Ogródek Przemka - cz.3

[przemek1136]

Mariolu bób zasilam florowitem (podlewanie) oraz Bio-algeen S-90
Iwono ta roślina to galtonia

[IWONA1311]

Przemku dziękuję za rozpoznanie, galtonii jeszcze nie miałam do tej pory ale w takim razie skoro jej cebulka była razem z ismenami to ją też trzeba wykopywać czy to po prostu był czysty przypadek że została wykopana? i jeszcze trafiła do mnie.

[przemek1136]

Bezpieczniej jest wykopywać na zimę cebule galtonii choć niektórzy twierdzą, że może zimować w gruncie.

[przemek1136]

Jest już pierwsza marchewka, koniec bobu w tunelu ale dojrzewa już i w gruncie, lilie po oprysku dochodzą do siebie, kwitną ismeny, zaczynam wysadzanie koleusów do gruntu.

[Priam]

Co to za lilie an 2 zdjęciu?

[zeberka4]

ALE DORODNA MARCHEWA! Ja w tym roku swoją pierwszą, niepryskaną i mega smaczną rzodkiew zbieralam

[przemek1136]

Priam te lilie to jakaś odmiana L. martagon (miałem i czerwoną odmianę ale nie przeżyła zimy)




Sałata rzymska tworzy główki, skorzonery w tym roku będzie malutko, kwitną moje ulubione lilie "Red Pixie", rukola z samosiewu ma się dobrze.

[Bufo-bufo]

Przemku na ostatnim zdjęciu to chyba raczej rokietta siewna. Ja uprawiam i rukolę i rokietę w tym roku. Ale moja rokietta (przyspieszana) nie dorównuje Twojej. Poza tym zdaje mi się że rokietta jest ostrzejsza w smaku niż rukola. Ale masz błonczatek, ho ho. Czy one rozrastają się przez cebule przybyszowe (czy trwa to szybko, czy raczej wolno)?

[przemek1136]

Bufo-bufo Olu rukola i rokietta siewna to nazwy tej samej rośliny. Choć oczywiście typy rukoli różnią się między sobą. Są już nawet różne odmiany ogrodowe. Co do ismeny (błonczatki) to one rozmnażają się przez cebule przybyszowe ale niezbyt energicznie (podobnie jak hiacynty lub narcyzy). Uszkodzenie cebuli może spowodować, że wytworzy ona więcej nowych cebul ale będą one drobne.

[przemek1136]

Łączeń dopomina się o napełnienie wodą oczka, zaczynają kwitnienie miniaturowe liliowce, trwają zbiory warzyw, pojawił się mały jeż.

[IWONA1311]

Przemku śliczny ten liliowiec - on jest miniaturowy? Ja mam tylko stella d'oro z miniaturowych. Co to za roślinka na trzecim zdjęciu (pod hostami) ta niebieska, ciekawie wygląda. A takiego goscia to z chęcią przywitałabym w swoim ogródku bo jak na razie to u nas tylko czasem z pola przyskoczy jakiś zając coś poobgryzywać albo kuropatwy i bażanty.

[przemek1136]

Witaj Iwonko! Roślinka o którą pytasz to Prunella grandiflora czyli głowienka wielkokwiatowa. W tym roku u mnie zakwitły tylko niebieskie, choć miałem 3 kolory ale u p. Basi kwitną jeszcze różowe i biała. Kwitnący liliowiec to miniaturka (mam jeszcze 4 inne odmiany ale wszystkie rosną b. wolno). Stella przy nich wygląda na dużą, jest o połowę wyższa choć ma węższe liście Na jeża też mam chrapkę.

[leniawka]

Witaj Przemku!
czuję się w obowiązku zameldować po zbiorach bobu - Figaro jest rewelacyjny!!!spośród pozostałych odmian bobu wyróżniał się wielkością strąków, ilością nasion, coś mszyce go tak nie kochały jak pozostałe odmiany, ale ślimakom też bardzo smakował dziękuję Ci bardzo za udostępnienie nasion, rodzinka cała bardzo zadowolona, a najbardziej szanowny Małżonek

p.s. jak oglądam Twoje zdjęcia, to widzę, że ciągle jestem w lesie, ale dobrze jest popatrzeć jak może być....

[przemek1136]

Leniawka Cieszę się, że uprawa bobu się powiodła. Ja uprawę swojego bobu zlikwidowałem wczoraj a dzisiaj zamierzam na próbę wysiać odmianę Luz de Otono. Liliowce miniaturowe rozwijają pojedyńcze kwiatki. Na 3 zdjęciu 2 miniaturki a za nimi Stella d`Oro. Zaczynają kwitnąć tawułki choć troszeczkę podeschły.

[zuzia55]

Sliczne lilijki,ta różowa szczególnie.Warzywka okazałe,ja tez juz 2 razy zbierałam bób,ale jest jeszcze dosyć dużo,nawet Karmazyn się udał,a dlaczego chcesz go już zlikwidować ?Pierwszy raz go siałam, więc nie mam większego doświadczenia.