Faza różana

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Faza różana

Post »

:wit co tak cicho, przecież jeszcze nie było silnego mrozu. :;230
Tabi, chyba nie płaczesz nad losem Bobby Jamesa. Będzie git, zobaczysz :;230
Wstaw piękne zdjęcia, chętnie pooglądamy. Może być i z iryskami. Obrazek

Donoszę Ci najświeższe wieści pogodowe :
Margo - napisała
Dzisiaj słyszałam, ze jednak zimy w ogóle nie będzie, a przynajmniej takiej mroźnej. Najwyżej lekkie przymrozki.
A w kwietniu i maju już lato.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Faza różana

Post »

U mnie aż tragicznie nie jest z liśćmi, tylko pąki wyraźne :roll:
Za to niektóre odmiany, jak np. Madame Isaac Pereire stoją w garniturze zeszłorocznych liści. Już na samą myśl o oskubywaniu tego wiosną, wpadam w depresję.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Faza różana

Post »

Walu, obrywasz wiosna wszystkie liscie? bosh - u mnie wszystko w lisciach :roll:
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Faza różana

Post »

U mnie też liściory na różach do tej pory zielone :roll: Przyjdzie skubać, nie ma rady.
Do tej pory skubałam po kwitnieniu azalie i Rh, teraz z wiosny dojdą róże ;:224
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Faza różana

Post »

Do tej pory jakoś nie miałam takiego problemu :roll: , bo nie było aż tyle liści na krzewach.
Madame to pół biedy- liście ma wielkie, łatwo będzie rwać. Ale New Dawn z drobniutkimi listkami?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Tabaaza
100p
100p
Posty: 179
Od: 31 lip 2009, o 22:07

Re: Faza różana

Post »

Hejka! :)
No to witamy w klubie! :evil: U mnie mieszańce herbatnie w liściach, o pąkach kwiatowych co to się nie zdążyły rozwinąć w listopadzie nie wspominam. Najprzyzwoiciej zachowują się moje rugosy, wyglądają tak jak porządne rugosy powinny wyglądać zimą. Cała reszta z lekka zwichrowana przez pogodę. :? Najświeższe wieści by były cool gdyby jeszcze zawierały magiczną frazę "deszczyk będzie a suszy niet". Pozostaje mieć nadzieje na ciepełko i opady. A tak właściwie to ten Austin mógłby spoko już róże wysyłać, co to w końcu jest sadzić krzaczory 15 stycznia na przykład. :wink: :lol: Dobra, wstawię trochę zdjątek ogrodowych, ale to jest raz ostatni, przeplute, zaklepane i never! :roll: Jak zostanę pogoniona za rozróżankowanie wątku różankowego to będę myśleć o mście na dopominajacych się fotek nieróżankowych! Tak wygląda Alcatraz ( na fotkach, bo w realu jest o wiele, wiele brzydszy - jestem mistrzem fotki reklamowej :;230 ).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Więcej fotek z Alcatrazu nie będzie! Wiecie juz jak Alcatraz wygląda, że bylinasty jest okrutnie. Teraz bezczelnie będę wstawiać tylko różyczki.
Pozdrówka wyłącznie różankowe
K. ;:214
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Faza różana

Post »

:wit Tabi, tfu, tfu never... wszystko biorę na siebie :;230
Nie opowiadaj, że w realu Alcatraz może być brzydszy. Wrodzona skromność chyba Ci nie pozwala pisać, że jest to piękny ogród.
Mistrzu? pierwsza fotka jest naj.... , dlatego jest pierwsza. A gdzie różyczki na tych rabatach, nie widzę.
Poproszę teraz różankowo. Tylko różyczki :D
Awatar użytkownika
Tabaaza
100p
100p
Posty: 179
Od: 31 lip 2009, o 22:07

Re: Faza różana

Post »

Hejka! :)
Czasem człowiek kupuje róże z którymi potem nie bardzo wie co zrobić. :roll: Po cztrokrotnym przesadzaniu, ten miniaturowy osobnik trafił miejmy nadzieję na miejsce docelowe. Jest szansa że uda mu się robić tutaj za koralowy akcent przy kremikach i zółciach, tudzież bladych łososiach ( trociach? ).

Obrazek

Obrazek

A to jest jesienna zagwozdka. Pierwsza z prawej, Violet Perfume, miała być sadzona do niebieskich róż. Na tej fotce ( w portrecie zbiorowym pierwsza z prawej ) wyszła ciemno, w realu jest jaśniejsza. Jednak przy wypranych "błękitach" będzie za ciemną robić :? . Chyba przesadzę i dam ją do planowanej Young Lycidas. :idea:

Obrazek

Pozdrówka
K. ;:214
P.S. Różyczki to nikną i dlatego muszę się lepiej zaróżankować. :)

-- N 08 sty 2012 14:20 --

Hejka! :)
Bosz, powtarzam się! Mam sklerozę i ślepa jestem. :evil: :? Jakby ktoś jeszcze po przeczytaniu poprzedniego postu nie wiedział to ta Violet Perfume, to pierwsza z prawej. :lol: A to jest taka historyczna, którą chętnie bym do siebie przygarnęła, gdyby tylko jej nazwa była mi znana. :evil: :?

