Czarna agrowłóknina zastosowanie w uprawach warzyw

[Marconi_exe]

Podzielę się trochę swoimi doświadczeniami. Agro-tkaninę stosuję od 5-6 lat. Najlepsze rezultaty przynosi uprawa ogórków gruntowych i pomidorów sztywno łodygowych karłowych.
Najgorzej wypadła kapusta późna, pod matą zaczęły rozwijać się jakieś robactwo atakujące korzenie i w rezultacie z kapusty nic nie było.

Najlepiej ogólnie wypadły rośliny o dosyć krótkiej wegetacji, tzn przedplony i międzyplony.

Nie polecam uprawy selerów na macie bo gleba się wtedy mocno zasklepia i nie ma jej jak wzruszyć w efekcie czego bulwy są dosyć małe około 10 cm średnicy. Poza tym na tkaninie zimowały sobie zawsze przetrwalniki jakiś grzybów czy czegoś czegoś tam i w rezultacie w następnych latach selery były wcześniej atakowane przez "rdzę"(wiem, że to nie fachowa nazwa ale zapomniałem jaka to choroba).
W tym roku jakoś zapomniałem posadzić na macie ogórki i plon był bardzo niski.




Tzw. "rdza selera". Już znalazłem w haśle ogrodniczym ta choroba to septorioza selera, musiałem kupić zainfekowane sadzonki.


Selery sadzone pod koniec kwietnia, ogórki w połowie maja.

przez około 3 tygodnie codziennie zbierałem tyle ogórków co na zdjęciu. Ogórki codziennie podlewane, odmiana śremski.

W ubiegłym roku uprawiałem jeszcze arbuzy na macie i rezultat mizerny. Z uprawy arbuzów na ciętej słomie plon około 3x większy niż na macie.

[Majka86]

Fajny pomysł z tą czarną agrowłókniną w warzywniaku na pewno jej w tym roku użyję i spraktykuję u siebie

[hafciarz]

Marconi_exe
Moim zdaniem seler miał małe bulwy bo nie obrywałeś liści.

[Marconi_exe]

Selery uprawiam z 10 lat i nigdy nie obrywałem liści, małe bulwy miałem tylko na zainfekowanych septoriozą, selerach. Normalnie w gruncie bez maty nigdy nie miałem problemu i dlatego już nie uprawiam na czarnej macie. Selery uprawiam zawsze w 1 roku na oborniku i mam bulwy wielkości sklepowych. Szkoda tylko, że nie mam jak tego udokumentować zdjęciami bo nie zawsze wszystko fotografuje.

Ale przeczytałem wątek o selerach i jest tam kilka ciekawych uwag. Np. przycinanie korzeni naokoło itp., które w tym sezonie sprawdzę. Po tych zabiegach selery rosną ponoć większe.

[Dylek]

Ludwiku,

Jak to jest ze agrotkaniną czy włókniną nie wiem czego dokładnie używasz. Chodzi mi głównie o kolor wiadomo, gdy jest zimniej czarny kolor trzyma ciepło. Ale co w przypadku lata? Ziemia nie jest zbyt gorąca? Sam zamierzam wyłożyć tunel. Jednak jest to amatorska uprawa nastawiam się na zbiór letni. I zastanawiam się czy lepiej iść w czarną czy biała.

[ekopom]

Najbardziej mi chodzi, aby nie rosły chwasty. Też dużym plusem, że ziemia nie paruje i jest mniej wilgotne powietrze w tunelu. A temperatura, to ile słońce da ciepła, to wchłonie ziemia i jeśli dosyć wcześnie posadzi pomidory, to liście zasłonią do niej dostęp. Tak samo można domniemywać, że czarna agrowłóknina chłodzi w dzień, bo nie odbija promieni ciepła z powrotem do pomieszczenia, a dobre wietrzenie jest wystarczające, żeby nie przegrzać roślin.

[reglas23]

Co podczas suszy z agrotkaniną? Czy może uszkodzić korzenie podczas upałów? Czy wręcz je chroni?

Odpowie ktoś wreszcie???? Proszę.

[Sylwiaaaa]

Pewnie się przegrzeją... Zależy jakie upały będą w tym roku
Ja w tym sezonie będę używać czarnej agrotkaniny pierwszy raz pod uprawę papryk i pomidorów - porównam sama jakie to przyniosło zmiany w uprawie, już tak mam, że wolę się sama przekonać

[Karolka023]

U mnie leży już kilka sezonów w tunelu foliowym, na zewnątrz jest pod truskawkami, paprykami i cukiniami i nawet w największe upały żadna krzywda się warzywkom nie działa

[Sylwiaaaa]

O to pocieszające agro i kołki zakupione

[effa]

Na zimę ściągacie agrotkaninę z warzywnika żeby ziemia "pooddychała"?
A jak przy truskawkach? Bo tutaj ciężko byłoby ją chyba nakładać na roślinki.

[Dorcinda]

Raz miałam czarną agrowłókninę na truskawkach, rosły pięknie było czyściutko - miotłą można było zamieść przestrzeń pomiędzy krzaczkami, na zimę włóknina oczywiście została i w następnym roku było już mniej kolorowo, chwasty zaczęły się przebijać przez drobne uszkodzenia, ale plon nadal był OK. Po trzecim sezonie gdy plon był już taki sobie zdjęliśmy włókninę i pod nią ukazał się obraz nędzy i rozpaczy: mrowiska, tunele wydrążone przez jaszczurki, gniazdo nornic, i gąszcz korzeni niewiadomego pochodzenia i nagie ślimaki. Oczywiście na pewno wszystko zależy od specyfiki ogrodu, ale u mnie to był koniec agrowłókniny w truskawkach położonej na stałe. Teraz zdarza mi się wykładać nią międzyrzędzia na czas owocowania, ale potem trzeba dać glebie pożyć.

[brodus]

Na zdjęciu moje zeszłoroczne truskawki sadzone wiosną 2019 na agrowłókninie. Brak zielska, trzyma wilgoć.
Najpierw przygotowałem grządkę i położyłem włókninę, sadząc nacinałem tylko krzyżyki i wsadzałem sadzonki. Bez problemu wytrzyma jeszcze 3 lata do momentu likwidacji uprawy.

[gienia1230]

Włókninę (grubą) wykładam w rzędach pomidorów, do wyplewienia pozostaje tylko odstęp między krzakami. Świetnie się sprawdza, po zbiorach ściągam, na płocie rozwieszam , spłukuję wężem , suszę i na stryszek. Służy parę lat. Robię tak też pod krzewami owocowymi. Fakt, na początku to trochę pracochłonne ale jaki święty spokój przez cały sezon.

[sawka]

W tym sezonie postanowiłam poeksperymentować z kartonami. Już rozłożyłam pomiędzy borówkami. Następne pójdą pod płożące iglaki (gdy nazbieram). Później pod porzeczki i agrest ...
Można lekko przysypać ziemią albo korą żeby było ładniej. Ostatecznie same się rozłożą. Są bardziej naturalne niż włóknina.