W "rozczochranym"...
- sosna1
- 500p

- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: W "rozczochranym"...
Nie trać Justynko nadziei! Bufo-bufo ma rację
Zmienili wczoraj prognozę pogody 
- anasstasia
- 500p

- Posty: 502
- Od: 27 sty 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romania 6b
Re: W "rozczochranym"...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=62905" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W "rozczochranym"...
Witam wszystkich poniedziałkowo
i snieżnie
Chyba tam na górze roztocza z piernatów na mróz wystawiają i trzepią, bo mi na głowę z nieba białe leci
Waćpanie miej litość
....
Dana, przebigrunty nieśmiało wystawiają główki. Francesco to już chyba też stracił nadzieję na kolory i na wróble nastroszone patrzy z wielką wyrozumiałością.
Dzisiaj w pracy do 20 na pewno + dojazd
Grażynko, ode mnie ma całkiem blisko.
Białe, do morza bez ociągania marsz!
To rzekłam ja
Marysiu, marzy mi się zobaczyć taki widok. Niestety nie zauważyłam. myślę, że obecność psiura i kotów, a także ludzi w pobliżu skutecznie je odstrasza
.
Aga, dziewczyny prorokują zmiany w prognozach, może...
Wszak nadzieja umiera ostatnia
Jatro, witaj
Znaczy mogę oczekiwać spaceru Francesca po ogrodzie
Kasiu, myślę , że w swojej łagodności ograniczy się do spaceru i pocieszających rozmów z roślinami i zwierzakami. Zbyt skromny i pokorny, by grozić
Stasiu, już czyni to prawie od roku
Olu, to narcyc
Jakaś drobna, wielokwiatowa i pełna odmiana. Niestety nazwy nie znam. Przyznam, że nawet nie szukałam
Dziękuję za optymistyczne prognozy
Tego mi trzeba na poniedziałek z perspektywą pracy do późnego wieczoru
Zosiu, dziękuję
Anastazjo, witaj w moim ogrodzie
Na wiosnę wszyscy czekamy z niecierpliwością. Życzę częstych wyjazdów do twojego różanego raju
........
Na pociechę-maj w ogrodzie;:4

I w kaszubskich lasach.

Miłego i pogodnego dzionka wszystkim życzę
Chyba tam na górze roztocza z piernatów na mróz wystawiają i trzepią, bo mi na głowę z nieba białe leci
Waćpanie miej litość
....
Dana, przebigrunty nieśmiało wystawiają główki. Francesco to już chyba też stracił nadzieję na kolory i na wróble nastroszone patrzy z wielką wyrozumiałością.
Dzisiaj w pracy do 20 na pewno + dojazd
Grażynko, ode mnie ma całkiem blisko.
Białe, do morza bez ociągania marsz!
To rzekłam ja
Marysiu, marzy mi się zobaczyć taki widok. Niestety nie zauważyłam. myślę, że obecność psiura i kotów, a także ludzi w pobliżu skutecznie je odstrasza
Aga, dziewczyny prorokują zmiany w prognozach, może...
Wszak nadzieja umiera ostatnia
Jatro, witaj
Znaczy mogę oczekiwać spaceru Francesca po ogrodzie
Kasiu, myślę , że w swojej łagodności ograniczy się do spaceru i pocieszających rozmów z roślinami i zwierzakami. Zbyt skromny i pokorny, by grozić
Stasiu, już czyni to prawie od roku
Olu, to narcyc
Jakaś drobna, wielokwiatowa i pełna odmiana. Niestety nazwy nie znam. Przyznam, że nawet nie szukałam
Dziękuję za optymistyczne prognozy
Tego mi trzeba na poniedziałek z perspektywą pracy do późnego wieczoru
Zosiu, dziękuję
Anastazjo, witaj w moim ogrodzie
Na wiosnę wszyscy czekamy z niecierpliwością. Życzę częstych wyjazdów do twojego różanego raju
........
Na pociechę-maj w ogrodzie;:4

I w kaszubskich lasach.

Miłego i pogodnego dzionka wszystkim życzę
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: W "rozczochranym"...
Justynko od takich widoczków cieplej sie robi na
Co do pogody to pozostawię to bez komentarza
Co do pogody to pozostawię to bez komentarza
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W "rozczochranym"...
Justynko piękne widokówki pokazujesz ,o takiej wiosence marzymy .Zima nam w tym roku dowaliła.Pozdrawiam ,miłego dnia . 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W "rozczochranym"...
Justynko tak tylko takie widoczki, a psiurek cudny do zagłaskania ! och, maj! rozmarzyłam się 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W "rozczochranym"...
U mnie tak samo i tak samo myślę,ta wiosna nas w cierpliwości ćwiczyJatra pisze:![]()
U mnie wszystko jest przykryte śniegiem ,ta zima to nawet świętego by ruszyła![]()
Ale oznaki wiosny już u Ciebie widoczne,u mnie wszystko białym zakopane
- anasstasia
- 500p

- Posty: 502
- Od: 27 sty 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romania 6b
Re: W "rozczochranym"...
Jesteś zbyt łaskawy ze mną. Twoje ostatnie zdjęcia są bardzo piękne.
You are too kind with me. Your last pictures are very beautiful.
You are too kind with me. Your last pictures are very beautiful.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=62905" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: W "rozczochranym"...
Justyś ja chcę w kaszubskie lasy
Marzę o takich widokach !
Jak tam wróciłaś już ...mam nadzieje ,że już jesteś w domku
Kochana ,M maluje
Wziął mnie z zaskoczenia

Jak tam wróciłaś już ...mam nadzieje ,że już jesteś w domku
Kochana ,M maluje
marzenia się spełniają! Dana
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W "rozczochranym"...
Ten maj to "zabójczy" pokazujesz
I fauna, i flora jak marzenie.

I fauna, i flora jak marzenie.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: W "rozczochranym"...
Justynko prześliczne te Twoje wspominkowe zdjęcia.
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W "rozczochranym"...
Aga, masz rację, nie komentujemy. Może ignorowanie zadziała
.
Rozalko, trzeba szukać dopalaczy nastrojowych (póki jeszcze są w czeluściach komputera), bo inaczej-nic tylko płakać
Marysiu, maj
Nawet psiur uśmiechnięty
Uwielbia, gdy jesteśmy całymi dniami w ogrodzie.
Teraz leży przy oknie i od czasu do czasu podniesie głowę i tęsknie patrzy przed siebie. Myślę, że też wspomina...
Aniu, Franciszek patronuje ogrodowi i nam od roku. Wcześniej pomieszkiwał w telewizorni
Anastazjo, naprawdę jestem pełna szczerego podziwu dla twojej różanej kolekcji i miłości jaka darzysz zwierzaki;:196
Dana, ja też. W takie zielone, skąpane w słońcu.
Do domu wróciłam po 21. Praca całodobowa, siedmiodniowa
, ale wszystko załatwione.
Nawet nie miałam siły do komputera usiąść, herbatka i lulu.
Jakoś byłam o tym przekonana
Dzisiaj masz czyściutko i świeżo
Nie ma to jak wspaniałomyślny M
Krysiu, musimy sobie takie terapie kolorem serwować
, bo inaczej- biało widzę
Marysiu, dziękuję
Postaram się podrzucić jeszcze trochę poprawiaczy nastroju
na przekór zimie.
Rozalko, trzeba szukać dopalaczy nastrojowych (póki jeszcze są w czeluściach komputera), bo inaczej-nic tylko płakać
Marysiu, maj
Nawet psiur uśmiechnięty
Teraz leży przy oknie i od czasu do czasu podniesie głowę i tęsknie patrzy przed siebie. Myślę, że też wspomina...
Aniu, Franciszek patronuje ogrodowi i nam od roku. Wcześniej pomieszkiwał w telewizorni
Anastazjo, naprawdę jestem pełna szczerego podziwu dla twojej różanej kolekcji i miłości jaka darzysz zwierzaki;:196
Dana, ja też. W takie zielone, skąpane w słońcu.
Do domu wróciłam po 21. Praca całodobowa, siedmiodniowa
Nawet nie miałam siły do komputera usiąść, herbatka i lulu.
Jakoś byłam o tym przekonana
Nie ma to jak wspaniałomyślny M
Krysiu, musimy sobie takie terapie kolorem serwować
Marysiu, dziękuję
Postaram się podrzucić jeszcze trochę poprawiaczy nastroju
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: W "rozczochranym"...
Ja to się chyba pociągiem wybiorę
Dobrze,że masz wszystko na bieżąco w pracy teraz możesz się przestawić na tryb świąteczny
I odpoczywać do bólu !
Tez się cieszę ,bo wreszcie mamy czysto ...chociaż bolą mnie wszystkie kosteczki

Dobrze,że masz wszystko na bieżąco w pracy teraz możesz się przestawić na tryb świąteczny
Tez się cieszę ,bo wreszcie mamy czysto ...chociaż bolą mnie wszystkie kosteczki
marzenia się spełniają! Dana
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W "rozczochranym"...
Dana, każdy środek transportu dobry, byle skutecznie dowiózł na Kaszuby
Jeszcze jutro i tryb świąteczny
Trochę ogarnę i na wyspie podpatruje świąteczne przepisy.
Mąka do żurku -żytnia?
Lubię, jak w domu czyściutko
Jeszcze jutro i tryb świąteczny
Trochę ogarnę i na wyspie podpatruje świąteczne przepisy.
Mąka do żurku -żytnia?
Lubię, jak w domu czyściutko
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: W "rozczochranym"...
Zgadzam się ,ze M niekoniecznie
Trzymam kciuki za szybciutki dzionek
Kupuje mąkę o nazwie 'mąka żurkowa' ...ona na pewno żytnia
A ja uwielbiam ,ale nie zawsze się udaje
Trzymam kciuki za szybciutki dzionek
Kupuje mąkę o nazwie 'mąka żurkowa' ...ona na pewno żytnia
A ja uwielbiam ,ale nie zawsze się udaje
marzenia się spełniają! Dana

