Fascynacja pięknościami Paulinki Z

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Limona
200p
200p
Posty: 428
Od: 18 maja 2009, o 01:54
Lokalizacja: Łódź

Post »

Paulinko, maluszkami się zaopiekujesz, bo będziesz je miała przy sobie. Pomyślałam tylko, czy oby takie przeprowadzki, wiesz, transport (pogoda może być różna np. niemiłosierny upał), wytrzęsą się w drodze, zmiana klimatu i będą musiały się zaadoptować do nowych warunków a potem znowu powrót, i znowu stres dla nich... Ale chyba lepsze to, niż pozostawienie ich pod opieką komuś, kto nie będzie miał pojęcia, jak z nimi postępować.
Dorosłe roślinki, przez 10 dni, bez problemu sobie poradzą, więc możesz je spokojnie zostawić a skoczogonki to nie jakieś potworne robale, nawet użyteczne bo użyźniają ziemię w doniczce (nie wiem tylko jak to się odnosi do kory, w której rosną storczyki :roll:)
O tych małych, białych stworkach poczytaj tutaj: SKOCZOGONKI.
Mam nadzieję, że ten artykuł Cię trochę uspokoi.

Życzę Ci dobrej pogody i super relaksiku, tak abyś te dni na maksa wykorzystała, i żeby po powrocie Twoje storczyki miło Cię przywitały... jakiś nowy pędzik albo inne fajne cóś :lol:
;:100
Pozdrawiam serdecznie
Justyna
Moje STORCZYKI
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Dziękuję dziewczyny:)
O maluchy w drodze się nie martwię bo w samochodzie mam i ogrzewanie i klimatyzację więc nic im nie będzie. Tak mi się zdaje i nie chcę ich zostawiać w domu bo mama to by je pewnie utopiła a nie zwilżyła.
po powrocie mam nadzieję na piękny widok w korytku:)
Awatar użytkownika
Limona
200p
200p
Posty: 428
Od: 18 maja 2009, o 01:54
Lokalizacja: Łódź

Post »

Trzymam kciuki za ten widok i pochwal się jak było :lol:
Pozdrawiam serdecznie
Justyna
Moje STORCZYKI
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Wróciłam! Nie żebym się ciezyła z powrotu do miasta ale do storczyków i owszem.
Na mój pierwszy rzut oka niewiele się zmieniły, dokładniej będę oglądać jak zacznę je podlewać bo biedne 10dni bez wody żyły. Niektóre kwiatki zrzuciły, innym listek podrósł, innym usechł pęd kwiatowy. Ale u żadnego nie widzę sparzonego liścia czy coś w takiego. Białe robale niestety ciągle są w niektórych doniczkach. Już nie wiem sama czy to skoczogonki bo one nie skaczą tylko chodzą...
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

też nie było mnie niedawno 10 dni, moje storczyki jakoś wytrzymały, też nie były podlewane. ale dłużej niż na 2 tygodnie to bym ich nie mogła zostawić.
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

HM... zrobiłam wielkie przesadzanie w celu pozbycia się szkodników. Mama niestety z niektórymi przedobrzyła... "Bo tak sucho miały" zobaczymy co będzie. Teraz mogę tylko czekać
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Jakoś mało u mnie kwitnących storczyków...trzeba zapolować...
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Post »

Jasne, wyruszaj na polowanie a ja będę trzymała kciuki ;:215 ;:215 ;:215 za pomyślność polowania ;:112
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Póki co nic nowego nie znalazła...

Mój rekonwalescent gubi kolejnego liścia. O ludzie...już mu tylko jeden liść zostanie. Jeden liść jeden korzeń...ale żyje!
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Zaczęłam się dziś zastanawiać nad kwitnieniem falków. Powiedzcie czy dobrym tropem idę?
Większość moich storczyków kupiłam od jednego hodowcy w ciągu w zasadzie 2tygodni w marcu. Niestety większość już przekwitła. Wszystkie mają się dobrze wypuszczają liść za liściem, korzenie powietrzne. Czy dobrze myślę, że teraz tzn za jakiś czas (jaki?) zakwitną wszystkie razem? Czy jest jakaś reguła na odstępy między kwitnieniami?

Wyjątkiem z tamtej dostawy jest storczyk, który podarowałam babci. Ma on 3pędy kwiatowe, które przez cały czas są po prostu obsypane kwiatami. Babcia oczywiście go notorycznie przelewa, ale widać mu to służy...
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Paulinko nie kupowałam nigdy kilku storczyków z jednego miejsca więc nie wiem czy zakwitną Ci ponownie razem. Z moich doświadczeń wynika, że zakwitają w różnym czasie , tak naprawdę to zależy od nich samych. A jeszcze jeśli każdy z nich jest inny to raczej pewne , że zakwitną nie razem a bardziej oddzielnie. ;:31
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

HMMMMM.... no dobrze... w moich korytkach mam jeszcze miejsce na 6. Na jesień zapowiada się kolejna okazyjna dostawa więc znów kupie hurtem.
Myślałam po prostu że może warto by było kupować w jakimś odstępie czasowym, żeby cały czas coś kwitło, ale skoro to nie ma znaczenia, to można będzie szaleć:)

No i po obserwacjach moich czterech przedszkolnych maluchów mogę stwierdzić, że chyba im nie szkodzę a moje wakacje z nimi nawet sprawiły, że każdy wypuszcza kolejny listek:)
W związku z powyższym zastanawiam się poważnie nad założeniem oddziału żłobkowego czyli myślę o zamówieniu flaszki:)
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Obrazek
Wreszcie zdechlak wypuszcza nowy listek:)

A u siostry (ta sama dostawa co moje już przekwitnięte) storczyk wypuszcza korzonek, listek i pędzik... dlaczego u mnie taki zastój. Dobrze chociaż że co jakiś czas listek i korzonek się pojawia bo bym w jakąś depresję popadła...może wreszcie się doczekam jakiegoś własnego pędzika
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

u mnie burza korzonków, nie ma w tej chwili żadnego storczyka, któremu by nie wyłaniała się mała główeczka, mam nadzieje że niedługo będą pędziki bo jest już bez nich naprawdę pusto.
Mam pytanie co do miniaturek falków. Czy warto je przesadzać do ciut większych doniczek? Mój od czasu kupna jest w kubeczku, praktycznie pojemnościowo takim jak połowa takiego standardowego plastikowego do napoju i wydaje mi się że to trochę za mało.
Paulinka Z
200p
200p
Posty: 311
Od: 13 cze 2009, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Jedna nowość mi przybyła biały 3pędowy z żółto fioletową ważką.
Poza tym u mnie bieda. Cytrynek kwitnie a reszta w liście inwestuje:(

Mam pytanie odnośnie dendrobium...kiedy wstawić do domu?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”