Zioła na działce cz. 1

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
x-d-a

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Lorrie, niestety, nie mam fotek kwitnącej szałwii :(
W ogóle teraz widzę, że jakoś mało zdjęć robiłam w kąciku ziołowym - ziółka są takie skromne, że jakoś im się robi zdjęcia w ostatniej kolejności, niestety... W przyszłym roku muszę to zmienić!
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Dalu, zioła skromne? Nie zgadzam się z takim poglądem. To rośliny równie ozdobne, jak i inne, które za ozdobne uchodzą. Często zioła są wyjątkowo piękne :D
Oto dowody: szałwia lekarska

Obrazek

lawenda lekarska

Obrazek

lebiodka czyli oregano

Obrazek

cykoria podróżnik

Obrazek

dziurawiec i lawenda

Obrazek

a to przecież tylko niektóre!
No i Dala zmusiła mnie do pogrzebania w archiwach i wyszukania kilku zdjęć :lol:
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Rzeczywiście robią wrażenie. Zapach można sobie nietrudno wyobrazić... ja patrząc na te zdjęcia po prostu go czuję ... Chatte - super zdjęcia dodałaś!
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

LilaRose pisze:100krotko (znowu na siebie mile wpadamy :wit ) Wyobraż sobie, że dałaś mi do myślenia stwierdzeniem, że zioła mogą być również stylem życia! A wiesz, że możesz mieć rację? No bo to całe zbieranie, suszenie, te słoiki, torebki, pęczki przeróżne, gotowanie, i te wszystkie aromaty, a przede wszystkim czerpanie radości z tego- to może i faktycznie już się robi styl życia? O rany, teraz będę myślała...
Tak myślę, jeśli ktoś poświęca więcej niż przeciętnie czasu na slow-food, czy jak to tam zaszufladkować ;-) to to się wiąże ze stylem zycia - w końcu zawsze można sobie zrobić wygodę i po prostu używać witaminek i minerałów w pastylkach, zamiast gotować pełnowartościowe posiłki i zdobywać wiedzę o wpływie roślin na nasze zycie...

Dzięki za informacje o krwawnicy ,naprawdę nie widziałam, że najpospolitszy chwast w mojej okolicy ma tak długą tradycję w leczeniu róznych schorzeń...

A wiesz, kupiłam sobie nasionka szałwii muszkatołowej i hyzopu...nie myślęzakładać specjalnej grządki na zioła, ale posadzić je na rabatkach między kwiatami...niech sie rozsiewają, idąc za przykłądem nagietków...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Z czym Wam się kojarzy taki właśnie styl życia? Dla mnie to sielskość-anielskość, to zapach słońca, przemawiający przez zioła, to taki wewnętrzny spokój, to niecierpliwość za powrotem z pracy do domu ...
x-d-a

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Izo, zioła są piękne, wspaniale pachną i efektownie kwitną, ale pojedyncze kwiatuszki są czasami niepozorne i skromne.
Wystarczy pobiegać po forumkowych ogrodach i obejrzeć zdjęcia - baaardzo rzadko widuje się na nich ziółka...
Chodzi mi o to, że nie doceniamy ich urody i wartości ozdobnych, nawet jeśli uprawiamy je gdzieś z boczku to głównie dla ich walorów zdrowotnych i przyprawowych...
Ale ja jestem absolutnie za tym, żeby to zmienić i uczynić zioła królowymi naszych rabat!
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Iza wkleiła piękne zdjecie dziurawca - ta roslina naprawdę jest ozdobą ogrodu! Przyplątała się do mnie nie wiem skąd, dwa lata temu i przygarnęłam ;-) trzeba tylko kontrolować jej pogłowie, bo podróżnik z niej niezły...

Przytulił sie do róży :-) i chyba mu tu dobrze. Gwoli ścisłości - jakby sie kto pytał, to ja go nie uprawiam, sam sie uprawia :-)

Obrazek
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Urocze zdjęcie Stokrotko! I zgadzam się, ze dziurawiec jest wyjątkowo pięknym ziołem.
To samo jednak można powiedzieć o szałwii, hyzopie i wielu innych :D

Dalo, cieszę się, ze jesteś zwolenniczką ziół :D Jeżeli kwitną niepozornie, to tylko wówczas, kiedy są regularnie przycinane w celach spożywczych (rzadziej leczniczych). Bywa, że w ogóle nie mają wtedy szansy zakwitnąć. Moje kwitną, bo nie mam sumienia ich ciąć, urzeczona ich urodą. Mam mały ogródek ziołowy w którym rosną same zioła, ale prócz tego mam zioła porozsiewane po całym ogrodzie i nie wyobrażam sobie, że mogłoby ich zabraknąć. Mimo to zawsze mam za mało surowca zielarskiego, bo kiedy należałoby to i owo ściąć, to taki żal mi ściska serce, ze robię to nadzwyczaj oszczędnie :lol:

Lorri, nie potrafię powiedzieć, co znaczą dla mnie zioła, tak samo jak koty. Po prostu kocham jedne i drugie ;) :D
Awatar użytkownika
LilaRose
200p
200p
Posty: 384
Od: 22 paź 2009, o 23:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Najpierw obiecana instrukcja wyrobu "szyszek" lawendowych. Pochodzi z "Magii Roślin"- ukazywała się jakiś czas temu w odcinkach, kupowało się ją w kiosku i wpinało w segregator.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


I od razu się przyznaję, że nigdy ich nie robiłam...

