
U oster sezon 2012
- joannakr0508
- 500p
- Posty: 784
- Od: 8 kwie 2011, o 10:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U oster sezon 2012
Dziewczynki Oster ma po prostu bardzo dużo pracy obiecała że wróci jak się obrobi na pewno jej to wybaczycie 

Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;

Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: U oster sezon 2012
Pewnie że wybaczymy i poczekamy na nią cierpliwie.....
- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster sezon 2012
Asieńko, dziękuję za usprawiedliwienie mojej absencji
Rzeczywiście, mam ogromne problemy z czasem z powodu bieżących obowiązków, co przekłada się na totalny
brak czasu na przyjemności, niestety. Jak w chałupie Sajgon, to nie bardzo da się posiedzieć przy komputerku
Mam nadzieję, że jakoś w połowie czerwca dam radę już więcej czasu przeznaczyć dla siebie,
na razie jest jak jest. Serdecznie i gorąco pozdrawiam wszystkich odwiedzających i zawiedzionych
brakiem mojej aktywności.
Obiecuję poprawę w nieodległej przyszłości

Rzeczywiście, mam ogromne problemy z czasem z powodu bieżących obowiązków, co przekłada się na totalny
brak czasu na przyjemności, niestety. Jak w chałupie Sajgon, to nie bardzo da się posiedzieć przy komputerku

Mam nadzieję, że jakoś w połowie czerwca dam radę już więcej czasu przeznaczyć dla siebie,
na razie jest jak jest. Serdecznie i gorąco pozdrawiam wszystkich odwiedzających i zawiedzionych
brakiem mojej aktywności.
Obiecuję poprawę w nieodległej przyszłości

- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U oster sezon 2012
Wandziu co tam u Ciebie słychać




- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: U oster sezon 2012
Czekamy z niecierpliwością, życząc aby wszystko pookładało się dobrze 

- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: U oster sezon 2012
Oj! Osterku!! Spadłaś mi na koniec listy... Trzeba Cię troszęczkę podnieść...
Wracaj szybko do Nas!!

Wracaj szybko do Nas!!

- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: U oster sezon 2012
Witaj Wandziu...
Teraz dopiero Cię odnalazłam
Widzę zmiany
Super ! Będę zaglądać obserwować Twoje roślinki 
Teraz dopiero Cię odnalazłam



- joannakr0508
- 500p
- Posty: 784
- Od: 8 kwie 2011, o 10:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U oster sezon 2012

Mam nadzieję ,że ogarniasz jakoś ten remont i to wszystko bo wiem że lekko nie jest pozdrawiam i czekam do Twojego powrotu do nas

Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;

Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster sezon 2012
Kochani, nadal muszę wpaść tylko z przeprosinami, bo niewiele się zmieniło od ostatniego razu. Mam nadzieję,
że od drugiej połowy czerwca jakoś zapanuję nad sytuacją i będę mogła regularnie zajrzeć do swojego wątku,
by go uaktualnić. Serdecznie dziękuję za pamięć. Pozostawiam gorące pozdrowienia
że od drugiej połowy czerwca jakoś zapanuję nad sytuacją i będę mogła regularnie zajrzeć do swojego wątku,
by go uaktualnić. Serdecznie dziękuję za pamięć. Pozostawiam gorące pozdrowienia

Re: U oster sezon 2012
Osterku kochany, my poczekamy a Ty sobie pomalutku i na spokojnie remontuj



- imer
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: U oster sezon 2012


- colli28
- 500p
- Posty: 908
- Od: 2 cze 2012, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zach-pomorskie
Re: U oster sezon 2012
Oster jak tam dajesz rade
kiedy znów zawitasz na kawusi czekam i pozdrawiam 


- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U oster sezon 2012
I ja z ciekawości zaglądam
.

- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster sezon 2012
Witam po ponad półrocznej nieobecności na forum. Niestety, wiele okoliczności złożyło się na to,
że nie mogłam brać aktywnego udziału w życiu forum, choć od czasu z utęsknieniem zaglądałam
na niektóre wątki podczytując je w tak zwanym "wolnym" czasie. Robiłam jednak zdjęcia
systematycznie i nazbierało ich się dość sporo. Oto kilka migawek z ubiegłego lata.
Ten obraz księżycowy pamiętacie, prawda?

