Niedzielne przedpołudnie,w sam raz na przejrzenie Twojego wątku.
U nas dzisiaj nie ma słońca,ale zobaczyłem je u Ciebie,piękny ten żółty i jak obficie kwitnie...no i ten biały zaraz po nim.
Nie zmarnowałem przedpołudnia,będę zaglądał.

A teraz wstawię fotki mojego opornego storczyka który nie kwitnie mi wcale już ok 2 lat nie wiem dlaczego, myślałam że może przez to że są dwa, ale Dusia mi podpowiada aby go nie ruszać
Joane bardzo dziękujęJoane pisze:Arletko, ładnie Ci Ludisa wypuszcza nowe przyrosty.
A co do tego co nie kwitnie to też swego czasu wkładałam sztuczne kwiatki aby było kolorawo.
WitajHenrykbb pisze:Witaj,Arletko.
Niedzielne przedpołudnie,w sam raz na przejrzenie Twojego wątku.
U nas dzisiaj nie ma słońca,ale zobaczyłem je u Ciebie,piękny ten żółty i jak obficie kwitnie...no i ten biały zaraz po nim.
Nie zmarnowałem przedpołudnia,będę zaglądał.
Phalaenopsis raczej nie powinien być na zewnątrz, ale może ustawić na noc przy lekko uchylonym oknie? czasami pomaga to Vandom, więc może Phalaenopsis też zechce puścić pędy?arlet3 pisze:Dusiu nawożę nawozem firmy Pokon, wielokrotne kwitnienie co 2-3 tygodnie, nie wiem gdzie bym mogła go wystawić na noc na balkon?