Mak wschodni( Papaver orientale)
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1537
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Kwitły w następnym roku ale nie wszystkie zależy to od tego jak duża urośnie roślina.
Tegoroczne siałem gęsto w opakowanie po pieczarkach ale z doświadczenia wiem, że to im nie szkodzi, jak już puszczą kilka liści właściwych to wysadzam na miejsce stałe. Wcale ich nie pikowałem i dobrze rosły gęsto. Tak więc nie trzeba przerywać.
Tegoroczne siałem gęsto w opakowanie po pieczarkach ale z doświadczenia wiem, że to im nie szkodzi, jak już puszczą kilka liści właściwych to wysadzam na miejsce stałe. Wcale ich nie pikowałem i dobrze rosły gęsto. Tak więc nie trzeba przerywać.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Dzięki Ci dobry człowieku
To super wiadomość. Zawsze nasieję pół hektara, w domu nie ma się gdzie ruszyć, a potem przychodzi do pikowania i...
to idę siać moje

To super wiadomość. Zawsze nasieję pół hektara, w domu nie ma się gdzie ruszyć, a potem przychodzi do pikowania i...

to idę siać moje
Pozdrawiam
Magda
Magda
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Hej Kochani, poradźcie mi, kupiłam 3 odmiany maku, w kapersie. Marnie wyglądają i obawiam się, że nie dotrwają do kwietniowego wysadzenia do gruntu.
Podobno kiepsko znoszą majstrowanie przy korzeniach i przesadzanie, ale jakbym je teraz, każde z osobna, wsadziła do doniczki torfowej z ziemią i całość potem wsadziłą w kwietniu do gruntu?
Podobno kiepsko znoszą majstrowanie przy korzeniach i przesadzanie, ale jakbym je teraz, każde z osobna, wsadziła do doniczki torfowej z ziemią i całość potem wsadziłą w kwietniu do gruntu?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Ja bym już sadził. Moje miały już liście jak przyszło minus jedenaście stopni bez śniegu, całe były pokryte szadzią, myślałem, że je diabli wezmą, a gdzie tam ? nawet drobnych uszkodzeń na liściach nie ma. Jednym słowem przymrozki i mrozy, które jeszcze mogą się zdarzyć, zupełnie im nie zaszkodzą.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Mój od ponad dwóch tygodni posadzony w głębokiej, wysokiej doniczce stoi na parapecie w garażu.Już wyraźnie się zieleni, do kwietnia z pewnością w torfie i woreczku by nie dotrwał.Ja do gruntu sadzę w czerwcu odchowaną roślinę.Posadź jak najszybciej do doniczki.
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Wydaje mi się że mak jest bardzo odporny na niskie temperatury.Nie wiem jak niskie ale pcha się na świat wiosną jako pierwszy , z prymulkami.
Parę lat temu gdy go kupiłam był rachityczną roślinką kupioną w centrum ogrodniczym bardzo późną jesienią .Z powątpiewaniem wsadziłam go do ziemi tak jak radziła sprzedająca go kobieta.
Dzisiaj jest wielkim krzakiem ( mam nadzieję , że nim będzie jak co roku) i ma sporo dzieci , które też już też tego roku ujawniły się na rabacie.
Parę lat temu gdy go kupiłam był rachityczną roślinką kupioną w centrum ogrodniczym bardzo późną jesienią .Z powątpiewaniem wsadziłam go do ziemi tak jak radziła sprzedająca go kobieta.
Dzisiaj jest wielkim krzakiem ( mam nadzieję , że nim będzie jak co roku) i ma sporo dzieci , które też już też tego roku ujawniły się na rabacie.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1537
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Mak wschodni Royal Wedding. Wykiełkowało 30 sztuk, po 19 dniach od wysiania wygląda następująco:

Maków wschodnich nigdy nie kupowałem jako sadzonek, zawsze z nasiona. Są to bardzo żywotne byliny.

Maków wschodnich nigdy nie kupowałem jako sadzonek, zawsze z nasiona. Są to bardzo żywotne byliny.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1537
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Jednak doszło do tego, że zakupiłem maki wschodnie bo odwiedziłem ogrodniczy. W jednej torebce karpa do połowy wygniła ale pozostało kilkanaście mocnych korzeni ze świeżymi pączkami. Posadziłem po kilka do doniczek w tunelu. Zobaczymy co z tego wyjdzie. W sumie to widać na zamieszczonych zdjęciach, że maki łatwo rozmnażają się z sadzonek korzeniowych.










Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1537
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1537
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)

Minęło już niecałe dwa tygodnie od ostatniej publikacji maków z siewu, obecnie ładnie podrosły. Maki w gruncie mają już pąki kwiatowe w rozetach ale trzeba mocno rozchylić liście.
Jak zawsze wyprodukuje wszystkiego za dużo, ale nie martwię się tym. Traktuje to jako kolejny krok do otworzenia własnej działalności w uprawie różnych roślin.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Ja dzisiaj w OBI kupiłam Harlem i Raspberry Queen w doniczkach. W tym roku raczej nie zakwitną, ale ważne że żyją, te z kapersów nie zawsze dają radę...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1537
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Ciekawe czy te odmianowe maki są tak samo żywotne. Ma ktoś z tym doświadczenie?
Przypomniało mi się, że zakupiony w kapresie mak wyrósł ale ma bardzo dziwne liście. Wyglądają jak liście mlecza, ale nie mniszka, odmiana Forncett Summer. Czy one tak powinny wyglądać?
Przypomniało mi się, że zakupiony w kapresie mak wyrósł ale ma bardzo dziwne liście. Wyglądają jak liście mlecza, ale nie mniszka, odmiana Forncett Summer. Czy one tak powinny wyglądać?
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Z mojego doświadczenia powiem tak: siałam maka orientalnego czerwonego z nasion Vilmorinu 10 lat temu. Jest tak żywotny, że nie mogę się go pozbyć z ogrodu a zmieniła mi się koncepcja kolorystyczna i wszelkie czerwienie psują mi aranżację, więc jak tylko zakwita to go wykopuję. Ale, że kiedyś podobało mi się że zostawały makówki, to mam go rozsianego po całym ogrodzie. Mam też blado-róż-łosoś przywiezionego z Francji - nie zawiązuje nasion i ciągle mam strach przed podziałem, bo już nie jest tak żywotny jak czerwony. Mam też Patty's Plum, Bolero i niby Watermelon (najsłabszy i raczej niezgodny odmianowo bo fioletowy, ale ja się cieszę) - te dzieliłam na wiosnę raczej z dobrym skutkiem, bo widzę, że zaczynają puszczać listki. Mam jakiegoś białego, w latach coraz biedniejszy, chyba w przyszłym roku go podzielę, jeżeli zakwitnie na biało, bo ostatnio fiksował i zakwitł na biało i czerwono. W tym roku w Obi kupiłam Raspberry Queen i Harlem doniczkowane sadzonki, bo niestety mimo corocznych prób!!!! sadzonki z kapersów zgniwały, chyba po prostu za bardzo je podlewałam. Liście od młodych maków są mniej powcinane niż te dorosłe, ale nadal kosmate. Twojej odmiany nie znam, więc trudno mi powiedzieć...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
Moje maki z kapersów nie przetrwały
Kupię po prostu nasiona i wysieję.

- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1537
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Mak wschodni( Papaver orientale)
No to zobaczymy jak to będzie z moimi białymi, mam jakieś 60 sadzonek i są gotowe do wysadzenia na miejsce stałe.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek