Mój kwiecisty zakątek cz. 3
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Tadziu,wiekszość moich krzewuszek jeszcze nie ma oznak zycia,o różach nie wspomnę.Języczka przewalskiego tez nic nie wypuszcza.Znowu bedę nadrabiać jednorocznymi,żeby było kolorowo.
U mnie była czerwcowa pogoda,bajecznie.
U mnie była czerwcowa pogoda,bajecznie.
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Wszystko przez te biedne Zośki. A czerwcowych przymrozków to już nikt nie pamięta?tade k pisze:Przymrozków można spodziewać się do Zośki
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Zawsze są jakieś straty po zimie. Nic na to nie poradzimy. Nawet jak ktoś ma tylko sam trawnik to też może być niemile zaskoczony po zimie
Tadku trzymaj kciuki - jedna z moich koron ma piękne pąki i zamierza kwitnąć. To sadzona jesienią cebula z Biedronki

Tadku trzymaj kciuki - jedna z moich koron ma piękne pąki i zamierza kwitnąć. To sadzona jesienią cebula z Biedronki

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Masz rację Izo,bo jedna strona po całości u mnie została wspomnieniem po trawniku i nie sądzę,żeby to jakoś się zagęściło.Pewnie znowu trzeba bedzie dosiewać.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Poszedłem spać , a u mnie nocne pogaduchy
Wybaczcie mi , padłem po ciężkiej pracy.
Iwonko , pączki u szachownicy widać już z daleka. Nareszcie zobaczę , jak wyglądają jej kwiaty. Zżółknięty pęd nie wróży nic dobrego. Przed sadzeniem wskazane zaprawienie cebul , choć także nie daje stuprocentowej gwarancji. Wątek rośnie dzięki odwiedzającym .
Gdyby nie Wy , nic by nie było.
Małgosiu , może krzewuszki jeszcze ruszą , nie stawiaj krzyżyka.
J. Przewalskiego jest odporna , choć po takiej zimie wszystkiego można się spodziewać. U mnie pogoda niezbyt łaskawa, chłodno było , szczególnie po południu.
Zosiu , to nie przez Zośki są przymrozki.
To wina trzech złośliwych ogrodników
Zofia kończy ich psoty. A czerwcowe przymrozki pamiętam, 4 razy były w tym 3 na nocnych połowach ryb mnie złapały. Ognisko ,,po niebo'' paliło się , bo inaczej mrożonka by z nas była.
Izko , mój trawnik przez zimę nie tknięty. Dokuczyła mu długotrwała susza. Trawa jest osłabiona. Wczoraj ,,sypnąłem '' nawozu, pada deszczyk , teraz może ruszy ją. Trzymam kciuki za Twoją Koronę. Niech Ci zakwitnie. Może i reszta w przyszłym roku także pokaże kwiaty. Muszą mieć odpowiednią wielkość , małe nie zakwitną.



Iwonko , pączki u szachownicy widać już z daleka. Nareszcie zobaczę , jak wyglądają jej kwiaty. Zżółknięty pęd nie wróży nic dobrego. Przed sadzeniem wskazane zaprawienie cebul , choć także nie daje stuprocentowej gwarancji. Wątek rośnie dzięki odwiedzającym .




Małgosiu , może krzewuszki jeszcze ruszą , nie stawiaj krzyżyka.


Zosiu , to nie przez Zośki są przymrozki.






Izko , mój trawnik przez zimę nie tknięty. Dokuczyła mu długotrwała susza. Trawa jest osłabiona. Wczoraj ,,sypnąłem '' nawozu, pada deszczyk , teraz może ruszy ją. Trzymam kciuki za Twoją Koronę. Niech Ci zakwitnie. Może i reszta w przyszłym roku także pokaże kwiaty. Muszą mieć odpowiednią wielkość , małe nie zakwitną.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Jeżeli chodzi o przymrozki, to można się ich spodziewać w nadchodzącym tygodniu, ale głownie na zachodzie.
Tadeuszu- czyżbym trafił na kolegę po kiju?
Tadeuszu- czyżbym trafił na kolegę po kiju?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Jurku, na pónocnym wschodzie szczególnie , tak przed chwilą TVN przekazywało . Ale że ostatnio nie trafiają , więc może i tym razem uda się. Kije odstawione już kilka lat. Przez 25 szalałem po swojej ,,ćwiartce'' Polski. Od Wisły po Bug , do Sanu na południu. Czasy zmieniają się i zainteresowania także. 

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Tadku mam jedną koronę białą ,myślałam że to ta pomarańczowa a okazało się że jest ta biała , właściwie to kwiaty zielonkawe .
są niziutke nie wyrosły a już kwitną .

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Geniu , w tym roku korony i u mnie nie wyrośnięte. Być może dlatego , że się ,,mnożą'' , ale Januszowe są wysokie. Co roku jest inaczej . W ubiegłym żółte były rekordowo duże , teraz mniejsze od czerwonych.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Tadku ,oby tylko się rozmnożyły i te czerwone i żółte .
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Geniu , rozmnażają się
I jeszcze po działce powychodziły w różnych miejscach jakieś zapomniane małe cebulki.
Będzie duży przyrost.







- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Tadziu,ostatnio w zadnym kanale nie trafiaja z pogodą, to jak gra w totolotka na chybił trafił.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Małgoś , dzisiaj trafili, leje bez żadnych przerw. Wkoło narzekają na suszę , u mnie nie było żle. Ale teraz wszyscy już mają wody pod dostatkiem.



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiecisty zakątek cz. 3
Ja jestem akurat bardzo zadowolona z tego deszczu,bo była straszna susza nawet w studni miałam mało wody.Na trawę to jak balsam na dusze.Po jednej stronie domu po wertykulacji mało co tej trawy zostało,sa łyse place i sporo jeszcze suchej.Sadzisz Tadku,ze to się wszystko wyrówna czy trzeba bedzie dosiać?