Agnieszko, bardzo dziękuję za te pocieszające słowa

Lubię tworzyć nowe rabaty, dość szybko nudzi mnie stagnacja w ogrodzie więc obecne zamieszanie jest dla mnie jak woda na młyn. Zacząłem wytyczać nowe ścieżki.
Kłosowce to piękne i bardzo aromatyczne rośliny
Stasiu, wielkie kępy kłosowców to efekt moich ubiegłorocznych poczynań, kiedy robiłem z nich obwódki. Rośliny przerosły moje oczekiwania i muszę je poskromić.
Lilia Antoniego czy Józefa? Dla mnie to
lilium candidum i tego się trzymam. Ewentualnie oficjalna polska nazwa - lilia biała!
Elu, bardzo Ci dziękuję za chęć podzielenia się

Mam go od forumki z Wa-wy więc najpierw spróbuję z tego źródła. Będzie prościej (i już ukorzenione odrosty miała)
Grażynko, dokładnie tak - mam mnóstwo roboty z tym całym bałaganem i lepiej będzie przełożyć kolejne rośliny na wiosnę

Nawet z bardzo dobrze zaopatrzonej szkółki wyszedłem przedwczoraj z pustymi rękami, przekładając zakupy na rok nastepny.
Plany już sie klarują, wczoraj zacząłem wytyczać główną ścieżkę, a właściwie aleję o szerokości 1m i projekt szklarni, która mi się marzy.
Iza, też tak sobie mówię, że nie ma tego złego. Swoją złość wyładowuję na kopanie nowej części ogrodu, bo przybyło mi dodatkowe jakieś 200m2, plus miejsce po byłym trawniku, który też przemieni się w rabaty. Pola do popisu jest sporo.
Nie masz kłosowców ani bylic

Trzeba to zmienić
Werbeny mam dopiero od ubiegłego roku. Są tak piękne, że będzie ich przybywać:
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us