"Kopiuję" z etykiety - tak będzie najprościej i najbardziej zwięźle:
Etykieta Miedzian Extra 350 SC, załącznik do decyzji MRiRW
2. ROŚLINY SADOWNICZE
Ze względu na możliwość spowodowania oparzeń środek stosować tylko do pierwszych
zabiegów. Wykonać 1-2 zabiegi w sezonie.
a) JABŁOŃ, GRUSZA
-parch jabłoni, parch gruszy.
-Zalecana dawka: 1,5 l/ha.
Zalecane ilości wody: 500-750 l/ha.
b) JABŁOŃ, GRUSZA
-zaraza ogniowa.
Stosować w dawkach:
-w okresie kwitnienia:
jabłoń: 1,5 l/ha
grusza: 1,5 l/ha
- w okresie wzrostu owoców:
jabłoń: 0,75 l/ha
grusza: 0,75 l/ha.
Zalecane ilości wody: 500-750 l/ha.
Opryskiwać do całkowitego zwilżenia liści i pędów.
d) WIŚNIA
-brunatna zgnilizna drzew pestkowych.
-Zalecana dawka: 3 l/ha.
Zalecane ilości wody: 500-750 l/ha.
Środek stosować na początku kwitnienia i w pełni kwitnienia.
e) BRZOSKWINIA
-kędzierzawość liści brzoskwini.
-Zalecane stężenia: 1% (1000 ml środka w 100 litrach wody).
Zalecane ilości wody: 700 l/ha.
Stosować w okresie bezlistnym przed rozpoczęciem wegetacji.
f) WIŚNIA, CZEREŚNIA
- rak bakteryjny drzew pestkowych.
- zalecana dawka :1,5-3l/ha.
Środek w dawce 3l/ha stosować w okresie nabrzmiewania pąków kwiatowych, a w dawce 1,5-2
l/ha w okresie kwitnienia i wzrostu owoców.
Uprzejmie donoszę, że dzisiaj opsikałam Miedzianem Extra swoje śpiące jabłonki (12,5 ml / 10 l wody). Nareszcie temp. powietrza osiągnęła poziom powyżej 6 stopni czyli 7-8...
Zostało mi trochę mieszanki w opryskiwaczu, czy mam ją wypsikać na śliwki? Czy lepiej na coś innego, jakiś agrest, czy porzeczki, a może na ziemię dookoła jabłonek?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Nalewka pisze:Uprzejmie donoszę, że dzisiaj opsikałam Miedzianem Extra swoje śpiące jabłonki (12,5 ml / 10 l wody)...
Dlaczego w takiej dawce, Nalewko? To bardzo słabe stężenie... mam duże wątpliwości czy podziała na jabłonie (powinno być 25 ml/10 l)... gdybyś taką zastosowała na pestkowe to w ogóle nie miałoby sensu...
Pozdrawiam serdecznie
125 ml na 10 litrów. Za mało?
Rok temu było 2% i było za mocno...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Pięciokrotnie za dużo... jeszcze gdybyś dała 30, no 35 ml - w porządku. Ale pamiętajcie o wysokiej fitotoksyczności Miedzianu. Te 2% to jakieś duuuuuże nieporozumienie nawet na brzoskwinie, na kędzierzawość ta "super" wysoka dawka to 1%...
Pozdrawiam serdecznie
Witam. Spryskam dzisiaj sadek Miedzianem wg powyższych rad. Mam pytanie, czy można też Miedzianem 50WP opryskać iglaki? Czy ten oprysk się powtarza czy jest jednorazowy?
hafciarz pisze:W tym roku zaspałem i dzisiaj pryskałem brzoskwinie Sylitem nie za późno ? Powtórzyć jeszcze miedzianem ?
To zależy czy wegetacja już u Ciebie ruszyła.Jeśli już ruszyła i pąki są nabrzmiałe to może być za póżno.Moim zdaniem jeśli Syllit nie zadziała to i Miedzian tu nie pomoże.Mam na myśli oczywiście zwalczenie kędzierzawości liści.Można natomiast w fazie nabrzmiewania pąków wykonać Miedzianem zabieg przeciwko rakowi bakteryjnemu tyle tylko że w mniejszym stężeniu.
Odpowie mi ktos ma moje pytanie ?:P i jeszcze 1 mam. Brzoskwinie opryskalam stezeniem 7gram na litr. A reszte drzewek (jablon. wisnie, czeresnie) jakies 3g na litr (wzialam za malo wody na dzialke :P ) na opakowaniu pisze ze 1g na litr, ewentualnie 2g dla jablonek itd. A u mnie bylo ok 3g na litr. Czy nic nie bedzie drzewna?
Opryskalam 29 marca brzoskwinie SYLLITem, ale nie wiem czy nie za wczesnie. Inne drzewka maja paki a brzoskwinia w sumie jeszcze nie.
Brzoskwinie opryskalam stezeniem 7gram na litr. A reszte drzewek (jablon. wisnie, czeresnie) jakies 3g na litr (wzialam za malo wody na dzialke ) na opakowaniu pisze ze 1g na litr, ewentualnie 2g dla jablonek itd. A u mnie bylo ok 3g na litr.
1. Czy nie za wczesnie opryskalam brzoskwinie jezeli nie ma jeszcze pakow? Czy opryskac jeszcze raz jak beda paki?
2. Czy nic nie bedzie jablonka, wisnia, czeresnia? Jezeli stezenie bylo 3g (na opakowaniu pisalo chyba 1g).
OK.
Brzoskwinia, kędzierzawość, 7,5g preparatu na 1l wody.
Jabłoń i grusza, 1,5g / zapobiegawczo/ - 2g preparatu na 1l wody. Parch jabłoni i gruszy - interwencyjnie.
I jeszcze jedno. Sylit stosuje się kiedy temperatura powietrza wynosi co najmniej 8 oC.
Brzoskwinie pryska się przeciwko kędzierzawce przed pękaniem pąków. Czyli OK.
Poczytaj wątek o brzoskwiniach. Tu wszystko jest.
No trochę przesadziłaś z tym stężeniem sylitu na pozostałe drzewka. No i nie do końca właściwy termin oprysku pozostałych drzewek.
Maja. Wpisz gdzie masz położona działkę. To bardzo ważne.
Nie poparzy ale jak już wspomniał Krzysztof czas oprysku Syllitem wiśni ,czereśni czy jabłoni jest teraz nieodpowiedni i taki zabieg nie ma sensu.Poczytaj trochę, na ulotce pisze kiedy i na jakie choroby powinno się robić opryski.
czyli 7-8... 
To bardzo słabe stężenie... mam duże wątpliwości czy podziała na jabłonie (powinno być 25 ml/10 l)... gdybyś taką zastosowała na pestkowe to w ogóle nie miałoby sensu...
nawet na brzoskwinie, na kędzierzawość ta "super" wysoka dawka to 1%...
i dzisiaj pryskałem brzoskwinie Sylitem nie za późno ? Powtórzyć jeszcze miedzianem ?
