Małe-wielkie szczęście...cz2

[mm-complex]

Pieknie kwitna róże Czy jedno czy wielokolorowe Co to PHM ? Jak tam pomysły na trawiastą rabatkę ...na wiosnę mogę podesłać wysokie oprócz spartyny grzebieniastej mam jeszcze miscanta giganta i obiedkę szerokolistną ,która cudnie kwitnie ,ale jeszcze u teścia
Cały czas pogoda nam dopisuje byle jak najdłużej Wszystkie roslinki zdążyły sie wybarwić jesiennie ...to bardzo optymistyczne widoczki
Pozdrawiam serdecznie

[klarysa]

Jule, po to właśnie jest forum. Podziwiasz i uczysz się w miłym towarzystwie
Nudno by było gdyby u wszystkich rosło to samo

nutko1234 witam cię szczególnie serdecznie w moich skromnych progach . Miło mi, że na początku twojego bytowania na forum znalazłaś mój wątek. Zapraszam częściej.
Double Deligh kwitnie niezmordowanie cały sezon.
Polecam ją serdecznie.

Specjalnie dla ciebie na powitanie w letnich odsłonach DD




Danuś, witam
Róże kwitną nieprzerwanie, przynajmniej część. Za to chyba je pokochałam jeszcze bardziej.
Wolę bladzielce zdecydowanie i pachnące, ale inne też przygarniam
Na razie zakładam, ze nie będzie żółtych i pomarańczowych.
PHM to skrót od 'Paul's Himalayan Musk' . Róża pnącza. A właściwie różany potwór. Zobaczymy jak się spisze. podobno wrażliwa na mróz, a kwitnie na ubiegłorocznych, więc jeśli przemarznie, kwiatów nie będzie.
Pomysł na nową rabatę rodzi się w bólach (głównie kręgosłupa i rak ). Zarys powolutku jest, kilka roślinek już mieszka, m.in. twój miskant.
Na trawki chętnie się piszę i mam nadzieję, ze będę się mogła zrewanżować.
Pogoda sprzyja, oby jak najdłużej.
Pozdrawiam słonecznie i zmykam do pracy

[aagaaz]

Śliczna ta róża..Przy tej pogodzie utrzyma się długo

[Bufo-bufo]

Jej ale ta róża powyżej ma kolory, normalne dreszcz mnie przeszedł, jest cudowna. Rabata trawiasta? A więc będę śledzić Twoje poczynania Justyno Kostrzewa Buchanana też mi się kiedyś podobała ale przeczytałam że niestety nie jest zbyt wytrzymała zimą.

[Sure]

Ja też z tych, co lubią bladawce, przynajmniej u siebie. A na zdjęciach w innych wątkach oraz w bukietach to mi się najbardziej wyraziste podobają! ;)
...a taka DD to piękność sama w sobie, nie potrzebuje dodatkowych ozdób, bo jest urozmaicona kolorystycznie

Justynko, dzięki za porady "rabatowe", moja siostra się bardzo z nich ucieszyła, wiosną będziemy działać dalej!

[klarysa]

Witam wieczornie

Aga, dopiero teraz, kiedy w ogrodzie mało kwiatów, doceniamy te, które przez cały sezon traktowane były za swą pstrokatość po macoszemu.
Jesień wydobyła cały jej urok.

Olu jesień sprawia, ze jesteśmy spragnieni kolorów. Po kolejnych kwiatach DD nie wiem czego się spodziewać. Zawsze zaskakuje wybarwieniem.
Dziękuję za informację o trawce. Dostanie zimową ochronę. jest w raczej zacisznym zakątku.

Agato, pociągają nas kolorki, bo wokół ich coraz mniej niestety.
DD rośnie na tle iglaka i w towarzystwie ograniczam jej kolory.
Cieszę się, ze w jakiś sposób pomogłam. Myślę, ze niebawem siostra dołączy do forumowych zielonozakręconych, już tam zadziałałaś

[ewamaj66]

Bardzo ładne spojrzenie na DD, nigdy nie ma pewności, co pokaże Moja się rozwija, ale dzisiejsze zdjęcia nie wyszły Robiłam je w przerwie podczas grabienia liści. Mam ponad 20 arów, rąk i pleców nie czuję. Dobrze, że była tania siła robocza, sprzątnęliśmy połowę.

