Izuś 
dziękuję, kępy prymulek faktycznie bardzo szybko się rozrastają i są już duże

już nie mogę się doczekać, kiedy całkiem zakwitną, dopiero wtedy są efektowne, bo mają na prawdę burzę kwiatów
Ewuś w końcu i ja doczekałam się kolorowej wiosny, tak długo u mnie było biało, później szaro, zima trzymała się pazurami, ale w końcu wiosenka ją przegoniła i pokazała troszkę kolorków
Martuś jeśli nie dostaniesz czerwonej sasanki, to jak dojrzeją nasionka, to chętnie Ci wyślę

a i pozostałe kolorki też
Irenko te dwie prymulki o których piszesz, to są faktycznie właśnie kupione, ale jak tylko się rozrosną to wyślę Ci je
Magduś, kiedy jest ostre słońce to sasaneczki są właśnie takie prześwietlone , w pochmurny dzień mają troszkę ciemniejsze kolorki. Dziś jak robiłam zdjęcia było intensywne słoneczko
Izuś służę nasionkami jak dojrzeją, jeśli masz ochotę
