choć drugą kupiłam jako 'Frances Williams' :evil:
Jeżeli chodzi o "Albopticę", to bardzo dobrze przyrasta i jest dość odporna na suszę, więc nie muszę stać nad nią z konewką ;:333

Obrazek Obrazek

Jolu & Kasiu skoro spodobała wam się moja Zuźka, to co powiecie o Azie :D
Co prawda nie za bardzo chciała pozować, ziewając przy tym okropnie, ale drugiej szansy już nie dostanie ;:170

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Współczuje ;:168 . To naprawdę przykre gdy człowiek wkłada w coś tyle serca, pracy, czasu a tu masz.
Ale nic sie nie martw, maj, wszystko rwie sie do życia to i odbuduje się. Głowa do góry! Ale sprzątania pewnie było... :roll:
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Zniszczenia łapią za serce i żal patrzeć na zniszczone rośliny, ale wiesz przecież że przyroda szybko się odbudowuje i niedługo znowu będziesz mogła cieszyć oczy pełnymi liśćmi....
Aza jakby oko puszczała ;-) Łobuziak jeden ;-)
Pozdrawiam Cię!
Awatar użytkownika
katharos
1000p
1000p
Posty: 3057
Od: 4 sie 2012, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Współczuję u nas też co dziennie burze z gradem przechodzą ale nie takim mocnym.
Ale ja mówię że rosliny to nic, zregenerują się same jak nie w tym roku to w przyszłym, niedaleko mnie w jednej wsi kilka domów trzy dni pod rząd zalewa woda z opadów....to dopiero dołuje człowieka.
Awatar użytkownika
jolcia1212
500p
500p
Posty: 929
Od: 8 gru 2009, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

:wit
Iwonko ;:110
Jednak po każdej burzy wychodzi słonko. Rośliny dadzą radę, Ty też. ;:196
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

Iwonko rano w radio słyszałam o burzy, która odwiedziła wczoraj Olkusz, mówili że grad narobił szkód. Teraz widzę, że to prawda, szkoda roślin, żal naszej pracy i starań, przychodzi moment, który wszystko zniszczy.
Roślinki się odrodzą, nie martw się ;:333
A tak przy okazji dobrze, że odnalazłam Twój nowy wątek w maju, zapewne dalej żyłabym w nieświadomości i odnalazła go koło jesieni.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Post »

I ja współczuje strat po burzy. Wiem coś o tym, chociaż u mnie ulewa jedynie zniszczyła trochę kalinę i tawułkę, ale zawsze to ból... ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”