Chatte- cudne te Twoje zioła :shock: . A masz mydlnicę lekarską? (odwar z jej korzeni świetnie zastępuje mydło- ciekawe czy ktoś próbował?).
Dziewczyny- zioła we własnym ogródku- tak! Zielarstwo w mikroskali- tak! Zielarstwo w makroskali- nie! Choć zielarstwo we wspomnieniach w makroskali- tak :;230 .
Dawno, dawno temu, kiedy życie było baśnią, zbieraliśmy zioła w makroskali. Sezon zaczynał się na przedwiośniu transportem 10 - 20 metrów sześciennych świeżego drewna kasztanowca. Wszystko to ręcznie się korowało, kora szła do piwnicy na sita. Piwnica- ok. 9 metrów kwadratowych. W niej dwa piece- "mały"(letni) i "duży"(zimowy) oraz system drewnianych stelaży na sita o różnym przekroju oczek(w zależności od surowca, które się na nich suszyło). W piecach(drewnem) paliło się niemal cały rok, w lecie ciepło nie było oczywiście rozprowadzane po domu). Dziesiątki worków jutowych, praca "wszystkich zdolnych" przy oczyszczaniu roślin, bądz przy szykowaniu suszu- np. przy jasnocie- surowcem jest jedynie sam biały kwiatek, który należy delikatnie(bo zgnieconego nie przyjmą w skupie, a poza tym było wiadomo, że zioła mojego dziadzi były najlepsze! ;:108 :;230 ) wyrwać z kielicha. Było pilnowanie stopnia wysuszenia- większość powinna mieć ok. 12 % wilgotność, odwracanie roślin na sicie żeby równomiernie suszyły się. Te wory korzenia żywokostu, mydlnicy, owoców głogu, kwiatostanów kocanki... Jako pięciolatek znałam wszystkie nazwy najbardziej popularnych ziół wraz z nazwami łacińskimi, a mają ulubioną lekturą były "Wiadomości Zielarskie" :;230 .

Obrazek

Szczęśliwie sympatia do ziół pozostała mi do dziś. A wiecie, że zielarze w latach 70- dziesiątych ubiegłego wieku byli już świetnie poinformowani o takich cudach jak kurkuma, uprawa karczochów, kardamon i debatowali na temat fitoterapii przeciwko chorobom cywilizacji, czy na temat- jak przyśpieszyć dojrzewanie pieprzu tureckiego? (Wertuję właśnie stare numery "Wiadomości Z". Ach, ach jakie to były piękne czasy ;:138
Pozdrawiam- Liliana
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Dla mnie dziurawiec, też jest uroczą ozdobą ogrodu. Jego kwiatuszki są cudne. Długo nie chciał zagościć w moim ogrodzie, ale wreszcie w tamtym roku doczekałam się i mam nadzieję, że się zadomowi :D
Oto on ;:138 ;:138 ;:138

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

LilaRose pisze:
Chatte- cudne te Twoje zioła :shock: . A masz mydlnicę lekarską? (odwar z jej korzeni świetnie zastępuje mydło- ciekawe czy ktoś próbował?).
Mam! :heja Chyba trzykrotnie próbowałam ją "przeflancować" z nieuzytków do swojego ogródka - bezskutecznie. Padała niezmiennie. Aż wreszcie jedna z forumek przysłała mi sadzonkę i teraz już się rozrasta u mnie :D
Próbowałam sprawdzić, czy korzeń się trochę mydli, ale na surowo się nie mydli :lol:

Ciekawe, ze po tej pracy w dzieciństwie, nie zbrzydły Ci zioła. Musiałaś już wtedy lubic te zajęcia ;)
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Izo, przeglądałam Twoją ziołową stronkę, do której mnie odesłałaś - to istna kopalnia wiedzy! Pisałaś o wysiewaniu Lawendy. Powiedz mi - czy ona w tym samym roku po wysianiu kwitnie?
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

chatte pisze:Ciekawe, ze po tej pracy w dzieciństwie, nie zbrzydły Ci zioła. Musiałaś już wtedy lubic te zajęcia ;)
Odpowiedź tkwi w cytacie "życie było baśnią"... ja też pracowałam przy żniwach, sianie, krowach, warzywach, wodę ze studni sie ciagnęło, powrósła wiązało, i gdyby ktoś dał mi taka możliwosć, cofnęłabym czas bez zmrużenia oka...

A po dziurawiec chodziło sie nad rzekę :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22013
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Dziurawce mam u siebie trzy i tylko jedna z odmian łazikuje,mocno sie korzeni i jest bardzo trudna do usunięcia.
Karczowany szpadlem i kilofem nadal pojawia się w dużych odstępach od miejsca gdzie rósł - to
- Hypericum 'Hidcote' -zimozielony o wielkich kwiatach
Obrazek


To o ozdobnych owocach - bardzo ładny i zwarty i ten
właśnie polecałabym na obwódki Hypericum "Autumn Blaze".
Wiosną:

Obrazek


W sezonie


To lekarski- Dziurawiec zwyczajny (Hypericum perforatum )
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Zioła na działce - uprawiacie ?

Post »

Krysiu - KaRo ;:167 gratuluję takich ślicznych dziurawców ;:138 ;:138 ;:138
Ja mam malutką kępkę dziurawca i nawet nie wiem jaki to :oops:
Mam nadzieję, że w tym roku też go będę podziwiała :D

Pięknie dziękuję za informacje na ich temat :wit
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”