
Ogród - moje marzenia na jawie (?)
-
- 200p
- Posty: 305
- Od: 23 kwie 2011, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Ma Pani przepiękny nowy ogród. Stał się on moim natchnieniem gdy wybuduję nowy dom zrobię sobie podobny. Pięknie wykończone rabaty oddzielone od trawnika białymi kamyczkami. To jest piękne a i jeszcze te malutkie bukszpany, gratuluje pomysłu. Tak sobie przeglądam ten wątek i zachwycam się pięknem tego powstającego ogrodu. Podobają mnie się takie nieregularności, a sadzenie iglaków w rządku to wg mnie głupota i nuda w ogrodzie. Tak trzymać, a będzie jeden z najpiękniejszych jaki może być. 

Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
No, trochę oddechu
Od Wielkiej Soboty mamy psa-przybłędę, który za nic nie chce znaleźć swego właściciela
Oj, ile to z nim utrapienia, gorzej jak z niemowlakiem
Mogę wreszcie zająć się pokazaniem zmian w ogrodzie. Z dnia na dzień roślinki zmieniają swą szatę: jedne przekwitają, ale za to inne właśnie bądź się zbudziły lub szykują się do rozkwitu
Danielu, Jolu, szafirki to taki ukłon w strone wspomnień z dzieciństwa: lubie ich szeleszczenie (jakby iskrzenie
), no...i ten kolor
Gosiu, też chciałam poprzestać na dwóch magnoliach... Mam:
Yellow River, która pomału już zrzuca płatki


Rozkwitłą własnie Susan:


A jeszcze kupiłam Aleksandrinę, która do najmniejszych nie należy
Chyba pękniesz i TY
WARTO!
mis20, witaj u mnie. Ciesze się, że Ci się podobają roślinki. Specjalnie na Twe powitanie inne tulipanki

Agatko, dziękuję za życzenia świąteczne. Mam nadzieję, że Twoje święta były czasem przyjemnie spędzonym
A białych szafirków to Ci zazdraszczam, są urocze!
Wando, witaj! Moje irysy jakby stanęły w miejscu... Nic im nie przybywa, jakby się zatrzymały... Czy mogę im jakoś pomóc? Zostawić w spokoju?
Sylwek, masz zupełna rację! Choć magnolie kwitną stosunkowo krótko, warto je mieć, sam to wiesz najlepiej, bo masz przecudną! A kolekcja...Oj, marzenia, marzenia...



Mogę wreszcie zająć się pokazaniem zmian w ogrodzie. Z dnia na dzień roślinki zmieniają swą szatę: jedne przekwitają, ale za to inne właśnie bądź się zbudziły lub szykują się do rozkwitu

Danielu, Jolu, szafirki to taki ukłon w strone wspomnień z dzieciństwa: lubie ich szeleszczenie (jakby iskrzenie


Gosiu, też chciałam poprzestać na dwóch magnoliach... Mam:
Yellow River, która pomału już zrzuca płatki


Rozkwitłą własnie Susan:


A jeszcze kupiłam Aleksandrinę, która do najmniejszych nie należy



mis20, witaj u mnie. Ciesze się, że Ci się podobają roślinki. Specjalnie na Twe powitanie inne tulipanki

Agatko, dziękuję za życzenia świąteczne. Mam nadzieję, że Twoje święta były czasem przyjemnie spędzonym

Wando, witaj! Moje irysy jakby stanęły w miejscu... Nic im nie przybywa, jakby się zatrzymały... Czy mogę im jakoś pomóc? Zostawić w spokoju?
Sylwek, masz zupełna rację! Choć magnolie kwitną stosunkowo krótko, warto je mieć, sam to wiesz najlepiej, bo masz przecudną! A kolekcja...Oj, marzenia, marzenia...

Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Carlos9 , witaj u mnie! Na forum mówimy sobie po imieniu
Tyle komplementów na raz to zbytnie rozpieszczanie
Ale miło jest czytać takie opinie.
Iglaczki już się szykują do swej najpięknieszej pory...



Trawy też ruszyły (nie wszystkie... miskany śpią, pampasówka- tak jak myślałam, była jednoroczną...nie chce się zbudzić
)
Nie znam jej nazwy, jest rozłogowa, ładnie teraz się prezentuje


Red Baron wychodzi cały zieloniutki na razie

No i jeszcze mój jesienny nabytek

Najnowsze klony prezentują swe wdzięki:
Shirashawy Aurerum

zapomniałam nazwy

Butterfly

No i złotokap, który też się szykuje



Iglaczki już się szykują do swej najpięknieszej pory...



Trawy też ruszyły (nie wszystkie... miskany śpią, pampasówka- tak jak myślałam, była jednoroczną...nie chce się zbudzić

