ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Aleksandrze :wit twój ogródek robi wrażenie, to piękny, zielony busz, wiele różnych krzewów, iglaków i kwiatów. Wspaniale wyglądają skalniaki obłożone dookoła kamieniami. Wszędzie idealny porządek, z przyjemnością pospacerowałam i oglądałam bo jest co podziwiać ;:138 ;:138 ;:138.
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Aleksandrze nawet kaktus bez wody nie wytrzyma i będziesz musiał się go pozbyć :shock:
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Stasiu on był prawidłowo podlewany ,tylko go nie ruszałem bo ma ogromne kolce .To na bank nie jest brak wilgoci ,źle napisałem .
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Ireno Dzięki za wizytę i dobrą ocenę moich działań.Obiecuje rewizytę niebawem .Wstaw ładne fotki :;230
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Może jeszcze Twoje roślinki nie całkiem stracone :?: Może potrzebują czasu ,ja swoją macierzankę przycięłam- ponieważ tak wyglądała jak Twoja, zobaczymy co będzie :roll: A kaktus no cóż, stary był.............
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Aleksander nie mam kaktusów w domu bo kiedyś jak sobie kupiłam zawsze pełno kolców zawsze miałam powbijanych w palce a to tak boli .

Mam jednak jedną maleńką opuncję na skalniaku no i też jak tam piele to zawsze się po kuję .

Jak Ty to wyniesiesz,żeby wyrzucić ?
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Nie znam się co prawda na kaktusach, ale wydaje mi się że ten Twój po prostu przemarzł. być może był zbyt blisko szyby.
Może jednak da się jeszcze tego kaktusa uratować, choć nie wiem czy warto.
Jeśli chciałbyś go ratować to po pierwsze musisz zadbać o to by nie doszło u niego do infekcji (no chyba że już się wdało jakieś paskudztwo), a co za tym idzie musisz regularnie go opryskiwać preparatami bakterio i grzybobójczymi.
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Romo Też mam nieśmiałą nadzieję ,że jeszcze coś odbije . Niestety hebe zdecydowanie zmarzło ,to już kolejne i ostatnie .Kaktus stary i dlatego mi go żal ,to był chyba pan kaktus bo nigdy nie wypuścił potomka .

Geniu Faktycznie kolce ma sążniste ,nie jeden raz się pokułem jeszcze go nie wyrzucę ,żal mi go tyle lat był w moim domu ;:98

Krzysztofie Jak sobie przypominam całe swoje życie kaktus ten mieszkał przy oknie ,a od jakiegoś czasu opierał się bezpośrednio o szybę .Najwyraźniej ostatnia zima mu zaszkodziła .nic mu już nie pomogę niech sobie stoi do końca swego żywota , absolutnie nie do śmieci ,należy to się Mu za 40 lat w moim domu. ;:110

Do miłego .
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Szkoda kaktusika ;:98 ;:98
Awatar użytkownika
repas200
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1786
Od: 12 mar 2011, o 13:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

No szkoda go ładny i jaki duży :(
My name is Daniel
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Andrzeju Danielu dzięki za współczucie po stracie kaktusa .
Awatar użytkownika
repas200
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1786
Od: 12 mar 2011, o 13:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Kocham kaktusy i aż zal tak pięknego i dużego kaktusa :cry:
My name is Daniel
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Danielu on był starszy od Ciebie miało ponad 40 lat posadziłem go jeszcze przed poborem do wojska .Trudno trzeba przeboleć .
Awatar użytkownika
repas200
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1786
Od: 12 mar 2011, o 13:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

40 lat staruszek widocznie to już był jego czas :cry:
My name is Daniel
Awatar użytkownika
kozino
1000p
1000p
Posty: 1248
Od: 9 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: ogród Aleksandra - Łódź - 2011

Post »

Witaj :wit
Zajrzałam tak z przypadku do Twojego ślicznego ogrodu i skalniak jest na medal ;:138 . Szkoda że roślinki pomarzły, ale co się dziwić po tak wstrętnej, mroźnej zimie. Widać jakie były mrozy skoro dopadły i kaktusa, bo też to obstawiam. Miałam kiedyś stare okno i mi liście od czegoś przymarzły do szyby. Co do kaktusa, to miałam kiedyś opuncję, nie pamiętam z jakiego powodu ale odcięłam jej kawałek i pięknie się zasklepiła, a z boku wypuściła małe. Może gdyby go odciąć to nie chorował by i może rozmnoży się. Oczywiście nie znam się i tylko tak gdybam, improwizowała bym.
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”