Żagwin ogrodowy Aubrieta cultorum

[Agneska]

Kasiu rzeczywiście rośnie Ci modelowo
Masz go w pełnym słońcu?

[sadzik102]

Tak,rośnie na patelni.

[Agneska]

Hmm ewidentnie dobrze im u Ciebie. Może sekret tkwi w tych wapiennych kamieniach?
Wydawało mi się, że one nie lubią przesadzania. No i że szczególnie po cięciu źle znoszą silne słońce. Tak przynajmniej było u mnie.

[sadzik102]

Ja tnę bo po kwitnieniu jest brzydki,słońce nic mu złego nie robi,on kocha słońce,a nie cierpi cienia,wyciąga się w cieniu i słabo kwitnie


we wrześniu wyglądał już tak,a po kwitnieniu był ścięty bardzo krótko.

[Wolusia]

Ja też mam kłopot wysiewaniem. Nic ie wschodzi. Mam własnie przed altaną takie miejsce, które jest mocno nasłonecznione.

[waga65]

Sadzik ja widzę że twoje są otoczone piaskowcem to mają na pewno od nich ciepło .
Ja swoje zawsze sadziłam na samej ziemi i nie podkładałam kamieni .
I to będzie zapewne błąd i przyczyna ich wymierania.
A od kamienia nie gniją, bo nie mają mokro tak jak od ziemi.

[sadzik102]

Mam też żagwin posadzony bez kamieni i dobrze rośnie,więc kamienie nie są konieczne,byle w słońcu rósł.

[Ninia]

Posiałam niedawno żagwin-wzeszedł po 2 dniach (siałam fioletowo-różowy mix), w ubiegłym roku w maju siałam niebieski i jasnoróżowy-też nie miałam problemu ze wschodami-a jak zakwitnie-okaże się w tym roku. Natomiast werbenę ogrodową wysiewałam w tym roku 3 razy w odstępach trzytygodniowych (w sumie poszło całe opakowanie) i nie wzeszło żadne nasionko (a ważne do 2020r). Zależy na jakie nasionka się trafi-firma nie ma znaczenia, bo tej samej firmy siałam inne nasionka i obficie wschodziły.

[dotii]

Moje żagwiny ,pochwalcie się swoimi
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/409/4875763__IGP2900.JPG

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/409/4875794__IGP2911.JPG

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/409/4875767__IGP2901.JPG

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/409/4875784__IGP2908.JPG

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/409/4875791__IGP2909.JPG

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/409/4875793__IGP2910.JPG

[Ginka]

Widzę że żagwin wschodzi bardzo szybko (2 dni), moje się wcale nie chciały zabrać i robiłam dosiewkę, w końcu siewki wyszły z ziemi (cały czas siedzą w tunelu), nawet godecja i smagliczka skalna je przegoniły i mają kilka cm.
Oto w jakim stadium jest obecnie:

[Agneska]

Kasiu, siewki u mnie też wolno przyrastały. Będzie dobrze.

Zrobiłam dosiewkę, trzymam je na balkonie. Rosną wolniej niż w domu ale się nie wyciągają. W tym roku i tak nie zakwitną więc nie szkodzi, że sobie wolniej rosną.

[Ginka]

Dokładnie nie spieszy się, a lepiej aby były zwarte i silne .

[Ninia]

Moje siewki ok.4-5cm wsadziłam wczoraj już na miejsce stałe (przy okazji zrobiło się luźniej na parapecie), mam nadzieję, że przymrozek im nie zaszkodzi-jeśli takowy będzie-skoro zimuje w gruncie-to jestem dobrej nadziei, że siewki z lekkim przymrozkiem też dadzą sobie radę. A ubiegłoroczny już jest w pełni kwitnienia (siałam niebieski i różowy-jasny, ale według mnie oba kwitną na fiolet-nawet to dobrze).

[tomaszkowa]

U mnie pewnie z 8 metrów bieżących żagwina zaczyna kwitnąć. Przezimowal dosyć ładnie. Szkodzi mu jedynie zalegający śnieg.

[Ginka]

Mam takie same ścieżki, także mam dokładny przykład jak będzie taki dywan u mnie wyglądać .