Grusza azjatycka, wschodnia, chińska, Nashi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Grusza azjatycka
Oczywiście, co komu smakuje, ja np nie lubię większości jabłek dostępnych w handlu:) Co innego też owoc zerwany w pełni dojrzałości, a co innego jak jeszcze zielony albo dla odmiany - przejrzały.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Grusza azjatycka
Smak gruszki kupionej w markecie nie ma nic wspólnego z rzeczywistym smakiem gruszki dojrzałej na drzewie.
Smak winogrona kupionego w sklepie nie ma nic wspólnego ze smakiem dojrzałych na krzaku.
Smak banana...
Itd
W przypadku winogrona porównanie wychodzi lepiej, bo przywożą do nas winogrona z cieplejszych i bardziej słonecznych miejsc i mogą one konkurować z polskimi "z krzaka". Jeśli ktoś spróbował winogron takich jak ze sklepu, tam gdzie rosną i dojrzeją na krzaku, to wie o czym mówię.
Ponieważ o gustach się nie dyskutuje, trzeba spróbować owocu ale dojrzałego w Polsce.
Smak winogrona kupionego w sklepie nie ma nic wspólnego ze smakiem dojrzałych na krzaku.
Smak banana...
Itd
W przypadku winogrona porównanie wychodzi lepiej, bo przywożą do nas winogrona z cieplejszych i bardziej słonecznych miejsc i mogą one konkurować z polskimi "z krzaka". Jeśli ktoś spróbował winogron takich jak ze sklepu, tam gdzie rosną i dojrzeją na krzaku, to wie o czym mówię.
Ponieważ o gustach się nie dyskutuje, trzeba spróbować owocu ale dojrzałego w Polsce.

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Grusza azjatycka
No i skąd ja taki owoc wezmę, jak nikt w okolicy nie ma, chyba poproszę, żeby mi ktoś przysłał ;) Może są jacyś chętni?;D
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Grusza azjatycka
Jak Wasze gruszki? Moja Chojuro kwitnie już chyba z miesiąc. Wszystkie rodzime odmiany wokoło mojej działki już przekwitły, mam tylko nadzieję, że jakiś pyłek doleciał do mojej. 

Pozdrawiam, Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Grusza azjatycka
Mało pszczół w tym roku, nie wiem jak u Was, ale ja widziałam od zimy może ze 2 i żadna z nich nie była pszczołą miodną.. Są tylko nieliczne trzmiele :/
Re: Grusza azjatycka
Zazdroszczę Wam kwitnienia. Ja mam dwie grusze, drugi sezon. W zeszłym roku kwitły i owocowały jak wariatki - musiałam przerzedzać, a w tym dwa kwiatki, które nie przetrwały wiosennych przymrozków.
Może ktoś podpowie jak postępować (już od jesieni) żeby sytuacja się nie powtórzyła.
Z góry dziękuję. Edyta
Może ktoś podpowie jak postępować (już od jesieni) żeby sytuacja się nie powtórzyła.
Z góry dziękuję. Edyta
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Grusza azjatycka
Mam od zeszłego roku prawodpodobnie gruszę azjatycką ale nie znam odmiany.
Kupowałam na doczepkę pod nazwą jabłonio-grusza.
W tym roku zakwitła i ma już trochę owocków.
Ale u mnie pszczółki murarki pracowały więc się nie dziwię :P
Martwi mnie tylko kolor liści, wyglądają na chore, jakies bladziutkie i słabiutkie....
Kupowałam na doczepkę pod nazwą jabłonio-grusza.
W tym roku zakwitła i ma już trochę owocków.
Ale u mnie pszczółki murarki pracowały więc się nie dziwię :P
Martwi mnie tylko kolor liści, wyglądają na chore, jakies bladziutkie i słabiutkie....
Re: Grusza azjatycka
Witam!
To chyba trochę uroda gruszy azjatyckiej. Początkowo jej młode liście wyglądają na blade i cieniutkie i delikatne. Potem powinno być dobrze. Ja mam u siebie trzy odmiany azjatki w zasadzie bez ochrony chemicznej. Dzieci za nimi przepadają. Pozdrawiam. romekp
To chyba trochę uroda gruszy azjatyckiej. Początkowo jej młode liście wyglądają na blade i cieniutkie i delikatne. Potem powinno być dobrze. Ja mam u siebie trzy odmiany azjatki w zasadzie bez ochrony chemicznej. Dzieci za nimi przepadają. Pozdrawiam. romekp
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Grusza azjatycka
Moją chojurkę oblazły mszyce
Przez te paskudne deszcze nie mogłam wcześniej opryskać i listki się pozwijały, o kwiatkach nie wspominając... Na szczęście wczoraj nie padało i oprysk zadziałał.

Pozdrawiam, Monika
-
- 100p
- Posty: 125
- Od: 6 maja 2009, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Miastko-Pomorze Środkowe
Re: Grusze azjatycke - czy rosną u kogos z was ?
Witam,
wczoraj zakupiłem 6 różnych gruszek azjatyckich,w jakiej rozstawie je posadzić?1,7 m niebedzie za gesto?niemam na działce za dużo miejsca.Mam słabą glebę,ale będę nawadniał.
pozdrawiam
wczoraj zakupiłem 6 różnych gruszek azjatyckich,w jakiej rozstawie je posadzić?1,7 m niebedzie za gesto?niemam na działce za dużo miejsca.Mam słabą glebę,ale będę nawadniał.
pozdrawiam
Re: Grusze azjatycke - czy rosną u kogos z was ?
Cztery odsprzedaj komuś.
Re: Grusze azjatycke - czy rosną u kogos z was ?
Witam,
zainteresował mnie temat gruszek azjatyckich-proszę o informację dot. ich zapylania-czy obojętne jest jakie dwie odmiany tych gruch posadzę na działce? Nie jest wielka, więc nie chciałabym robić tłoku...
Czy te drzewka można bez problemu przycinać i formować? Do jakiej wysokości dorastają drzewa wolno stojące?
Czy utrzymają się w okolicach Limanowej? (mróz i wiatr)
zainteresował mnie temat gruszek azjatyckich-proszę o informację dot. ich zapylania-czy obojętne jest jakie dwie odmiany tych gruch posadzę na działce? Nie jest wielka, więc nie chciałabym robić tłoku...
Czy te drzewka można bez problemu przycinać i formować? Do jakiej wysokości dorastają drzewa wolno stojące?
Czy utrzymają się w okolicach Limanowej? (mróz i wiatr)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Grusze azjatycke - czy rosną u kogos z was ?
Poczytaj temat od początku, a znajdziesz odpowiedź na swoje pytania:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... +azjatycka
Pozdrawiam serdecznie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... +azjatycka
Pozdrawiam serdecznie

- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Grusza azjatycka
Ja mam tylko Chojuro,żadnej innej gruszy, a owocuje jak szalona. Jakbym nie przerzedzała, to by cała była osypana maluteńkimi owockami, a tak mam mniej, ale za to duże. Rosnie na działkach, może ktoś ma jakąś też azjatkę.
Waleria
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Grusza azjatycka
Polskie odmiany grusz tez są zapylaczami azjatek :P np konfertencja jest dobrym zapylaczem.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."