Agness, lilie jeszcze kwitną, ale już widzę niestety koniec. I trzeba czekać do przyszłego lata.

Już mi przykro, a co będzie dalej?
Agnesik, pokażę fotki, ale teraz fotosik mi tak słabo ładuje zdjęcia, że cierpliwości nie mam.
Krótko kwitły bo młodziaki, muszą się dobrze ukorzenić i każda grupa ma swój czas kwitnienia. Najpierw azjatycki, orienpety i orientalne, na końcu speciosum. Z roku na rok będzie lepiej i dłużej.
Azjatki rozmnażają się bardzo szybko. Flore Pleno ma na pewno cebulki powietrzne, więc je posadź, zakwitną za 2 lata i na pewno ma cebule przybyszowe przy łodydze. Pogmeraj paluszkiem przy łodydze.
Niektóre odmiany mocno płowieją w słońcu, te nowe już są odporniejsze, choć nie wszystkie. Np nowa Firebolt, ciemno bordowa nic sobie ze słońca nie robi, trzyma pięknie kolor do końca. Takie płowiejące jak np Visa Versa, Purple Eye, lepiej sadzić w cieniu. Niestety nie wiadomo, które płowieją zanim się nie sprawdzi, dotyczy to wszystkich kolorów, nie tylko różowych czy bordowych.