Mój kwiatowy azyl cz.2

[maribat]

Po raz kolejny już produkuję tu posta i mi umyka, ale nie daruję, muszę się wpisać do tego cudnego ogrodu /poprzedni wątek umknął mi niepostrzeżenie /
Fantastyczne kolory jesieni chryzantemy.. i ja usilniej się im przyglądam z bliska. Zawsze kojarzyły się wyłącznie z e świętem a teraz i u mnie nieco zdobią ogród. Masz tę śliczną odmianę o ciemnej żółci z delikatnym bordo dnem
Cudnie, tu nawet grzyby na wierzbie rosną
No i te trawy, i ja się częściej ku nim skłaniam
Ha, pochwale też ostatnie zakupy

[heliofitka]

Kasiu co prawda zamawiałam deszcz, ale już mi wystarczy
Co wybieram się do ogrodu, to albo pada, albo wieje lodowaty wiatr.
Szkoda, że skończyły się ciepłe, słoneczne dni...byle do wiosny



Krysiu czy się myśli, czy nie, to i tak się płaci (oby tylko za wodę)



Wandziu wiele osób uważa chryzantemy za kwiaty nierozerwalnie związane z...cmentarzem
Ja akurat nie mam takich uprzedzeń i goszczę je w swoim ogrodzie od kilku lat.
Poza tym zawsze kupuję kilka doniczek dla upiększenia obejścia

Ale śliczna ta biała przypudrowana różem chryzantemka...

Dzidziu bystre masz oczka Faktycznie na początku kwitnienia kwiaty muśniete są różem,
a potem wyglądają tak...



Ewo życzę Ci kochana powodzenia w tworzeniu swojego prywatnego, różanego raju...a po drodze szóstki w Lotto

Twoje październikowe fotki bardzo piękne Ach te kolory, kolorki, te żółcie, czerwienie, brązy, burgundy...

Dalu byłam dzisiaj w ogrodzie i zauważyłam, że mam coraz mniej tych "królewskich" kolorów.
Nie wiem dlaczego, ale wiele krzewów zgubiło już mnóstwo liści, tak, że wkrótce pozostaną tylko golutkie gałęzie



Gosiu & Gosiu warto zaprosić do ogrodu chryzantemy i marcinki, bo dzięki nim mamy jeszcze trochę koloru zanim nie zacznie panować biel



Agusiu widziałam zdjęcia Twojej rodzinki i muszę przyznać, że wyglądasz na nich bardzo radośnie
Mam nadzieję, że jesienna chandra już minęła



Martusiu niestety ogród coraz mniej piękny
Nawet nie wiem, co jeszcze ciekawego mogę pokazać, bo niedługo wszystkie ogrody będą wyglądać podobnie...
Ja też niedawno odkryłam trawki i nie powiem, ale podobają mi się coraz bardziej





Zobaczcie kogo przyłapałam na moim orzechu.

[agusia2410]

Dziękuje Iwonko
Dzisiaj już rzeczywiści było lepiej, a to pewnie za sprawą pięknej pogody, świeciło słoneczko i aż chciało sie robić na ogrodzie, troszkę porobiłam, i teraz plecki mnie bolą

[ewamaj66]

Ruda chętnie się z Tobą podzieli Kumulacja się nie objawiła, poczekam na następną. Niedługo, jesienią, będę wsadzać róże, więc nie jestem jeszcze przygnębiona

[kociara]

Iwonko - znowu piękne cudowne zdjęcia mimo iż czuje się te podmuchy wiatru i ten zbliżający się ,chłód .
Trochę przeraża mnie tegoroczna zima , nie wiem nawet dlaczego ? Ciepło w chałupce , koty miewają mruczanki
w repertuarze , telewizor i komputer na oczach - a jednak .....
Dobrze , że na forum można pobuszować w letnich klimatach Waszych wątków , a Twój należy do cenniejszych
i atrakcyjniejszych .
Ad rem - czym posypałaś tego grzybka - wygląda cudnie , mimo,że nie życzę nikomu "smacznego"
(z płaceniem - niekoniecznie pieniędzmi - masz rację )

[heliofitka]

Agusiu mam nadzieję, że już uporałaś się z robotą.
Kiedy przeczytałam listę warzyw, które musisz jeszcze wykopać, dostałam zawrotu głowy
Na pocieszenie powiem Ci, że niedługo będziesz miała więcej czasu na przyjemności

Ewo Ruda nie musi dzielić się...no może końcóweczkę
Czytałam u Ciebie, że czekasz na świeżą dostawę róż.
Proponuję zawczasu wykopać dołki, aby śnieg Cię nie zaskoczył

... czym posypałaś tego grzybka - wygląda cudnie , mimo,że nie życzę nikomu "smacznego"

Krysiu nic mu nie przyklejałam. To muchomorek, a one tak mają (kropeczki)
Powiem Ci szczerze, że jeszcze nie myślę o zimie, bo jej nie lubię, więc nie chcę sobie psuć radości z ostatnich ładnych dni.

[agusia2410]

Warzywka wykopałam, dzisiaj mordowałam się z pasternakiem (nie figa z pasternakiem ) rósł rzadko, więc urósł niesamowicie duży, grube i długie korzenie, a że sucho i twardo więc się umordowałam zebrałam też dynie ozdobne, jutro zrobię im zdjęcie, trochę sie tego nazbierało została mi jeszcze kapusta późna, ale jeszcze może trochę poczekać, i posadziłam w końcu tulipany i krokusy (zapomniało mi sie o nich), a z kwiatków wykopałam mieczyki, część krokosmii, szczawik, tygrysówkę i dziwaczki
Ale kiedy ten czas na przyjemności w końcu mnie nawiedzi coś go nie widzę

[kociara]

[ewamaj66]

Mam taki plan, żeby dołki już przygotować Boję się tylko, co powie M, gdy zobaczy ilość, jakiej się spodziewam. Kilka róż trzeba przeprowadzić, to też mi chwilę zajmie.

[heliofitka]

Agusiu i to wszystko zrobiłaś w jeden dzień
Ja dzisiaj miałam zamiar popracować w ogrodzie, ale na razie jest mgła i w ogóle, tak jakoś paskudnie
Nie mniej muszę posadzić chociaż azalię, którą wczoraj wykopał mój pies

Krysiu jeszcze z tobą nie jest tak źle, skoro humor Ci dopisuje

Ewo nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Ci w miarę przyzwoitej pogody.
M. nie przejmuj się, może nie zauważy ...chyba, że w którąś wpadnie

[x-ag-a]

Iwonko, dziękuję za piękne zdjęcia z Twojego ogrodu
u mnie podobna kolorystyka i coraz mniej liści...
czytam, że psina znowu pomaga w rabatach?

[heliofitka]

Aguś wychodzi na to, że nie tylko "w czasie deszczu dzieci się nudzą".
Moja suczka bardzo lubi od czasu do czasu wyrwać jakiś kwiatek, czy odgryź gałązkę
Całe szczęście, że przestała kopać (skończyły się upały), bo wtedy "fruwało" pół ogródka

[aagaaz]

Iwonko u mnie jeszcze mój pies nie przestał kopać Zrobił kilka dziur w nowej rabacie, ale na szczęście przygotowałam ją wcześniej i nie mam tam jeszcze nic nasadzone...

Fajna wiewióreczka i śliczne zdjęcie grzybka..

[kociara]

Iwonko , za dobrze też nie jest

[kogra]

Oj tak, trzeba szybko dołki kopać.
Zima za progiem - http://www.twojapogoda.pl/polska/mazowi ... a/sezonowa