ogród Agaty (sure) - cz.4

[klarysa]

Ciąglę dylematy ogrodnicze...czytam, że i ciebie nie ominęły

[Sure]

Chyba byłoby łatwiej, gdybym mogła zlikwidować część trawnika, jak Ty! Ale obiecałam m. że tego nie zrobię... no, może z wyjątkiem małych fragmencików na obrzeżach, ale to się nie liczy!

[daffodil]

Agatko The fairy jest inna a pomponella inna. I The Fairy jak zaczuna kwitnąć w czerwcu to kończy dopiero po przymrozkach. Super okrywówka i bezproblemowa. W moim wątku jest jedno zdjęcie (może nie najlepsze ) z dywanikiem z The fairy, zobacz może Cie natchnie. A jeśli nie to zawsze możesz ją do mnie wysłać - ja jej znajde miejsce

[Sure]

Pamiętam, to był świetny efekt! Wychodzi na to, że powinnam dokupić jej jeszcze więcej, żeby się lepiej skomponowała!
A ile masz posadzonych w tym rzędzie? Pamiętam też jakieś w ciemniejszym kolorze?

[daffodil]

Wiesz ja mam je posadzone nie w rzędzie tylko tak w zygzaku. Nie pamiętam ile ale się na polu zrobi normalnie to wyjdę i policzę. Też je tak dokupywałam . Mam tam The Fairy and The Lovely Fairy. Efekt jest miodzio. Poszukam jakichś zdjęc i wkleję u siebie. Ale dopiero jutro bo teraz zmykam

[Jule]

The Fairy najladniej wyglada w grupie Caly czas gadam o tym i gadam hihi Kasia-magenta, dala sie nagadac i sobie machnie grupke na rabacie.... Ty tez sie daj nagadac i dokup jeszcze.
ps te ciemniejsze u Asi, to Knirps - tylko ze on rosnie mniejszy niz Fairy ale jest tez taki sliczniutki.

[ursulka]

Sure Agatko - oj tam, oj tam, jeszcze jedna różyczka zawsze się zmieści...
Też zamówiłam The Fairy i dumam, gdzie ją wetknę.. Na razie mam pomysł, żeby posadzić ją w donicy i wetknąć do wazy, a nie do gruntu.
Najgorsze, że ostatnio zobaczyłam różyczkę 'Kniprs' u Asi-Daffodil i coś mi w mózgu zaskoczyło, że też pasowałaby mi bardzo-bardzo Już kombinuję, gdzie by tu ją dopaść.

Agatko, a co w końcu posadziłaś naprzeciwko okna? Pewnie gdzieś już pisałaś, ale mi umknęło..
pozdrówki - Ula

[ewamaj66]

No i taka róża okrywowa w zasadzie wszędzie pasuje-nic nie zasłoni, niczego nie przytłoczy-sam miód Fajne są te ciągle kwitnące.

[Margo2]

Ale Was wzięło z różami
Agatka, Ula.
Co to forum z ludzi robi.
No i Jula
Ewa też namieszała z powojnikami u Juli.
Oj bedzie się działo w tym sezonie

[Jule]

Gosik, Su namieszala mi w trawach, to taka slodka zemsta to kuszenie

[magenta]

Ooo, trawy właśnie, w tym roku u mnie idą do skrzynek

[edulkot]

Aga to białe i u nas się pojawiło i wcale nie chce przestać lecieć, normalnie biało za oknami.
Sosenkę śliczną przytargałaś, jesteś bohaterką w swoim ogrodzie.
Kolorowe krokusiki i inne wiosenne rozweselają ponure dni i powinno być ich jak najwięcej.

[Sure]

Jule, Asiu, już mam prawie "grupę" the Fairy, bo dziś w Auchan dokupiłam drugą. Niestety, ostatnia była..
ale nie jestem pewna czy zmieściłoby się tam więcej, bo już ciasnawo trochę. A szczególnie, kiedy wszystko się rozrośnie...

Ursulko, doniczka to może być dobre rozwiązanie, też o tym myślałam. Nawet nie chodzi o miejsce, tylko co do czego pasuje. Jakoś nie mam przekonania do różyczek wśród traw, choć niektóre do siebie pasują nawet, ja osobiście wolę coś "przymierzyć", żeby wiedzieć...
Tyle słyszę ostatnio o tej Knirps, chyba muszę ją sama obejrzeć!

Ewcia, z tym zasłanianiem u mnie to nie takie pewne, bo wiele roślinek jest mniejszych od niej

Gosiu, Jule, Kasiu - no bo strasznie to forum miesza w głowie. W życiu bym nie przypuszczała, ż mi sie róże zaczną podobać!!

Majka, u nas sporo tego białego nareszcie zniknęło w słońcu, tylko po kątach leży. Sosna ma się dobrze, juz rośnie na miejscu docelowym i przez okno tarasowe ja co chwilę oglądam

Słuchajcie, szafirki (chyba) mi kwitną! Nie za wcześnie na nie??

[Tacca]

Agatko u ciebie jak w Kwietniu zima z wiosną się przeplata.

[edulkot]

Aga to nie szafirki tylko Puszkinia, białe kwiatuszki z leciutkim niebieskim paseczkiem. Bardzo łatwo się rozsiewają więc z roku na rok jest ich coraz więcej.