Bukszpan - choroby i szkodniki

[arad]

Witam, również posiadam (w moim poglądzie) mały problem. Posadziłem dość niedawno nieduże sadzonki bukszpanu i w większości są w porządku, zielone, wypuszczają nowe listki. W niektórych przypadkach niestety żółkną im liście, a nawet podchodzą kolorem pod lekki brąz. Stąd me pytanie, czy to możliwością jest występowanie takowych kolorów? Bukszpany do godziny mniej więcej 13-15 są w cieniu, lecz później do wieczora są na słońcu (balkon skierowany na północny-zachód.
Poniżej dołączam dwa zdjęcia owych (felernych) bukszpanów.
Pozdrawiam Adrian.

[selli7]

W czym ten bukszpan posadzony, skrzynia jakaś? Czy to ma odpływ?Poza tym bukszpan nie lubi torfowej ziemi, woli cięższą, zasadową z domieszką gliny, ale młode sadzonki do pewnego etapu mogą rosnąć w lżejszej ziemi.

[arad]

Tak, robiona drewniana skrzynia, zaś ziemia kupiona "uniwersalna" .

[osiem1984]

Witam wszystkich serdecznie. To mój pierwszy post na tym forum dlatego proszę o wyrozumiałość. Na wstępie witając się ze wszystkimi forumowiczami zaznaczę, że w kwestii ogrodnictwa jestem żółtodziobem z niespełna rocznym stażem, który wiedzę stara się zdobyć poczytując różnego rodzaju czasopisma oraz filmiki. Ale do rzeczy. Niestety mam problem z bukszpanami. Zostały one posadzone w okolicach maja-czerwca 2016 (przywiezione od babci z działki). Po kilku miesiącach jeszcze latem zauważyłem, że zaczynają delikatnie żółknąć, że ich barwa nie jest soczysto-zielona. Otrzymałem kilka rad aby się tym nie przejmować, ponieważ mogą nieco chorować przy wsadzeniu w innym miejscu. Niestety po zimie wszystkie są już mocno żółte a na końcach listków pojawił się ciemny, wręcz czarny nalot, który postępuje wgłąb listka i kruszy go (niektóre tak jakby do połowy odpadły. Prezentuj zdjęcie:



Z góry ślicznie dziękuję za każdą radę.

[selli7]

Po prostu uschły.Maj, czerwiec do zdecydowanie za późna pora na przesadzanie zimozielonych krzewów, letnie temperatury je wysuszą zanim się ukorzenią.Najlepiej przesadzać bardzo wczesną wiosną gdy tylko ziemia rozmarznie, albo jesienią, ale jest większe ryzyko, że mróz uszkodzi.

[osiem1984]

Nie cytujemy posta na który bezpośrednio odpowiadamy,usunęłam cytat
Z tym, że one nie są suche na wiór, wręcz przeciwnie. Po prostu sa żółte i na końcach listków coś się za nie zabiera. Jest jakaś szansa na odratowanie. Coś należy podać?

[selli7]

Najlepiej byłoby pokazać całe. Jeśli są żółte to już jakiś etap zamierania, a na końcach całkowity i kruszą się.Może lekko przytnij, poczekaj może pokażą jakieś przyrosty,wyrzucić zdążysz.Nic nie podaje się przesadzonym, słabym roślinom, bo uszkodzone korzenie nie potrafią tego wykorzystać.

