
Bez czarny( Sambucus )
Re: Czarny Bez
Wino robiłem z owoców czarnego bzu i nic nikomu nie było, kwestia tylko taka, że wyszło mi wytrawne pomimo dużej ilości cukru. I w smaku takie sobie, ale co kto lubi. A sam kwiat bzu jest obtaczany w cieście i smażony jak naleśnik 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Czarny Bez
Albo przemrożonychkaLo pisze:(...)Podobnie przeczyszczające właściwości ma surowa jarzębina i wino lub nalewka powinny być robione z owoców upieczonych w piekarniku.(...)

DokładnierobertP2 pisze:A sam kwiat bzu jest obtaczany w cieście i smażony jak naleśnik


Re: Czarny Bez
Niby czarny bez jest wszędzie, a ciężko go znaleźć. Szukam go już bardzo długo w pobliskich lasach, ale wciąż go nigdzie nie widać. Z desperacji obeszłam nawet szkółki leśne. Nie mają bzu czarnego i go nie rozmnażają. Trochę to śmieszne, że tak pospolitą roślinę trzeba zamawiać przez sieć, jakby była co najmniej okazem egzotycznym. A co mnie najbardziej irytuje, że wszyscy mylą czarny bez z lilakiem i muszę za każdym razem tłumaczyć, że nie o niego mi chodzi :/
- Iochroma
- 500p
- Posty: 575
- Od: 6 sty 2012, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kurpie Zielone C9
Re: Czarny Bez
U mnie pelno jest bzu czarnego, sambucus nigra. Walcze z nim w starym sadzie, ciagle odrasta wykarczowany..
A tak z wiejskich przesadow: rozplenil sie u nas tak bardzo gdyz bano sie go wycinac
mowiono o nim jako o drzewie czarownic, obdarzonym ciemnymi mocami i moca zemsty. Pamietam jeszcze, gdy Babcia, kiedy bolaly ja zeby, chodzila pod stary, najwiekszy krzak i szeptala "stary bzie wez me bolenie pod swe mocarne korzenie"... wiem ze nieadekwatnie przy wlasciwosciach leczniczych, ale przypowiastka w roli ciekawostki;)
A tak z wiejskich przesadow: rozplenil sie u nas tak bardzo gdyz bano sie go wycinac

Udanych plonów.
Magda
Magda
Re: Czarny Bez
W Harry Potterze najpotężniejsza pałeczka magiczna, niezwyciężona, pałeczka samej Śmierci, była z czarnego bzu. A przecież to drzewo kruche, że złamie nawet dziecko i gałęzie ma wypełnione tym rdzeniem czarnego bzu, co nam pokazywano w szkole na fizyce, w doświadczeniach z elektrostatyki.
Re: Czarny Bez
Jak się już zadomowi to siewki potrafią wszędzie wyrosnąć
Czy magiczny ? Może i coś w tym jest, zapach dla jednych nie do zniesienia inni tylko szukają nochalem woni słodko mdłej



Czy magiczny ? Może i coś w tym jest, zapach dla jednych nie do zniesienia inni tylko szukają nochalem woni słodko mdłej

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Czarny Bez
Ptaki uwielbiają dojrzałe owoce czarnego bzu, pewnie nie tylko smak ma znaczenie ale wartości odżywcze.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
Re: Czarny Bez
To znaczy najpierw jak opylą czereśnie, potem wiśnie , potem winorośl a nie ma nic konkretnego na stołówce to z braku laku i bez dobry. Jak pełna stołówka naokoło to owoce potrafią przewisieć na drzewie bardzo długo, potem opadają wraz z mrozem, bo pędy zawieraja dużo zielonej miazgi nieodpornej na mróz. A sam krzew urośnie wszędzie, nawet na piachu. Niewymagający , poradzi sobie i głęboko się korzeni.
Mszyca jest jedynym problemem / ale nie występuje co roku, nie wiem , nie wpadłem na pomysł co może być powodem.
Mszyca jest jedynym problemem / ale nie występuje co roku, nie wiem , nie wpadłem na pomysł co może być powodem.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Czarny Bez
Jeśli masz gdzieś w okolicy to przejdź się wzdłuż brzegów rzeki, jeziora, terenów podmokłych, a już na pewno nasypów kolejowych jeśli są na górce. Ja frajer też kupiłem, z braku wiedzy jak on zimą wygląda, a teraz widzę ile tego rośnie to aż mnie trzęsie na głupotę.Isoo pisze:Niby czarny bez jest wszędzie, a ciężko go znaleźć. Szukam go już bardzo długo w pobliskich lasach, ale wciąż go nigdzie nie widać. Z desperacji obeszłam nawet szkółki leśne. Nie mają bzu czarnego i go nie rozmnażają. Trochę to śmieszne, że tak pospolitą roślinę trzeba zamawiać przez sieć, jakby była co najmniej okazem egzotycznym. A co mnie najbardziej irytuje, że wszyscy mylą czarny bez z lilakiem i muszę za każdym razem tłumaczyć, że nie o niego mi chodzi :/
-- 20 lis 2013, o 18:54 --
Oj, nie tak do końca. U mnie w pełnym Słońcu, na suchym terenie, choć nie pustyni, ziemia IVa wszystkie sadzonki, sztuk 4, zmarniały strasznie, musiałem je przesadzić.robertP2 pisze:To znaczy najpierw jak opylą czereśnie, potem wiśnie , potem winorośl a nie ma nic konkretnego na stołówce to z braku laku i bez dobry. Jak pełna stołówka naokoło to owoce potrafią przewisieć na drzewie bardzo długo, potem opadają wraz z mrozem, bo pędy zawieraja dużo zielonej miazgi nieodpornej na mróz. A sam krzew urośnie wszędzie, nawet na piachu. Niewymagający , poradzi sobie i głęboko się korzeni.
Mszyca jest jedynym problemem / ale nie występuje co roku, nie wiem , nie wpadłem na pomysł co może być powodem.
Re: Czarny Bez
Pitoleusz jak jest przesadzany marnie rośnie, ja większość bzów mam z siewki. Usuwałem dotąd aż wyrosły mi tam gdzie chciałem


Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Czarny Bez
W mojej okolicy nie ma sadów także nie mają wyboru jedzą bez czarny do ostatniej jagody. Znajomi jak chcą urwać na przetwory to w okresie dojrzewania nakrywają siatkami bo nic by nie zostało na krzewach.robertP2 pisze:To znaczy najpierw jak opylą czereśnie, potem wiśnie , potem winorośl a nie ma nic konkretnego na stołówce to z braku laku i bez dobry. Jak pełna stołówka naokoło to owoce potrafią przewisieć na drzewie bardzo długo, potem opadają wraz z mrozem, bo pędy zawieraja dużo zielonej miazgi nieodpornej na mróz. A sam krzew urośnie wszędzie, nawet na piachu. Niewymagający , poradzi sobie i głęboko się korzeni.
Mszyca jest jedynym problemem / ale nie występuje co roku, nie wiem , nie wpadłem na pomysł co może być powodem.
Pozdrawiam
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
and777
Myśl stwarza doświadczenie i rzeczywistość
Re: Czarny Bez
Browary zaczęli używać do swoich wyrobów czarnego bzu. Widziałem nie piłem 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Czarny Bez
Soczek z niego pierwsza klasa,troche ma dziwny smak ale jaki zdrowy.U mnie rosnie na podworku i zawsze robie zapasy na zime.Dzieciom co prawda nie za bardzo smakuje ale dokladam plasterek cytryny i jest super,zwlaszcza przy przeziebieniach.Naprawde polecam.Pozdrawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Czarny Bez
Nalewkę na dzikim bzie ze względu na aromat potocznie nazywają "chrząszczówka"(nazwa uwielbiana przez gości z zagranicy).Czarny bez raczej rzadko rośnie w lesie częściej na jego skraju lub polanach.Jest jedną z pierwszych dużych roślin na nasypach,śmietniskach i różnych ruinach.
Re: Czarny Bez
Pitoleusz, chyba już prędzej znajdę w czyimś ogródku ;] A tak serio, to jak nie znajdę, to zamówię przez siec. Nie są drogie. Mam tylko nadzieję, że będą w dobrej jakości, bo wiadomo jak to na zdjęciach.