
Jak zobaczyłam na zdjęciu te spływające kaskady to nie mogłam go nie kupić...
Gosiu

Niesamowicie sie ciesze, że jest ona pusta... i zupełnie inna niż poprzednia.
Sylwio

To musimy się jakoś umówić... a najlepiej jakbyś przyjechała na któreś z naszych lubelskich spotkań w ogrodach Lubelaków - stamtąd się przyjeżdża z całym bagażnikiem roślin...
Beatko

Pokrzywy mi się zawsze na wiosnę przydają jak sadzimy pomidory. Do wykopanego dołka wrzucamy skorupki od jajek i posiekaną pokrzywę, na to dobrej ziemi i dopiero sadzimy krzaki.
Kasiu

Dzięki i zapraszam ponownie.
_____________________________________________________________________
dzisiaj pokażę zaległe zdjęcia. bo kompletnie nie miałam kiedy w tym tygodniu cykać fotek.
Bergenia pięknie rozkwitła:
a to jedna z dwóch moich cesarskich koron - obraz nędzy i rozpaczy

barwinek się rozłazi
dąbrówka zaczyna kwitnąć:
jakaś miniaturowa odmiana ale bardzo łada:
fiołki - ni to białe, ni to żółte....
fiołek labradorski:
fiołek biały:
zwykłe fiołki - fioletowe, wonne

fuksja magellana odbija

Glicynia szykuje się do kwitnienia:
takich kotków jest multum:
a groszek wiosenny już przekwitł:
niedługo zbiorę nasionka i będzie można go dzielić

a taki hibiskus mi wyrósł z ukorzenionych gałązek, które ktoś mid ał w Sulejowie w ubiegłym roku:
kopytnik błyszcze w słońcu - a powinien siedzieć w cieniu:
pięknie kwitnie też mahonia:
a z bliska jej kwiaty wyglądają jeszcze ładniej: