Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV

[iwona0042]

Krysiu a masz żółtego dzielżana?, bo ja mam i chętnie zamienię się na czerwonego, rdzawego też mam , więc chętna jestem

[Locutus]

Ano sezon we Francji dużo dłuższy... Nigdy nie zapomnę chociażby nasturcji, która nieprzerwanie mi kwitła od maja 2011 do lutego 2012. Podobnie było z lwią paszczą tylko że rok wcześniej...

Pozdrawiam!
LOKI

[korzo_m]

Krysiu Twoje dalie kołnierzykowe są piękne, chyba w przyszłym sezonie i one u mnie zagoszczą. Ja też po roku wykopuję karpy i w przyszłym sezonie sadzę. Trzymam je tylko dwa sezony, bo wg mnie się wyradzają i rosną za wysoko.
Nie wiedziałam, że masz czerwonego dzielżana, jak będziesz miała nadwyżkę sadzonek to ja spokojnie i grzecznie ustawiam się w kolejce, szukaj coś u mnie.
Wczoraj do ogrodu przytachałam dwie karpy rdzawego dzielżana, nie mogłam patrzeć jak u sąsiadki się marnują zarosnięte trawskiem. Posadziłam koło brazowego płotu sąsiada, już oczami wyobrażni widzę piękne widoki.

[JAKUCH]

Piękne te dzielżany i dalia jeleniorożna, jak ją trafnie nazwałaś i ta fioletowa za dzielżanem

[Kriss1515]

wpadłem z rewizytą. Ładny ogród i piękne dalie

[takasobie]

Jak dobrze, że jeszcze tyle kwiatów kwitnie Dzielżany cudne i te dalie...

[szyszunia]

Krysiu miałaś kiedyś mączlika na roślinach bo mi zaatakowały fuksje i od lata nie mogę się pozbyć tego dziadostwa.

[JacekP]

Krysiu, to ja chyba miałem titonię na paszę dla zwierząt To było monstrualne krzaczysko i nawet cieszyłem się, że tylko jedna siewka wykiełkowała. Jeśli będziesz miała nadwyżkę nasion titonii, to poproszę. Teraz największą roślinę jednoroczną mam nikandrę i nachyłka hiszpańskiego. Te na szczęście rozsiewają się same.
Dzielżany super

[malgocha1960]

Krysiu,czy te piekne dalie u ciebie jeszcze kwitną?Ja nie mam prawie nic kweitnącego wszystko poszło po pięciostopniowym mrozie.

[imwsz]

Krysiu jeśli chcesz zobaczyć tę żółtą chryzantemę, o którą pytałaś u Bożenki, kuknij do mnie str. 20

[ilona2715]

Krysiu, ależ ja już dawno nie mówię nigdy , zdjęcia które pokazujesz są urocze, pięknie Ci wyszły zbliżenia dali, nazwę czerwonej oczywiście zapisałam, dzięki . Szczypawice w daliach, normalnie masakra, dobrze, że u mnie ich nie ma, bo też ich nie cierpię. A swoją drogą miałam kiedyś je w aksamitkach, co prawda na innej działce, ale nigdy już się to nie powtórzyło, więc z tymi daliami mogło być podobnie. Czekam jeszcze, aż zakwitną następne chryzantemy od Ciebie, pączusie mają ładne, mam nadzieję, że dadzą radę.

[ewamaj66]

Moje dzielżany chyba bardziej żółte, stara odmiana. Znalazłam żółtą chryzantemę Jedna sadzonka zakwitła przy rdzawej, więc mam aż 5 odmian

[christinkrysia]

Witajcie kochani goście - długo mnie tu nie było i ogólnie wszędzie mam zaległości związane z Forum i waszymi ogrodami.
Jesienne prace porządkowe zaczęte, potem nieplanowana tygodniowa opieka przerwała dalszy ciąg i dopiero dziś tak na ostro było ze 4 godziny. Oby pogoda jeszcze przez tydzień dopisała to może tak ogólnie ogarniemy.
iwona0042 - Iwonko mam juz żółtego Dzielżana z żółtym środeczkiem. teraz przydałby się z ciemnym (brązowym) może masz taki ?

Locutus - Loki ot widzisz - teraz już wiem dlaczego zmieniłeś adres ... Wszystko z miłości do przyrody...

korzo_m - Dorotko dziękuje za podpowiedź w temacie dalii z siewu.
Każde doświadczenie przekazane innej osobie jest wartościowe - po co tracić sezon prawda?
Wiosna dostałam od Halinki (hala67) tego czerwonego Dzielżana i źle zrobiłem dzieląc go na 2 części - jakoś mnie przyćmiło bo zawsze staram się nawet te duże kępy sadzić razem aby był efekt.
No cóż - postaram się im dogadzać aby szybko sie rozrosły choć one to nie to co Astry jesienne
- te to daja odrosty szczególnie nowobelgijskie.

JAKUCH - Jadziu dziekuje w imieniu kwiatów

[Kriss1515 - Krystianie miło mi - zapraszam częściej.

takasobie - Miłko jakoś tak w myślach wracam do dawnych wspomnień i stąd powrót do Dzielżanów i innych a było tego sporo w rodzinnym ogrodzie.
Mam kolorowe wspomnienia Dzięki niemu.

szyszunia - Iwonko nie miałąm nigdy mączlika i niech tak zostanie.
Na naszym Forum jest dość obszernie temat walki z nim opisany - zajrzyj tam.

JacekP - Jacku z Titonia może i tak było. Kwiaty obu odmian na fotkach bardzo podobne ale roślina rożni się wielkością i kształtem liści.
Jak dla mnie bardzo dekoracyjne , na szczycie normalny kształt a z wiekiem zmieniały się jak widać po lewej stronie na tym jednym.



Oczywiście,że zebrałam więcej nasionek i na pewno dla Ciebie starczy. Przypomnij w odpowiednim czasie.
Pisząc o wysokich wymieniasz nikandrę i nachyłka hiszpańskiego - kurcze nie znam - muszę pogoglować za nimi ...

malgocha1960 - Małgosiu przykro mi było ścinać kwiaty , które do tej pory stoją w wazonach w domu i na działce w pojemnikach.
Wykopki zaczęliśmy 8.X - taki dzień sie pamięta....
Niby nadal kolorowo na działce ale dali brak mi bardzo. mam dużo Chryzantem w rożnych miejscach i nawet ostatnio zakwitła mi nowa odmiana więc jest na co popatrzeć.

imwsz - Ilonko dziękuję. Byłam - widziałam, jest śliczna i taka by sie przydała do kolekcji.
Niedawno zakwitła mi taka odmiana - pąki czerwone , potem niewielkie kwiatuszki i w kolejnej fazie zaczynają sie przebarwiać i powiększać aż do momentu kiedy staną sie całkowicie zółte z atlasowym połyskiem.


ilona2715 - Ilonko ja też szczypawek nie lubię i szczerze mówiąc nie widac ich u nas - całe szczęście.
Za to takich ananasów już kilka spotkałam - wyglądają jak sztuczne plastykowe ...



To gąsienice nocnego motyla .
Samice składają jaja w szczelinach kory.informacje podają,że dorosłe gąsienice wydzielają silny kwaśny zapach, przypominający ocet. Dzięki temu już z pewnej odległości można wyczuć, że drzewo jest zaatakowane. Gąsienice żyją w pniach drzew owocowych i liściastych, ich rozwój trwa 2 ? 4 lat. Gąsienice atakują przede wszystkim: wierzbę, topolę, lipę, brzozę, dąb, jabłoń i gruszę. Za płotem mamy dużo wierzb i pewnie stąd te wstrętne duże gąsienice. W tym roku jest ich więcej niż zwykle.

Czasami w krzyżówkach jest takie hasło do rozwiazania DRZEWOJAD i to właśnie o nią chodzi .
Na ponizszej stronie fotka dorosłego motyla i wiecej informacji na jego temat - zapraszam do poczytania bo w naszej profesji to nigdy nie wiadomo co i kiedy sie przyda a że przyda to na 200% jestem pewna.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trociniarka_czerwica

Wpadnę zobaczyć jak się mają Twoje ( moje) Chryzantemy.
Pozdrawiam

ewamaj66 - Ewciu brawo !!!
Jak Chryzantemy rosną dość blisko siebie i podbieram sadzonki to może tak się zdążyć,że zamiast np 2 sadzonek jednakowej odmiany mogą się trafić 2 rożne ... itd
I jest miła niespodzianka.

[sweety]

Bardzo lubię do Ciebie wstępować. Zawsze się czegoś ciekawego dowiem... Uwielbiam to połączenie - ogród i jego mieszkańcy (choć nie awsze mile widziani)!

[Locutus]

Że adres ? z polskiego na francuski ? zmieniłem z miłości, to i owszem. Ale nie do przyrody, lecz do kobiety ? która obecnie jest od sześciu lat moją żoną. ;-) W tamtych czasach jeszcze nawet nie podejrzewałem, że ogrodnictwo mnie wciągnie. W sumie wszystko zaczęło się w 2008. roku, gdy żona stwierdziła, że jakoś tak łyso mamy na balkonie i że warto by ten stan rzeczy zmienić. Kupiliśmy podczas pobytu w Polsce zawieszki na skrzynki i nasiona, skrzynki i ziemię kupiliśmy już na miejscu ? i zaczęliśmy zabawę wiosną 2009. I wciągnęło mnie to bez reszty ? i tak oto odkryłem kolejną rzecz, która stała się prawdziwą pasją w moim życiu.

Pozdrawiam!
LOKI