Janusz mój Yellow king Humbert wypuścił dwa różki. Jeden widać jest troszkę zmasakrowany (pewnie moja wina ) ale rośnie. Reszta też pokazuje kiełki ale wieczorem wychodzą fatalne zdjęcia. Mam w miarę dobre tylko te: http://img32.imageshack.us/img32/5470/p1120561g.jpg
Ten drugi kiełek jest po prawej widać jaśniejszą plamę.
Ula ..nie śledzisz wątku... ...było pisane chyba nie raz o kwitnieniu siewek w wątkach poprzednich jak i w tym...
Aniu Bardzo często te pierwsze kiełki są uszkodzone ale to nie jest ważne, ważne jest to ,że kłącze żyje a do maja jeszcze wypuści nowe zdrowe kły. Podobnie mam u swoich.
Szczególnie w tej właśnie odmianie. Przy dzieleniu ma bardzo nieładne kiełki ale później to jest jedna z najodporniejszych odmian i najbardziej rozrastających się.
Moje kłącza kanny od 2 tygodni stoją w doniczkach w temp 16 -17 stopni
Czy to nie za niska temp na razie nie puszczają kłączy mam 7 doniczek więc nie chcę aby zbyt szybko rosły bo nie ma gdzie postawić
Ale może jednak temp. za mała o kiełkowania cann
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
Zdecydowanie za mała na kiełkowanie, przestaw do ciepłego pomieszczenia powyżej 20*, jak wykiełkują daj im światła.
A jak wypuszczą liście to wtedy możesz przenieść do chłodniejszego pomieszczenia z oknem. Powodzenia.
Janusz nic nie piszesz, jak tam Twoje podziały ...
U mnie wyszło gorzej niż w ubiegłym roku, choć dopiero część podzielona
Bardzo liczę na tę resztę /trzy skrzynki /.
Cześć kann podzieliłam i wsadziłam do doniczek ale jak to ja podchodzę do tego dość sceptycznie bo małe donice i musiałam mocno kłącza dzielić Zabrakło mi ziemi na 7 doniczek jutro dokupię i wsadzę.No i też część kann nie podzielonych czeka w reklamówkach na ciepełko.