Nalewka - cała prawda o ogródku
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Plag egipskich było chyba 7, u Ciebie trochę mniej, ale i tak bardzo Ci współczuję. Zwłaszcza, że teraz jesienią moc pracy na działkach a tu takie przypadłości. Trzymaj się Nalewko, będzie dobrze.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Szczerze współczuję, Nalewko
. Jak mawiają, 'jak się wali, to drzwiami i oknami' .
No, ale widać już światełko w tunelu i wszystko jest na dobrej drodze do pokonania tych plag .
Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Trzymaj się dzielnie i stań dobrze na nogi, bo musisz przecież
pobiegać po wielu naszych ogródkach
.
Ps. W ramach możliwości, napisz proszę co słychać u Prota. Pa. pa

No, ale widać już światełko w tunelu i wszystko jest na dobrej drodze do pokonania tych plag .
Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Trzymaj się dzielnie i stań dobrze na nogi, bo musisz przecież
pobiegać po wielu naszych ogródkach

Ps. W ramach możliwości, napisz proszę co słychać u Prota. Pa. pa

- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Oooo, jak się cieszę, że tu do mnie zaglądacie
Witam serdecznie
Już widzę na oczy, więc znowu będę tu zaglądać.
Siedem plag, powiadacie... No to jest jeszcze jedna, w październiku trzeba zapłacić za przegląd i ubezpieczenie samochodu,
. A kasy żal,
Ale jeśli chce się jeździć, to i płacić trzeba, buuu... (no dobra, znam większe nieszczęścia, ale i tak wąż w kieszeni syczy z bólu
kiedy wyciągam kartę płatniczą
).
Prot ma się świetnie, dziękujemy, musi się tylko nieco przyzwyczaić do ograniczenia wolności, w mieście na spacery chodzi się na smyczy, a na łące można było całe godziny biegać luzem. No i te lżejsze pooperacyjne zupki, oboje mamy lekki kłopot, pies z częstszym, a ja z rzadszym ... tym, no, jak by to nazwać, ten tego..., w skrócie rzecz ujmując - nie jest łatwo zbierać z miejskich trawników wyniki tych częstszych ... jakby to powiedzieć, no sami się już domyślacie, prawda?
Pozdrowienia od zaplutej i zasmarkanej, chrychającej i prychającej, ale znowu bardziej radosnej Nalewki
Cieszę się, że przez kabel zarazki nie łapią
A że jest naprawdę źle utwierdził mnie dziś Sz.M. Pierwszy raz zaraził się ode mnie od ponad dwudziestu lat (nie napiszę jak dużo tych lat ponad, bo taki staż małżeński to już kazirodztwo :P)!!! W samo południe wrócił z pracy, bo ból gardła i gorączka go zmogły. Smarujemy się więc razem, łykamy ziółka i odkładamy wizytę na działce do kto-wie-kiedy. Ale będzie dobrze. Musi być 


Siedem plag, powiadacie... No to jest jeszcze jedna, w październiku trzeba zapłacić za przegląd i ubezpieczenie samochodu,




Prot ma się świetnie, dziękujemy, musi się tylko nieco przyzwyczaić do ograniczenia wolności, w mieście na spacery chodzi się na smyczy, a na łące można było całe godziny biegać luzem. No i te lżejsze pooperacyjne zupki, oboje mamy lekki kłopot, pies z częstszym, a ja z rzadszym ... tym, no, jak by to nazwać, ten tego..., w skrócie rzecz ujmując - nie jest łatwo zbierać z miejskich trawników wyniki tych częstszych ... jakby to powiedzieć, no sami się już domyślacie, prawda?
Pozdrowienia od zaplutej i zasmarkanej, chrychającej i prychającej, ale znowu bardziej radosnej Nalewki



"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Będę tu częściej zaglądać, bo jednak można się i przez kabel zarazić ale tylko tym dobrym, od Ciebie Nalewko optymizmem. Mówisz, że po 20 latach małżeństwa to kazirodztwo. To jak nazwać małżeństwo po 40 latach z haczykiem?
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kuruj się, kuruj Naleweczko i już więcej nikogo nie zarażaj ...
Żeby nie było tak, jak w tym wierszyku Jana Brzechwy ..
KATAR
Spotkał katar Katarzynę -
A - psik!
Katarzyna pod pierzynę -
A - psik!
Sprowadzono wnet doktora -
A - psik!
"Pani jest na katar chora" -
A - psik!
Terpentyną grzbiet jej natarł -
A - psik!
A po chwili sam miał katar -
A - psik!
Poszedł doktor do rejenta -
A - psik!
A to właśnie były święta -
A - psik!
Stoi flaków pełna micha -
A - psik!
A już rejent w michę kicha -
A - psik!
Od rejenta poszło dalej -
A - psik!
Bo się goście pokichali -
A - psik!
Od tych gości ich znów goście -
A - psik!
Że dudniło jak na moście -
A - psik!
Przed godziną jedenastą -
A - psik!
Już kichało całe miasto -
A - psik!
Aż zabrakło terpentyny -
A - psik!
Z winy jednej Katarzyny -
A - psik!

Żeby nie było tak, jak w tym wierszyku Jana Brzechwy ..

KATAR
Spotkał katar Katarzynę -
A - psik!
Katarzyna pod pierzynę -
A - psik!
Sprowadzono wnet doktora -
A - psik!
"Pani jest na katar chora" -
A - psik!
Terpentyną grzbiet jej natarł -
A - psik!
A po chwili sam miał katar -
A - psik!
Poszedł doktor do rejenta -
A - psik!
A to właśnie były święta -
A - psik!
Stoi flaków pełna micha -
A - psik!
A już rejent w michę kicha -
A - psik!
Od rejenta poszło dalej -
A - psik!
Bo się goście pokichali -
A - psik!
Od tych gości ich znów goście -
A - psik!
Że dudniło jak na moście -
A - psik!
Przed godziną jedenastą -
A - psik!
Już kichało całe miasto -
A - psik!
Aż zabrakło terpentyny -
A - psik!
Z winy jednej Katarzyny -
A - psik!



- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Nalewko - ale tu u Ciebie jest pięknie
nic tylko usiąść i zachwycać się pieknem twego ogrodu
jestem tu pierwszy raz ale na pewno nie ostatni

nic tylko usiąść i zachwycać się pieknem twego ogrodu

jestem tu pierwszy raz ale na pewno nie ostatni

pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Nalewko zdrówka życzę i głaski dla Prota. Z tymi plagami egipskimi to możemy sobie rękę podać u mnie też jest ich siedem... 

serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Nalewko, o ile mnie pamięć nie myli kolejne klęski dotykały biblijnego Hioba oraz Koheleta, a Ty inaczej się zwiesz i na dodatek...jesteś kobieta( prawda,że aktualnie nieco kulawa , ale zawsze
) . Daruj drwiny, bo tak naprawdę , bardzo mi Cię żal. Ale będzie dobrze ! Tymczasem smarujcie się z mężem nawzajem... odpoczywaj, spędzaj miło czas na forum. Nie ma tego złego... Szczęście ,że z psiakiem już ok. Pozdrawiam , E.

Witaj Nalewko
Pospacerowałam sobie po Twoim ogrodzie i co ujrzałam
.... oj ..takie miejsca mnie oczarowują.
Chyba prawie każdy marzy, aby mieć coś takiego. Cisza, spokój, bezpośredni kontakt z naturą.... trochę odludzie. Podziwiam Twój trud w upiększaniu tego miejsca, "walkę" z "fachowcami", naturą. Ale ile satysfakcji i radości z kolejnych osiągnieć..prawda
Myślę, że warto.
Domek przepiękny... o takim marzyłam na mojej leśnej działce...no ale mam inny.
Roślinek przybywa, wiedzy na ich temat też. Super.
Piesek uroczy.
Jesteś odważna, pomieszkując tam sama. Ja w czasie pobytu na mojej działce leśnej, szczególnie późną jesienią, kiedy wokół już mniej sąsiadów, w nocy mam bez przerwy "włączone czuwanie"
Szybciutko wracaj do zdrowia.

Pospacerowałam sobie po Twoim ogrodzie i co ujrzałam




Domek przepiękny... o takim marzyłam na mojej leśnej działce...no ale mam inny.

Roślinek przybywa, wiedzy na ich temat też. Super.

Jesteś odważna, pomieszkując tam sama. Ja w czasie pobytu na mojej działce leśnej, szczególnie późną jesienią, kiedy wokół już mniej sąsiadów, w nocy mam bez przerwy "włączone czuwanie"

Szybciutko wracaj do zdrowia.

Maria
Mój ogród: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=7504
Mój ogród: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=7504