Tak było jesienią 2011 roku. Po wyrównaniu terenu okazało się, że aby osiągnąć oczekiwany
efekt, potrzebne było nawiezienie jeszcze z dziesięć wywrotek. Niestety, mąż w delegacjach,
więc musieliśmy czekać, aż nadarzy się okazja i ktoś pozbywając się niepotrzebnej ziemi znajdzie
u nas jej punkt docelowy
. To jednak trochę trwało. Dopiero 2012 roku jesienią tego roku
można było jako tako być zadowolnionym z efektów. Nie pamiętam, czy zrobiłam zdjęcia z
wykończonego frontu domu. Jutro ewentualnie obfocę teren, została mała zmarznięta kupka
z humusem.
A to migawki z kwitnięcia rabat. Rabatka tulipanowa; przełom kwietnia i maja:

Zapomniałam, jak się zmniejsza obrazki
Jak sobie przypomnę, to wkleję z kilku innych okresów ku wspomnieniu lata.
Nasturcja zaanektowała cały płot w szerz
A miało być w górę
Przykryła wszystko, co się dało.

Jeszcze rzut oka na okropnie zarośniętą rabatę "wschodnią":


No i jeszcze raz rabata pod oknami, tulipanowa późnym latem i jesienią:




na razie tyle kwiatków
A teraz jeszcze kilka mgnień oka na pobojowisko: może w maleńkim stopniu pokaże ogrom
pracy wykonanej przez mego ukochanego:

Mam nadzieję, że nadrobiłam w skrócie zaległości, które pokazują, że nie leniuchowałam podczas wakacji
Przybyło nam też czworo przychówku w końcu sierpnia: dwa rudzielce, jedna biało-szara i jedna biało-czarno-ruda:

jedno maleństwo z końca września:
[
I ulubiona zabawa naszych dzieci: ciężko ranny w wypadku w karetce - azymut szpital
URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c3 ... 6efcb.html]
[/URL] 
I w tych krótkich słowach cały sezon przeszedł
że nie mogłam brać aktywnego udziału w życiu forum, choć od czasu z utęsknieniem zaglądałam
na niektóre wątki podczytując je w tak zwanym "wolnym" czasie. Robiłam jednak zdjęcia
systematycznie i nazbierało ich się dość sporo. Oto kilka migawek z ubiegłego lata.
Ten obraz księżycowy pamiętacie, prawda?


Tak było jesienią 2011 roku. Po wyrównaniu terenu okazało się, że aby osiągnąć oczekiwany
efekt, potrzebne było nawiezienie jeszcze z dziesięć wywrotek. Niestety, mąż w delegacjach,
więc musieliśmy czekać, aż nadarzy się okazja i ktoś pozbywając się niepotrzebnej ziemi znajdzie
u nas jej punkt docelowy

można było jako tako być zadowolnionym z efektów. Nie pamiętam, czy zrobiłam zdjęcia z
wykończonego frontu domu. Jutro ewentualnie obfocę teren, została mała zmarznięta kupka
z humusem.
A to migawki z kwitnięcia rabat. Rabatka tulipanowa; przełom kwietnia i maja:


Zapomniałam, jak się zmniejsza obrazki


Jak sobie przypomnę, to wkleję z kilku innych okresów ku wspomnieniu lata.
Nasturcja zaanektowała cały płot w szerz


Przykryła wszystko, co się dało.


Jeszcze rzut oka na okropnie zarośniętą rabatę "wschodnią":




No i jeszcze raz rabata pod oknami, tulipanowa późnym latem i jesienią:








na razie tyle kwiatków

A teraz jeszcze kilka mgnień oka na pobojowisko: może w maleńkim stopniu pokaże ogrom
pracy wykonanej przez mego ukochanego:


Mam nadzieję, że nadrobiłam w skrócie zaległości, które pokazują, że nie leniuchowałam podczas wakacji

Przybyło nam też czworo przychówku w końcu sierpnia: dwa rudzielce, jedna biało-szara i jedna biało-czarno-ruda:


jedno maleństwo z końca września:


I ulubiona zabawa naszych dzieci: ciężko ranny w wypadku w karetce - azymut szpital
URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c3 ... 6efcb.html]


I w tych krótkich słowach cały sezon przeszedł

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: U oster sezon 2012
Strasznie długo Cię nie było
Dobrze, że sprawy zaczęły się układać 