Nie znam jej nazwy, jest rozłogowa, ładnie teraz się prezentuje



Red Baron wychodzi cały zieloniutki na razie

No i jeszcze mój jesienny nabytek

Najnowsze klony prezentują swe wdzięki:
Shirashawy Aurerum

zapomniałam nazwy


Butterfly

No i złotokap, który też się szykuje


Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Aneto, ojej, magnolie, iglaczki, trawy i klony na dokładkę - super fotorelacja. Czy Twoje klony należą do tych, które można bez obaw sadzić w całej Polsce?
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Witam!
Piękne kwiaty!
Piękne kwiaty!
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Znaczy, że mój złotokap nieodwołalnie zmarzł...No bo nawet zważywszy, że Ziemia Lubuska bardziej sprzyja rozwojowi kwiatów magnolii, to moje już w pąkach, nie jest źle...Ale złotokap nic...
Piękne te Twoje magnolie! A szafirki sfotografowałaś cudnie! jakie to ładne roślinki!
Piękne te Twoje magnolie! A szafirki sfotografowałaś cudnie! jakie to ładne roślinki!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Witaj ANETKO, tym razem już w pełni wiosennie, z dnia na dzień budzi się coraz więcej roślin w ogrodzie. Piękna ta Twoja magnolia 'Yellow River', iglaki też już widzę ruszyły, oby im pogoda służyła, zwłaszcza ta powyżej "zera".
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Ładnie wszystko pokazałaś, jak szykuje się do rozwoju i wzrostu. Szczególnie zaintersował mnie złotokap, ale gdy przeczytałam, że u artam zmarzł, to trochę się zniechęciłam, bo po tegorocznej zimie wsyscy mieli spore straty, staram się więc wybierać to, co mrozoodporne. A u ciebie Anetko ten złotokap to nowy nabytek, czy masz go już dłużej?
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Macinie, klon palmowy atropurpureum radzi sobie dość dobrze w naszych warunkach, aczkolwiek trzeba go okrywać w pierwszych latach na zimę (pozostałe klony też). W tym roku, mimo okrycia, ten najbardziej odporny jednak też częściowo przemarzł
Marto, zlotokap Ci padł? On przecież taki "nasz", zadomowiony w polskim klimacie... Wando, mój złotokap ma już trzy latka i ani razu go nie okrywałam. A rośnie na dość wietrznym miejscu. Według mnie jego mrozoodpornośc jest dobra. Tak mi kwitł w zeszłym roku:

Tadeuszu, dziękuję Ci za spacer po ogrodzie. Masz rację- wiosna czyni z naszych ogrodów miejsca urokliwe, z których nie chce sie wychodzić. Magnolie pomału juz tracą kwiaty, ale zaczyna się czas iglakowego spektaklu
Niepokoją mnie troche prognozy pogody, bo temp. przy gruncie ma spaśc nawet do -3* Ludzie, wszak nie będę okrywac wszystkich roślin 

Marto, zlotokap Ci padł? On przecież taki "nasz", zadomowiony w polskim klimacie... Wando, mój złotokap ma już trzy latka i ani razu go nie okrywałam. A rośnie na dość wietrznym miejscu. Według mnie jego mrozoodpornośc jest dobra. Tak mi kwitł w zeszłym roku:

Tadeuszu, dziękuję Ci za spacer po ogrodzie. Masz rację- wiosna czyni z naszych ogrodów miejsca urokliwe, z których nie chce sie wychodzić. Magnolie pomału juz tracą kwiaty, ale zaczyna się czas iglakowego spektaklu


- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Faktycznie, iglaczki są najpiękniejsze gdy wypuszczają nowe igły...
Gratuluję magnoli, pięknie zakwitły .

Gratuluję magnoli, pięknie zakwitły .

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko a ja mam zlotokapa trzeci rok i kwitł tylko po zakupie
Czekam na Twoje kwiatki
Tak sobie pomyślałam, ze prognozy często się nie sprawdzają, oby i tym razem tak było


Tak sobie pomyślałam, ze prognozy często się nie sprawdzają, oby i tym razem tak było

-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko, ale fajnie sie Twoje Magnolie i trawki prezentują
A ta trawa z czarnymi kłosami to super- znasz może nazwę dokładniejszą?
Ja w tym roku na pewno kupię kilka trawek,ale nadal nie wiem,gdzie mam ich umieścić...
Mój Zebrinus też powoli wychodzi,a bałam sie,że może zmarzł, bo nie okrywałam,tylko korą przerzuciłam.
Na iglaczkach to sie nie znam, ale fajnie wyglądają
Jak szybko złotokap rośnie?
Trzymaj sie cieplutko

Ja w tym roku na pewno kupię kilka trawek,ale nadal nie wiem,gdzie mam ich umieścić...

Na iglaczkach to sie nie znam, ale fajnie wyglądają

Jak szybko złotokap rośnie?
Trzymaj sie cieplutko

Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Jolu, mój złotokap ma jakby dwa piętra. To dolne kwitło w zeszłym roku, w tym- nie ma pąków. Górne teraz się szykuje do kwitnienia (mam nadzieję, że zapowiadane przymrozki nie uszkodzą kwiatków), w zeszłym roku spały... Może one tak mają?
Aniu, nie znam nazwy tej trawy: teraz właśnie kwitnie, ładnie się prezentuje. Jedyną jej "wadą" jest to, że wędruje... przez rozłogi. Pozostałe trawki, choć nieśmiało, też się wychylają
Jak szybko złotokap rośnie? Nie wiem dokładnie, ma jakieś 20 cm przyrosty w ciągu roku.
Dużo
życzę!
Aniu, nie znam nazwy tej trawy: teraz właśnie kwitnie, ładnie się prezentuje. Jedyną jej "wadą" jest to, że wędruje... przez rozłogi. Pozostałe trawki, choć nieśmiało, też się wychylają

Jak szybko złotokap rośnie? Nie wiem dokładnie, ma jakieś 20 cm przyrosty w ciągu roku.
Dużo

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród - moje marzenia na jawie (?)
Anetko sprawdziłam dzisiaj żadnego śladu kwiatów na moim zlotokapie
niestety.
Ale jeziorkowa koreanka tak obsypana szyszeczkami
cyknąć nie zdążyłam bo M psy już zapakował do auta i trzeba było się zbierać 

Ale jeziorkowa koreanka tak obsypana szyszeczkami

