Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.2

[caterina]

Wegetarianko, rzeczywiście dziwne te kwiaty.Na jakiej konkretnie to odmianie?

[loeb]

Tula żeby atlantic miał wielka dynię, zostawia się ze 2-3 zawiązki na roślinie, a później wybiera ten który najlepiej rośnie i pozostałe usuwa.

Wegetarianka: czy cecha się zachowa to nie wiem, ale ciekawie spróbować. Miejsce na eksperymenty mam. W tym roku zreszta mało co zapylam ręcznie bo głównie testuję co mi będzie smakowało, ale w przyszłym będę sadzić już tak, żeby dotrzeć do kwiatów;)

[Tula]

A dzięki za radę, właśnie podobnie pomyślałam, zostawiłam te dwie a resztę obskubuję, tylko że one wcale nie rosną W niedzielę podlałam, a później zaczęło padać i tak radośnie siąpi do teraz, może wreszcie coś się ruszy? Jeśli około godziny 17 nie będzie padało, to pojadę zobaczyć.

[wegetarianka]

Caterino, te konkretnie były z Chirimen, ale widziałam je też w innych odmianach japońskich piżmowych; Loeb, postaram się upolować i zamknąć dyńkę, ale nie obiecuję
Będę zmuszona wkrótce zerwać kilka dyń, kilka moich krzaków ginie przez nadmierne opady, nie uda mi się ich uratować jak czytam, że podlewacie swoje rośliny, to przecieram oczy i zastanawiam się czy mieszkamy w tym samym kraju... u mnie pada lub leje codziennie od miesiąca, a teraz straszą jeszcze gradem

[Jankiel]

Jumbo pink banana od Cateriny



ciekawy ten przypadek z patisonem, który okazał się kabaczkiem. Pamiętam, że zarówno Frant jak i Caterina pisali, że ich nasiona pochodzą z owoców, które były zapylane są przez owady, a jednak hokkaido od Franta, to hokkaido, jumbo pink banana od Cateriny to jumbo pink banana itd.

[aniaop]

Tula, moja rada - zostaw je w spokoju.Atlantic to kapryśna zołza, zawiąże owoc, podrośnie, niby dobrze jest- a zrzuci go.Ona potrzebuje masy zielonej do wykarmienia takiego dużego słonia.
Widzę ,że moja dyńka została zapylona cichcem przez jakiegoś bączka, bo te z zielonym nie są oryginalne.Powinny być żółte.
Ale u mnie też jedna taka wyszła.
Za to dynia z akcji okazała się (1szt) turbanem czy jak to się zwie.

[caterina]

Wegetarianko, szczerze Ci współczuje.U mnie też ziemia na maksa nasiąknięta wodą a gnojówka z pokrzyw czeka już od dwóch tygodni i nie mam jak podlać.
Jankiel dziękuję Ci ,że pokazałeś jumbo Tylko ten zielony koniec mnie zastanawia

[Pelasia]

Wegetarianko ,z jakich okolic jesteś?
Asia

[loeb]

A czy ktoś zaszalał i zasadził z akcji dynię mojej babci?:)) Bardzo ciekawa jestem jak rośnie, bo u mnie mimo, że zastartowała pięknie, to jednak trochę za wcześnie ją wysadziłam, załapała się na wszystkie przymrozki. Mimo że przeżyła to marnie się miała, przedwczoraj ją przesadziłam ale nie wiem czy w tym sezonie coś z niej jeszcze będzie.

[chudziak]

A czy ktoś zaszalał i zasadził z akcji dynię mojej babci?:))

Hmmm , ja jakoś , niestety nawet nie kojarzę ,że były nasiona podczas akcji

[x-p-o]

To jest moja melonowa :


Do zbioru co najmniej miesiąc więc pewno jeszcze urośnie

A to drugi, troche młodszy egzemplarz:





Pozdrawiam

[Tomek-Warszawa]

Ale wielka

[Kasencja]

Jeszcze nigdy nie jadłam nic z dyni , oprócz pestek oczywiście

[x-p-o]

Ale wielka

Będzie na Halloween

Pozdrawiam

[minia821]

Super macie dynie, takie dorodne.
Moje - bambino - są teraz wielkości pomarańczy

Kasencja ja z dyni robieę kompot, ale ostatnio znalazłam przepis na ciasteczka dyniowe