[Nela]

Moi mili- szukam rady...
Przeczytałam o szkodniku, który zaatakował bukszpany w całej Polsce. Poszłam więc do swojego ogródka i ...zgroza - zobaczyłam paskudnie zmienione 2 krzaczki w donicach. masa przebrzydłych, zielonych gąsienic wiła się zjadając wszystko co zielone, zostawiając gołe gałązki i szare ślady... / Nie zauważyłam dotychczas tego szkodnika, bo podlewałam wieczorami i to galopkiem, bo upał i komary zatruwały każda czynność/ ;) Natychmiast pobiegłam po papier i zapałki- i spaliłam obydwa krzaczki z robalami. Zajrzałam do bukszpanów w szpalerze przed domem- ale wtedy nie spostrzegłam nic niepokojącego.... Dzisiaj zajrzałam jeszcze raz- i są gąsienice! Niewiele, ale już żerujące... Co robić? jak ratować te piękne bukszpany? Szkoda mi bo mają kilka ładnych lat... Podobno nie ma "leku" na tę plagę... Może ktoś coś?

[cyma2704]

Nela niektórzy walczą z larwami ćmy podwójnym stężeniem Mospilanu. Podobno Spintor też działa, ale za wiele na ten temat nie można poczytać.

[Nela]

Dziękuję cyma- będę próbować tymi środkami...

[Foxowa]

Tak sobie glosno mysle, czy opryski eko np. z czosnku dalyby rade, ktos probowal?
Zauwazylam rowniez zielona gasienice na jednej kuli. Bardzo szybkie stworzenie, schowala sie wsrod galazek, ale ja dorwalam.

Odświeżę ten temat, bo mi się takie cud gąsienniczki tez pojawiły.
Podobno to ćma bukszpanówka. Poczytałam w necie i obawiam się, że mi opędzluje cały mój piękny żywopłocik z bukszpanu...
Pomocy! czy ktoś ma na to dziadostwo jakiś sprawdzony sposób?



Moje bukszpany są w opłakanym stanie...

ALE jakoś życie na nich zamarło. Nie wiem czy to zaleta Mospilanu czy zwyczajnie pożarły wszystko, przepoczwarzyły się i odleciały.
Boję się, że zostały w krzakach jajka. Jak się przed tym ochronić i zwalczyć w zarodku żeby nie było ponownej inwazji? Krzaki są totalnie zniszczone, chyba czeka je drastyczne cięcie.

[jurek47]

U mnie zasiedliły się na dwóch dużych bukszpanach ,ale Karate zrobiło swoje i ich nie widze.Mam bukszpanów dużo wiec pilnie obserwuję.Trochę jednak dodałem starego środka /zakaz/ ale musiałem jakoś ratować,rosną ponad 30 lat.

[Kowal1623]

Szanowni Ogrodnicy. Na kilku bukszpanach pojawiły się jasne, miejscami czerwonawe liście. Nie na całym, tylko niektóre gałęzie. Wiecie Państwo co to może być?
Pryskam czasem na grzyby, różnymi preparatami- często wracają. Spryskałem też na szkodniki, ale to też nie pomogło. Regularnie daję też nawóz.
Tutaj kilka zdjęć:

https://imgur.com/gallery/ZmY4g

Dziękuję z góry za pomoc.

Krzysztof

[francikrecz]

Foxowa

Powiesić pułapki feromonowe, a gdy znajdziesz w nich motyla oprysk najlepiej Spintorem - wysusza jajka i zwalcza gąsienice. Nie warto opryskiwać "na ślepo". One nie uciekły, jeżeli są w środku krzewu żółte jajeczka ok.1 mm to po 10 - 14 dniach będą gąsienice. Ptaki ich nie jedzą gdyż zawierają truciznę z rodzaju buksyn.


Francik

-- Pn, 28 sie 2017, 11:36 --

Kowal1623

Na liściach widoczne białe przecinki, czyli roztocz bukszpanowiec. To jego robota.


Francik

[Foxowa]

Francik - pryskałam tym co polecają w necie,choć podobno wszystko działa z marnym skutkiem. Sprobuje tych pułapek,bo ostatnie co bym chciala to przeniesc sadzonki z jajkami.
Jajek nie widzę,ale to nie znaczy że ich na 100% nie ma. Trzepałam już krzaki,nawet czesałam grabiami ale nic nie leci z nich już. Mimo wszystko nie czuję się pewnie.