Różanka Anety 2012

[Deirde]

Masz pięknego Abrahama - jak długo jest u Ciebie? Od razu rzucił mi się na oko.

[justi177]

Oj boziu......
Cieszę się, że znalazłaś czas i pokazałaś nam Anetko twoje róże

Krzew Abrahama jest niesamowity, chyba kilkuletni, prawda?

kolory piruettki kojarzą mi się z moim chipkiem, lubię bardzo "bywać" wśród Twoich cudownych róż
Zaintrygowala mnie bardzo, bardzo.... 'Gardenspass'

Edit
Odnośnie 'Bordure Rose' to jednak nie tym razem....wybrałam niższą i bardziej "spasowaną" do reszty różyczkę....i mam nadzieję, że uda się ją dorwać na jesieni dzięki Gosi

[_ninetta_]

Gosiu, Abraham jako prawie czterolatek ma już 1.30 cm wzrostu i metr szerokości

Justynko, Gardenspass jest bardzo piękna, zdrowa i ma ładny pokrój, kwitła długo teraz ma jednego kwiatka. Polecam.
Obok rośnie Jubile du Prince de Monaco - choć ładna i kwitła obficie teraz zaczyna dość mocno chorować. Bordure nie choruje, kwitnie obficie ale jest sztywna i nie tworzy ładnego krzaczka.
Zdradź nam co to za różyczka zamiast Bordure?

[majka411]

Anetko, słów mi brak jak pięknie kwitną Twoje róże.
Masz szczęście, takiego Abrahama nigdzie nie widziałam.
Wszystkie przepiękne.
Zamawiasz nowe krzaczki tej jesieni

[AniaDS]

Bienvenue jaka piękne karbowana, moja się nie stara w takim razie

[Soczewka]

Ja też jestem pełna podziwu dla Grahamka Piękny krzak i nie goły na dole. Super się prezentuje

[Jule]

Cos w tych Twoich obserwacjach a propos Abrahama jest, bo u mnie w czasie zeszlego sezonu stracil troche lisci a w tym roku jest calkowicie zdrowy i to pomimo tego, ze bylo deszczowe lato. Ale wiosna przenioslam go na tylna rabate, bo pokroj dzialal mi troche na nerwa a ta tylna rabata jest przewaznie zapominana - tak ze w tym roku ani nawozu ani oprysku nie zaznala - co jej kompletnie nie przeszkadza.

Mary Rose wyglada u Ciebie w tym kwitnieniu jak Skylark Skylark bardzo mi sie podoba ale cos nie moge na nia trafic. Aneta powiedz mi co jest odporniejsze na deszcze, Geoff H czy Gentle H? Kupilam Wild Edric i jakas jasna pelna by mi sie do kompletu przydala i zastanawiam sie ktora wziasc.

[_ninetta_]

Julka, zdecydowanie Gentle Hermione. Jest zdrowa i ładnie się krzewi. Kolor troszkę jaśniejszy niż Geoff, który co prawda też jest śliczny ale po deszczu tworzy "mumie".
Rzeczywiście Mary jakoś dziwnie przypomina Skylark, zobaczymy jakie będą kolejne kwiaty.


Moni, dziękuję


Aniu, Bienvenue teraz mi nie kwitnie tylko rośnie w górę, jedna gałązka ma już ponad metr.


Majeczko, dziękuję w imieniu Abrahama
Krzaczki na jesieni oczywiście zamawiam z Rosen Gonewein, powoli sobie robię listę.

[Jule]

Super Dzięki, to juz sprawe wyboru zdjelas z moich barkow

[Margo2]

Mi tez kwiat nie pasuje do Mary Rose. Za mało pełny.
Czekam na kwiaty Iceberga i czekam. Miałam go już w tym roku wykopać, ale w połowie sezonu pojawiły się3, 4 kwiatki. I znowu dam mu szansę
A tak bym chciała cieszyć się takimi kwiatami jak Twoje.
W ogóle zauwazyłam, ze u mnie róże najczęściej mają 2 główne gałęzie po zimie. Nie tak jak u wszystkich kilkanaście. Tak samo mam z Abrahamem. Mój jest 3 letni i gdzie mu do Twojego.
U Ciebie to normalnie eksplozja pąków.

[Maddy77]

Anetko Twoje róże są zachwycające Krzaczki mają bardzo ładny kształt i bardzo ważne, są zdrowe
Red Leonardo jest cudny

[_ninetta_]

Małgoś, Iceberg u mnie kwitnie jak szalony. Mam parkowego i wydaje mi się, ze on obficiej kwitnie i jest bardziej odporny na mróz niż pnący. Pnące mi wszystkie wymarzły tej zimy. Ta róża dobrze się czuje w lekko zacienionym miejscu.
U mnie po tej zimie prawie wszystkie róże cięłam do kopczyka - jeśli w ogóle go miały
także miały możliwość rozkrzewienia się na wiosnę.
A Abraham w tym roku też mnie zadziwł, nie choruje i ma mnóstwo pąków.

Maddy - dziękuję

Julka


Pastella cała w kwiatach










Chippendale z każdej strony








Mme Isaac Pereire i Romatnika




Cherry Girl jeszcze nie miała przerwy w kwitnieniu i chyba nie zamierza mieć




Aspirin Rose i Bonica




Red Leonardo




Granny niewiele różni się od Pirouette




Lion's Rose




The Fairy




Chantal Merieux niestety dość mocno dopadła ją plamistość





Eden i Arabella




Abraham Darby




Alan Titchmarsh dość szybko gubi płatki ale i tak go lubię




Heritage - jak dla mnie ideał piękna




Crown Princess Margareta




Mary Rose




Pirouette, Chippendale i Red Leonardo da Vinci




dalie




zawilce




hortensja Silver Dollar z Etude w tle

[monimg]

Piękne zawilce. Poluję na nie. Chciałabym tą odmianę o ciemniejszych kwiatach -różową.
Crown Princess Margareta - hmmm chciałam sobie tą różę kupić, ale nie zdążyłam, bo poszłam rodzić następnego dzidka
Po wyjściu ze szpitala już jej nie było. Za to kupiłam sobie w nagrodę 4 inne róże. Teraz nie jestem z nich bardzo zadowolona, bo to były zakupy nie przemyślane. Kupowałam na zapach i kwiat.
Abrahamek jak równo wypuścił nowe pędy
Bardzo spodobała mi się Cardinal Hume. Pierwszy raz widzę, a taki jest pod moje oko. Napiszesz jak się sprawuje?

[Jule]

No i co narobila teraz będę siedziec i myslec, kwitna moje czy nie kwitnal
Heritage piekna nie mozna odmowic, to fakt Scepter'd Isle ostatnio na zywca ogladalam i jeszcze w tym typie wlasnie ona mnie sie podoba ... no ale Heritage mam a miejsca wcale, to musze odpuscic.

[Maddy77]

Miło widzieć Edenkę o tej porze, jest nieziemska
Wszystkie różyczki są boskie