Lato w wiejskim ogrodzie

[lora]

Marysiu..u mnie straszyło deszczem ...chmurki były i nic...ja też dzisiaj korzystałam z chłodniejszej pogody i przesadzałam na skalniaku...

[Maska]

Jureczku Jeszcze dwa większe są w innym pojemniku! , ale w tym były kuleczki. Dzisiaj już wykopałam cebule w miejscu gdzie będzie kamienisko także łopata wbita!

Misiu jak nie ma duchoty to od razu chce się żyć , a jak Twoja rączka nie masz rehabilitacji?

[MaGorzatka]

Cześć, Marysiu - witam się i wracam galopem czytać te 10 stron, ale już na pierwszej zauważyłam przecudne osty
A ta lilia czerwona z czarnymi smużkami, to co za jedna?

[Maska]

Małgosiu czerwona nazywa się Olina azjatka. Osty to chwasty na moim tzw polu, same się wysiewają, a ja zostawiam co roku dwa egzemplarze - lubię je.

[MaGorzatka]

U mnie takie wielkie ościory wyrosły w kliku miejscach w ogrodzie, M. obkosiarkowuje je dookoła, żeby nie uszkodzić, bo bardzo nam się podobają
Jednak nasze jeszcze nie kwitną.

[irminka]

Masko, przeczytałam jak napisałaś u Małgosi 'lubię remont', przyjrzałam się dokładnie, a tam 'ROBIĘ remont' Pamiętałam, co napisałaś o majstrze

[Maska]

Małgosiu nie wiem dlaczego nie kwitną moje kwitną już od miesiąca, a siewka jest ubiegłoroczna.
Irminko bo ja zawsze robię remont rękami fachowca, chociaż po remoncie malować będę sama, bo ściana jest dobrze przygotowana a przy dzisiejszych farbach, wałkach na wysięgniku to pikuś! remont jest poważny została wyburzona ściana jednego pokoju , a pokój powiększony w stronę ogrodu; a wszystko po to żeby wypić kawę poranną na tarasie. Matko, ja nie pamiętam co napisałam o majstrze.

[MaGorzatka]

Matko, ja nie pamiętam co napisałam o majstrze.

Ze śmiechu oplułam monitor

nie wiem dlaczego nie kwitną moje kwitną już od miesiąca

Ja wiem - u mnie jest klimat arktyczny i osty mają dopiero pąki, a dziś zrywaliśmy czereśnie i jeszcze nie są tak całkiem dojrzałe, wyobrażasz sobie?

[lora]

Maryś sama rączkę w wodzie moczę i ćwiczę...ale potem muszę zakładać gips...
...hi hi dzisiaj zrobiłam bukiet z polnych kwiatów i moje myśli poleciały do Ciebie...

[Maska]

Małgosiu ale mnie rozśmieszyłaś - a może ja sama siebie ojjj!

Arktyczny? na Pomorzu przecież ja w Kołobrzegu widziałam na grządce liście laurowe na pniu co jest ?

Misiu lecę do Ciebie zobaczyć ja zrobiłam ale nie sfotografowałam.

[ElleBelle]

No a ja mogę pochwalić się tym że dziś nic w ogrodzie nie zrobiłam bo miałam gościa no i pogoda fajna do oddychania ,ale co chwilę deszcz i 14c ,jakie skoki

[Sosenki4]

Właśnie mam podlewanie ogrodu , jest burza i grad, ale chyba nie taki straszny. Jutro zapraszam na świeże zdjęcia

[Maska]

Elu non comment!
Marzenko grad, mam nadzieję że nic nie zrujnował

[Sosenki4]

Marysiu, spokojnie grad nic nie napsocił . Dziś zimno mimo tego, ze słońce świeci. Narobiłam wczoraj zdjęć i będę dziś szaleć u siebie , a co dziś już piątek to chce się pracować . Po pracy do mamy na obiadek. Muszę jej wybrać i naszykować jakąś kreację, bo ma jutro imprezę firmową. Jej szefowa wybudowała nową przychodnię lekarską i wszyscy pracownicy są zaproszeni, bez rodzin niestety, bo może jako dziecko bym się załapała ?

[Helios]

Olina azjatka też mi w oko wpadła. Cudna jest, że też moje nornice wykończyły, a cebule wybierałam chyba przez dwa dni zanim zamówiłam. Z prawie 50 posadzonych zostało kilka
Mój skrzyp rozgościł się po przeciwnej stronie ogrodu w stosunku do borówek. Trudno, będę go kisiła na nalewkę.
Idę na warzywnik zaprzyjaźnić się z komarami.