[klarysa]

Ewo, gratuluję powierzchni
Ale grabienia nie zazdroszczę. Dobrze, ze możesz liczyć na swoich panów. Moi też się nie migali -wyjątkowo
Po poniedziałkowym sprzątaniu kilka godzin było czysto. A teraz znowu żółty dywanik z czereśni... Pewnie poleży do końca tygodnia, bo wracam dosyć późno i remont pokoju Starszego dzisiaj rozpoczęty.
DD zyskuje na tym, że jest wytrwała. nie ma specjalnie konkurencji w sąsiedztwie. Każdego ranka przechodzę w pobliżu. Nie da się jej nie zauważyć i przejść obojętnie. Fotogeniczna to ona nie jest. Trudno uchwycić jej piękno. Jakoś dziwnie odbija światło.
Pozdrawiam

[artam]

Justynko, Double Delight było szóstą w kolejności różą, jaką kupiłam, po roku przestała mi się podobać...I już myślałam, jak się jej pozbyć...A tu nagle ponownie mi się spodobała...To u mnie rzadki przypadek, bo jak już coś się odpodoba, to z reguły na amen! Jednak jest w niej jakaś subtelność!
Niedawno trafiłam do twego ogrodu, kibicuję wszelkim planom, zamierzeniom i przeróbkom! Frajda, prawda? Już jest fajnie, ale jak tyle myśli bedziesz poświęcać różnym pomysłom, które nie wiadomo skąd przychodzą do głowy, to na pewno stworzysz coś swojego i niepowtarzalnego...Ja wiem z własnego doświadczenie, że są takie pomysły, które od razu chce się wcielić w życie, a są i takie, które się pojawiają, zasiedzą się trochę, czyn za nimi nie pójdzie i wywietrzeją! Bo widać nie dla nas....

[X_Ro-a]

Piękne masz te róże Justyno.Już nie mogę doczekać się kiedy i u mnie będę mogła wstawiać podobne fotki.

[x-ag-a]

Justynko, chciałam się przywitać po powrocie i Cię pozdrowić co słychać w jesiennym ogrodzie? kolorki cieszą wciąż oczy?
u nas dziś była przepiękna pogoda; udało mi się doprowadzić ogród do jako takiego porządku i uprzątnąć liście...
dobrego weekendu!

[roza333]

Witaj piękny ogród i róże ,które kocham super .Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

[Wanda7]

Nie pozostaje mi nic innego jak dołączyć do zwolenniczek bladawców, chcociaż mam też rabatkę z żółtych i pomarańczowych pomieszanych z białymi. Natomist dwukolorowe i czerwone - zdecydowanie nie. Na razie

[klarysa]

Witam wszystkich zaglądających do mojego ogródka
Szczególne, że gospodyni raczej niezbyt często tu bywa
Postaram się nadrobić zaległości.

Marto, witam Cię serdecznie w moich progach. Miło mi.
Z tą DD to chyba takie mieszane uczucia u wielu 'różanek'. Ja ją pokochałam z całym dobytkiem (czyt. pstrokacizną).
Przeróbki to moja specjalność ...M twierdzi, ze zaczyna się bać moich pomysłów
W ogródku dużo jeszcze do zrobienia, mam tego świadomość i ta ciągła możliwość zmian i kreowania przestrzeni wokół - bardzo mnie cieszy.
Plany . U mnie raczej metoda prób i błędów. Odkąd mogę liczyć na pomoc Forumowiczów, wydaje mi się, że błędów mniej i plany zaczynają się krystalizować.
Dziękuję za kibicowanie i zapraszam częściej. zawsze będziesz miłym i oczekiwanym gościem.

Romo, ani się obejrzymy i znów będzie lato, a z nim zakwitną róże i inne piękności wyczekiwane i wymarzone.
Czas pędzi jak szalona karuzela.

Aguś, witaj zrelaksowana, wypoczęta z nowymi siłami i doświadczeniami.
Pogoda dopisuje, żeby tak jeszcze można było szybciej do domku wrócić, żeby się załapać na popołudniowe słoneczko.
Życzę zdrówka.

rozo333 witam
Dziękuję za miłe słowa.
Zapraszam częściej. Nie omieszkam ciebie odwiedzić.

Wando, u ciebie wszelkiego różanego dobra mnóstwo. Grono miłośników bladawców powiększa się.
Nie zarzekam się, ze nie skusi mnie kiedyś jakaś ognista piękność
Wszak kobieta zmienną jest


Ps
Znowu byłam zbyt emocjonalna. Część buziek musiałam wykasować

-- 7 lis 2011, o 22:09 --

Zapraszam na jesienne spojrzenie na ogród w niedzielny poranek.

Róże (oczywiście)




Powojniki (u niektórych jeszcze kwiaty, u mnie tylko wspomnienie-puchatki. Są piękne.).Trawy.



Jednoroczne, wiosenne i inne. Kolorowe.




Owoce i nasiona


Na nie raczej nie mogę liczyć przy porządkowaniu ogrodu



Życzę spokojnego wieczoru i pogodnego tygodnia .

[Sure]

Justyno, "jesienne spojrzenie", czy to znaczy, ze bergenia teraz kwitnie??