Witam po długiej nieobecności... Mam kilka nowości, którymi pochwalę się.

Wygląda jak bratek...A między liśćmi wełnowiec. Ale nie poddaję się i walczę przy pomocy spirytusu salicylowego

Z tym na szczęście nie mam problemów i pięknie się chowa

A ten kolorek jest przekłamany. W rzeczywistości jest pomarańczowy
