
Potrawy Wigilijne
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Potrawy Wigilijne
Roma...miałam w zeszłym roku.....guzik wartają 

Re: Potrawy Wigilijne
Może miałaś niedobre śledzie u nas prawie wszystkim smakował. z 21 osób nie smakował dwóm
edit:
12-12
dzisiaj dopiero się domyśliłam, że Tobie Grażyno chodziło o pisaki do ciastek a nie o pasztet.
Chyba poproszę Gwiazdora o Bilobao (na lepsze myślenie)
edit:
12-12


Chyba poproszę Gwiazdora o Bilobao (na lepsze myślenie)

- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Potrawy Wigilijne
Być może nie zauważyłam odpowiedzi, na Misi pytanie: co robić żeby się pierogi nie zlepiały. Do wody w której się gotują należy dodać kilka łyżek oleju. A po wyjęciu z wody dobrze przepłukać żeby resztki skrobi zmyć. Wyłożyć na talerz oddzielnie i wysuszyć. Dopiero po tych zabiegach można kłaść jeden na drugi 

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Potrawy Wigilijne
Iwonka spróbuję
Roma ale pyszności, pasztet śledziowy ? Powiedz mi czy śledzie filetujesz?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Potrawy Wigilijne
Lukier do pierniczków robiłam zawsze z cukru pudru, który barwiłam: kilkoma kroplami soku z buraków, soku z wiśni, zmiksowanym kiwi, szafranem... i do tego mnóstwo kolorowej cukrowej posypki
Mój starszy synek uwielbiał takie zajęcia. Młodszy takich zabaw nie doświadczył
Mój starszy synek uwielbiał takie zajęcia. Młodszy takich zabaw nie doświadczył

Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
Re: Potrawy Wigilijne
kupuję najczęściej filety Matyjas a kiedy kupiłam w całości to oczywiście należy je wyfiletować.Romualda Witczak pisze:Iwonka spróbujęRoma ale pyszności, pasztet śledziowy ? Powiedz mi czy śledzie filetujesz?
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Potrawy Wigilijne
Witam,
Jestem tu początkującym czynnie uczestniczącym użytkowninkiem. Do tej pory tylko biernie korzystałam z Forum, bo obserwuje je już od 2 lat.
A ja co roku robię gołąbki z grzybowym farszem.
Gołąbki Wigilijne
Główka kapusty włoskiej
10 dkg grzybów suszonych
2 szkl. ryżu
cebula
olej
sól
pieprz
woda z ugotowanych grzybów
Przygotowanie:
Kapuste sparzyć i rozebrać. Namoczone grzybki ugotować, zmielić i wymieszać z ugotowanym ryżem. Do farszu dodać połowę usmażonej na oleju cebulki Wymieszać farsz i robić gołąbki. Gotowe należy układać w garnku, później zalać wodą z gotowania grzybków jak trzeba dolać wody, wlać olej z drugą połówką przesmażonej cebulki, doprawić pieprzem, solą i postawić na mały ogień i gotowć do 2h w zależności od kapusty. Przygotowuje dzień przed wigilią. Moja rodzina czeka na nie cały rok.Smacznego!!

Jestem tu początkującym czynnie uczestniczącym użytkowninkiem. Do tej pory tylko biernie korzystałam z Forum, bo obserwuje je już od 2 lat.
A ja co roku robię gołąbki z grzybowym farszem.
Gołąbki Wigilijne
Główka kapusty włoskiej
10 dkg grzybów suszonych
2 szkl. ryżu
cebula
olej
sól
pieprz
woda z ugotowanych grzybów
Przygotowanie:
Kapuste sparzyć i rozebrać. Namoczone grzybki ugotować, zmielić i wymieszać z ugotowanym ryżem. Do farszu dodać połowę usmażonej na oleju cebulki Wymieszać farsz i robić gołąbki. Gotowe należy układać w garnku, później zalać wodą z gotowania grzybków jak trzeba dolać wody, wlać olej z drugą połówką przesmażonej cebulki, doprawić pieprzem, solą i postawić na mały ogień i gotowć do 2h w zależności od kapusty. Przygotowuje dzień przed wigilią. Moja rodzina czeka na nie cały rok.Smacznego!!

