Dzięki Aszko, to przynajmniej wiem, że to nie moja wina, tylko ona ma taką urodę.
Szkoda tych kwiatów, bo piękne, takie barokowe.
Smokini, myślę, że porosnie i jodłę. Tylko czasu na to trzeba.
O multiflorze i nn napisałam w twoim wątku.
Carrtiera lubię, bo to bezproblematyczna róża, ale jest tak jak piszesz: kryje się (jakiś cicho-ciemny czy co

)
U mnie dodatkowo uparł się, żeby się zwrócić frontem na wschód, czyli do sąsiada
