kogruś-zwisa coś od Comci-wyleciało mi teraz z głowy
a to taka znana roślinka....
i czym dłużej myślę...tym bardziej nie wiem
chyba na k....
ale głowy nie dam uciąć
wypuści...bo w innej konewce też jest i już zimowało
najlepiej zimują rojniki i rozchodniki....
na krzesełku jeszcze nie siedziałem....bo ja nie umiem chyba siedzieć na działce
no kawę dziś wypiłem bo miałem już kilku gości...ale takich samych swoich działkowców
pamelka-ja najpierw miałem podkładkę pod mysz...a dopiero potem komputer
ada.kj-Yes...yes...yes....wygrałaś sadzonkę szałwii...niebieskiej
liseczko...Gabiś-prawda że pasuje ?
mnie się bardzo podoba
Marzena...Genia...Gosia..Mirka...mnie się jednak wydaje że już idzie w ilość....a nie jakość
obym się mylił
bo jeszcze nie skreślam gościa
ale szkoda....z drugiej strony i tak nie mam miejsca na 15 liliowców
Gosia-ja zamówiłem dla siebie i kilku osób....i już mam dość tłumaczenia...jego i swojego
Comcia-murarki robią furorę na działce
bo tak jak z yetti
nikt go nie widział a wszyscy oi nim mówią
czyli murarki są już znane z tego że są znane
dzisiaj byla sąsiadka bo słyszała że mam pszczoły które przyszły pocztą, i pytała czy tylko na mojej działce latają
Igor-nie zamówiłem...i mam już w tym roku jakąś niechęć do kupowania czegoś czego nie widzę
i nie mogę pomacać
Miłka-jak ma stać i się kurzyć...to lepiej niech przeżywa drugą młodość
kobiety też by tak chciały....ale spa jednak nie pomaga...i swoją frustrację przeżucają facetów...bo
gary to dal nich-WAS świętość
a tak poważnie to konewki z ziemią to chyba nie zboczenie?
osłonki?
u mnie w pracy zawsze się klienci dziwią że rośliny gniją w osłonkach....niech sobie kupią doniczkę porządną
a nie badziewie zakryć drugim badziewiem i jeszcze najlepiej plajstikowym
no odszedłem trochę od cynku
mnie się cynkowe podobają.....i galwanizowane....i mosiężne....i ołowiane
Kiszony ogórek...to nie zboczenie?
jakby ogórki miały mieć smak kwaśny to takie by były normalnie
tak jak kawa z cukrem
swoją drogą sypię 3 łyżeczki....a kg cukru to prawie dwa bukszpany