Jaśminowiec( Philadelphus) nie kwitnie,nie pachnie - odmiany ,wymagania

[Ninia]

Wczoraj kupiłam w doniczce kwitnącego jaśminowca "Snou Belle", czy ktoś z Was go posiada?, czy rzeczywiście jak podaje dołączona ulotka dorasta do 1-1,5m?

[selli7]

U mnie ta odmiana nie jest wyższa niż 1.20 m, na dodatek ugina i poklada się pod ciężarem kwiatów, więc jeszcze niższa.Ma słaby zapach.

[Ninia]

To mi nawet odpowiada, że wyżej nie będzie rósł. Mój pachnie dość intensywnie.

[akacjowa]

Musiałam pozbyć się resztek ziemniaków z zeszłego sezonu. Wykopałam dołek, położyłam trochę patyków na dnie, potem ziemniaki, znowu warstwę patyków , trochę słomy i znowu ziemniaki. Jak to się rozłoży i zapadnie, myślałam o jaśminowcu, było by ? Sadziłam już jaśminowiec w samym moim piasku i usechł. Ewentualnie jaki inny krzew nie wybrzydzał by na dół z ziemniakami ?

[ZbigniewG]

Z kwiatem i zapachem szału nie będzie, ale liście to nadrabiają.

[ZbigniewG]

A jednak pachnie

[Aruns]

Mam to samo z niby 'Virginal'. Kupiony w szkółce, z etykietą! 3 lata czekania na kwiaty, krzew posadzony w reprezentacyjnym miejscu, wyrósł wielki na 1,5 metra. I ostatecznie jest jakiś pospolity, pojedynczy szajs w typie 'Alabaster' z symbolicznym tylko zapachem. 3 lata czekania i złość nie do opisania. Szajs oczywiście do eksmisji, ale skąd zdobyć ten nieszczęsny 'Virginal'?
W zeszłym roku oglądałem chyba ze 30 krzewów oznakowanych jako 'Virginal' w sklepie w Nowym Dworze Gdańskim. Wszystkie pełnokwiatowe, ale zapach słaby... Nie nabyłem, bo wszędzie piszą "zapach silny". To samo, gdzie nie znajdę w innych miejscach.

Mam młode pełnokwiatowe jaśminowce NN (niestety) z silnym zapachem rozmnożone we własnym zakresie od sąsiadów, więc wiem, że te etykietowane to musi być jakieś oszustwo. W szkółkach powinny być poprawnie oznaczone mateczniki.

Te same perypetie mam z żylistkiem 'Mont Rose'. Każdy z tą nazwą okazywał się być innym (Pink Pom-pom na przykład), dlatego ostrzegam przed kupnem bez rozwiniętych kwiatów, szczególnie przez internet, nawet z tych renomowanych szkółek. W ten sposób mam 3 niechciane odmianowo żylistki. W końcu znalazłem prawdziwy krzew z tej odmiany, w dodatku bardzo blisko i właśnie ukorzeniam sadzonki.

Czy w Polsce nie ma szkółki, która mnoży prawdziwy, pachnący, pełnokwiatowy jaśminowiec panieński 'Virginal', zgodny z opisami z podręczników???
A może ktoś ma taki krzew i mógłby sprzedać kilka pędów na sadzonki?

Dla celów handlowo-wymiennych mamy tu wydzieloną osobną sekcję Ofert
z obowiązującym w niej Regulaminem Uzupełniającym. Proszę więc by wątkach tematycznych nie umieszczać tego typu próśb.
bab...

[jola1313]

U mnie kończy kwitnienie taki;kupiony w zeszłym roku na bazarze.Ma pstrokate liście i pachnie.




I taki,kupiony w tym roku.Też pachnie.




ZbigniewG,piękny ten biało obrzeżony jaśminowiec.Nie wiedziałam,że takie też są.Muszę się rozejrzeć u nas za takim cudem.
Mam tylko zielone i jeden o żółtych liściach,to nowy zakup i nie kwitł jeszcze.No i ten w ciapki

[zaklinaczka]

Kochani, kupiłam krzew jaśminowca, widzę, że wyrastają kiełki jak na zdjęciu:



czy to odrosty jaśminowca? powinnam je wszystkie zostawić?

[selli7]

To jakieś chwasty wykiełkowały, nie odrosty korzeniowe jaśminowca.

[dziad_Jag]

Krzak jaśminowca się rozrasta, ale nigdy nie widziałem odrostów korzeniowych. Co do zapachu to chyba cecha indywidualna każdego krzaka a nie gatunku czy odmiany. Babciny jaśminowiec pachniał tak mocno, że aż nie dobrze się robiło. Obecnie mam jaśminowce tego samego typu ( cztery ) i każdy z nich pachnie indywidualnie. Jeden wcale, dwa słabiutko, i jeden troszkę mocniej.

[Beata8]

Jak długo kwitną jaśminowce?

[Agneska]

Około dwóch tygodni.

[zaklinaczka]

W Internecie są sprzeczne informacje, czy jaśminowiec który posadziłam rok temu powinnam tej wiosny przyciąć w celu zagęszczenia, czy dać mu jeszcze spokój z cięciem? Ma ok 1 m wysokości

[selli7]

Dać mu spokój.Ogólnie jaśminowca nie należy zbytnio męczyć cięciem, bo to bardzo ogranicza kwitnienie.Sam świetnie się krzewi i puszcza pędy od korzenia. Swoich nie tnę wcale, chyba, że chcę gdzieś tam ograniczyć wzrost.