Obrazek

Pozdrówka ślepe i sklerotyczne
K. ;:214
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Faza różana

Post »

Tabaaza pisze:Hejka! :)
A to jest jesienna zagwozdka. Pierwsza z prawej, Violet Perfume, miała być sadzona do niebieskich róż. Na tej fotce ( w portrecie zbiorowym pierwsza z prawej ) wyszła ciemno, w realu jest jaśniejsza. Jednak przy wypranych "błękitach" będzie za ciemną robić :? . Chyba przesadzę i dam ją do planowanej Young Lycidas. :idea:



K. ;:214
Tabi, :D Violet Perfume przy Young Lycidas, to ciekawe połączenie. Lubię takie eksperymenty. Zrobisz fotkę jak zagoszczą koło siebie.
Prawdę mówiąc to zastaw kolorystyczny wazonowy dla mnie jest fantastyczny.
Co za różyczki goszczą koło Violet Perfume. Historycznej nie podpowiem :;230
Awatar użytkownika
Tabaaza
100p
100p
Posty: 179
Od: 31 lip 2009, o 22:07

Re: Faza różana

Post »

Hejka! :)
Od lewej: Polka, Astrida, Violet Perfume a ten mały ledwie widoczny pączuś to nie historyczka ale First Lady jesiennie kwitnąca. Sorrky za jakość zdjęcia, w domu, bez lampy, trochę nie tego. :oops: :roll:

Obrazek

Pozdrówka
K. ;:214
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Faza różana

Post »

Witaj Tabciu miło czyta sie Twoje opowieści . Twój Alcatraz mnie zauroczył jestem pod wrazeniem. Kwitnąca magnolia królująca nad niskimi bylinkami i te wszystkie kolory . ;:180 Czy Violet parfum albo inaczej Blue Parfum [którą mam również u siebie ] ma taki właśnie ciemny kolor . Na zawieszce ma właśnie taki kolor ,ale w realu podobna do de Gaullea . U mnie trochę w ubieglym roku była rachityczna ciekawe jak będzie w tym sezonie,bo ją przesadziłam w bardziej w słoneczne miejsce
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Tabaaza
100p
100p
Posty: 179
Od: 31 lip 2009, o 22:07

Re: Faza różana

Post »

Hejka! :)
To jest jesienny kwiat, raczej mocno wybarwiony. Letnich kwiatów niestety żywcem nie widziałam :| , więc rzetelnym info nie mogę służyć. Kwiat ze zdjęcia jest w realu tak o dwa tony jaśniejszy. Raczej chłodna w odcieniu kolor róży, nie magenta, tylko zimny róż mocno lecący w fiolet. Tak bym ten kolor określiła. :)
Pozdrówka
K. ;:214
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Faza różana

Post »

Od lewej: Polka, Astrida, Violet Perfume

Miałam Polkę , Astrid Lindgren i First Lady , a nie poznałam ich. No ładnie. :;230
W wazonie są one wyjątkowej urody. To chyba czar jesiennych róż.
Tabi krzaczki Polki i First Lady masz zdrowe i okwiecone?
Awatar użytkownika
Tabaaza
100p
100p
Posty: 179
Od: 31 lip 2009, o 22:07

Re: Faza różana

Post »

Hejka! :)
Sorrky że odpowiadam nie natychmiast ale na matecznym Fafik usiłował rozwalić swoją szklarenkę, czemu trzeba było zapobiec. :wink: :lol: Z tych wazonowych róż tylko First Lady jest u mnie dłużej. Jak na razie z zachwytu plackiem przed nią nie padam. Taka sobie jest, mam wrażenie że Eden Rose jest jednak lepszy, bardziej zażyty. Choć to może niesprawiedliwa ocena bo ER jest u mnie jakiś rok dłużej. Na pewno kwiaty ER ma jednak subtelniejsze, u mnie FL jest biało różowa z duuużą różnicą tonalną pomiedzy płatkami zewnętrznymi a środkiem a jesiennie niemal jednolicie różowa :shock: w takim odcieniu za którym nie przepadam. Polkę i Perfumkę mam od jesieni, więc na ich temat się nie mam co wypowiadać. Jedyne co mogę powiedzieć to jest to że Polka właśnie usiłuje wypuszczać liście. Natomiast Astrida nie jest tożsama z Astrid Lindgren. To mieszaniec herbatni, znam tę różę tylko pod tą nazwą, nic bliższego o niej mi nie wiadomo. Generalnie to na kolor przy niej poleciałam i użyłkowienie. Jak się sprawdzi jeszcze rok będzie nieźle rosnąć, to zamierzam mnożyć do trzech, czterech sztuk i dać ją na moją "złamaną" rabatę. Mieszańce herbatnie straszego typu lepiej wyglądają w wazonach niż na rabacie, natomiast Polka to chyba dlatego tak nieźle wyglądała bo towarzystwo ją podciągnęło. :lol: W ogóle to jesienne kwiaty były w tym roku dobrze wybarwione, pogoda sprzyjała.
Pozdrówka
K. ;:214
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Faza różana

Post »

Tobi :D to co napiszę, to tylko moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadać Podkreślam to, bo niektórym moje bezpośrednie wypowiedzi się nie podobają.

Polkę miałam dwa krzaki, dużo liści kwiatów prawie wcale. Nie trzymam róż dla liściorów. One mnie nie zachwycają.
First Lady, też miałam , nawet jeszcze w tym ostatnim sezonie. Dawałam jej szansę. Zbyt długo po czterech sezonach wyautowana. Ja te kwiaty nazywałam smoczki. Kolor środka tej roży widoczny z odległych terenów.
Wole zdecydowanie Eden Rose, ona ujmuje swoimi kwiatami.

Myślałam, że to Astrid Lindgren, nawet trochę się zdziwiłam kolorem kwiatów. jesienne mogą być nieco ciemniejsze.
Astrid Lindgren też miałam, pokrój krzaka mi nie odpowiadał na moją rabatkę i oddałam do innego ogrodu.

Ciekawie wygląda Twoja Astrida, chociaż takiej nazwy nie zlokalizowałam.
Czy, to wielkokwiatowa różyczka?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”