Kasiu właśnie o to mi chodziło

Nie wiedziałam czy z takiej pseudobulwy pokrytej takimi suchymi łuskami, może coś jeszcze wyrosnąć a tu proszę! Jest nadzieja

Myślałam, ze tylko te z liśćmi są zdolne coś urodzić, ale jak widać te gołe tez mogą nieść jakaś korzyść

A tak swoją drogą napisałaś, ze młoda pseudobulwa wychodzi z podłoża, ale jak to w zasadzie jest? Ona wychodzi z korzeni czy z pseudobulwy tak od samej podstawy pod podłożem, że to tylko wygląda tak, ze nowy przyrost wychodzi z podłoża? Chodzi mi o to czy wiesz, co jest miejscem, z którego powstają te nowe pseudobulwy

Wiem, ze głupie i pokręcone ale naprawdę zastanawiam się nad tym

Bo jeśli ze starej pseudobulwy która jest troszkę pod podłożem, to taki młody przyrost to takie innymi słowy keiki, co nie?
A swoją drogą jest to D. nobile czy phalaenopsis? Chyba to pierwsze prawda? Jak je pielęgnujesz, faktycznie go przechładzasz, czy jest to zbędne?