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Giecikowa
- 200p
- Posty: 353
- Od: 13 lut 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Potrawy Wigilijne
A do tego jeszcze sosik grzybowy........mniaaam. Ja też robię takie gołąbki, a nieraz zamiast je gotować to piekę w piekarniku. Pycha. Moja babcia robiła kiedyś takie gołąbki w kapuście kiszonej. Jesienią kisiła całe główki kapusty. To był dopiero smak. po prostu poezja 

Pozdrawiam Dorota

Re: Potrawy Wigilijne
Znam ten smak i gdyby ktoś mi powiedział jak je ukisić to bym goGiecikowa pisze: Jesienią kisiła całe główki kapusty. To był dopiero smak. po prostu poezja

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Potrawy Wigilijne
Alu. Ukisić całe główki kapusty podobno żaden problem - trzeba do beczki, w której ma się kisić kapusta wkładać kapustę poszatkowaną i pomiędzy nią wkładać całe głowy. Musi być tylko dużo kapusty szatkowanej. Niektórzy jeszcze w to wkładają całe jabłka też do kiszenia. 

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Re: Potrawy Wigilijne
Ado, włożyć to ja mogę, ale co dalej? Ile czego dodać (nigdy nie kisiłam, bo to robiła mama, a jak jej zabrakło
).

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Potrawy Wigilijne
Alu. Z pewnością wujaszek google ma wiele przepisów na tą czynność ale tylko z naszego forum podam Ci link http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ty#p477249
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Giecikowa
- 200p
- Posty: 353
- Od: 13 lut 2011, o 09:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Potrawy Wigilijne
No ja niestety w kwestii kiszenia kapusty nie pomogę
Nigdy nie kisiłam sama i kiedy był na to czas ( czyli kiedy żyła babcia) to się tym nie interesowałam 


Pozdrawiam Dorota

- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: Potrawy Wigilijne
Dobra jesteśkokolidek pisze: Mój dom, to była moja twierdza i teściowa wiedziała, że "nie ma wsadzać nosa" a w zamian wstawiłam ją na piedestał i ... nie miałam obowiązku próbować jej dorównać, bo ... po co? Jeden ideał w rodzinie to aż nadto![]()


Podam Wam przepis na
karpia po żydowsku z ksiązeczki "Przepisy czytelników"6/95
jak do tej pory nigdzie nie spotkałam się z takim przepisem,a karpik pycha(przynajmniej dla mnie) ,robię go co roku.

- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Potrawy Wigilijne
My kisimy tak :
Do kiszenia najlepiej nadają się kapusty późne, zimowe. Muszą już być całkiem białe.
Cienko szatkujemy.
Wkładamy do dużej michy, gara, beczki drewnianej, lub glinianej, dodajemy 2 dkg soli na kilogram kapusty.
Dokładnie mieszamy, zostawiamy na dwie godziny. jeszcze raz mieszamy i ubijamy.
Do kiszonej kapusty można dodać kminku, liści laurowych, kopru, nasion jałowca, niewielka ilość poszatkowanych jabłek, żurawiny, marchwi. W/g gustu, smaku i przeznaczenia.
Sól użyta do kiszenia musi być dobrej jakości. Nie jodowana ! Najlepsza jest morska.
Beczułkę trzyma się kilka dni domu, w cieple, a następnie przenosi się do zimnej piwnicy.
Płynu który zbierze się nad kapustą nie wolno odlewać. Po kilku dniach kapusta ją wchłonie. Jak kapusta wchłonie całą tę wodę, to trzeba trochę jej dolać z odrobiną soli. Doprowadzić do takiego stanu, aby zawsze cala kapusta znajdowała się pod wodą.
Po 3 - 4 dniach długim nożem nakłuwa się kapustkę aby odeszły wszystkie gazy powstałe w niej, w wyniku fermentacji .
Ot i cała sztuka.
Do kiszenia najlepiej nadają się kapusty późne, zimowe. Muszą już być całkiem białe.
Cienko szatkujemy.
Wkładamy do dużej michy, gara, beczki drewnianej, lub glinianej, dodajemy 2 dkg soli na kilogram kapusty.
Dokładnie mieszamy, zostawiamy na dwie godziny. jeszcze raz mieszamy i ubijamy.
Do kiszonej kapusty można dodać kminku, liści laurowych, kopru, nasion jałowca, niewielka ilość poszatkowanych jabłek, żurawiny, marchwi. W/g gustu, smaku i przeznaczenia.
Sól użyta do kiszenia musi być dobrej jakości. Nie jodowana ! Najlepsza jest morska.
Beczułkę trzyma się kilka dni domu, w cieple, a następnie przenosi się do zimnej piwnicy.
Płynu który zbierze się nad kapustą nie wolno odlewać. Po kilku dniach kapusta ją wchłonie. Jak kapusta wchłonie całą tę wodę, to trzeba trochę jej dolać z odrobiną soli. Doprowadzić do takiego stanu, aby zawsze cala kapusta znajdowała się pod wodą.
Po 3 - 4 dniach długim nożem nakłuwa się kapustkę aby odeszły wszystkie gazy powstałe w niej, w wyniku fermentacji .
Ot i cała sztuka.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.