


Jeśli chodzi o nawożenie, to czy zwykły nawóz do roślin domowych starczy?
Święte słowa. Może są palmy mrozoodporne do pewnego stopnia, ale nie ma palm zimotrwałych w naszym klimacie. Po wielu nieudanych próbach i straconych dużych pieniądzach zaniechałem eksperymentów.ania1590 pisze:Wetnę się w temat. Szorstkowiec w naszym klimacie bez specjalnych zabiegów (podgrzewania, ocieplania itp.) nie przetrwa. Podejmowałam 2 próby-
Chcesz miec piekne palmy chowaj je na zime do zimnego pokoju lub pomieszczeniaania1590 pisze:Witam. Moja palma niestety padła,wyciągnęłam jej cały stożek wzrostu przemrożony i w rozkładzie. Wiem że nic z niej nie będzie, choć na razie nie usuwam pnia, obsadziłam go powojnikami, będzie chociaż za podporę robił. Wszystkie kołobrzeskie palmy wyglądają tak samo jak moja, są bezlistne, ale jak wyglądają ich stożki wzrostu to nie wiem, czy coś z nich będzie? - nie wiadomo. Trzeba czekać. Choć wcześniej byłam entuzjastką palm w gruncie, dziś mówię szkoda pieniędzy. Kołobrzeg jest jednym z najcieplejszych miast w Polsce zimą, z temperaturą nie przekraczającą -15oC, a tegoroczna zima była wyjątkowa, temperatura dochodziła do -25oC i trzymał mróz przez wiele dni, więc te palmy nie miały szans. Jeśli mieszkasz w miejscowości o takich temperaturach to daruj sobie palmę szorstkowca, posadź coś rodzimego, bo szkoda zachodu i kasy.z najcieplejszymi pozdrowieniami ania
Palmy sa mozliwe w pl tylko na razie chowane na pores najzimniejszy do garazu lub pomieszczenia gdzie temperatura nie spada noca ponizej -6 stopni wiekszosc palm taka temperature zniesie nawet tam gdzie rosna to czasami bad ranem taka temperatura panujeania1590 pisze:Zgadzam się z przedmówcą, po okresie hurra optymizmu przyszło otrzeźwienie, wszystkie palmy przeze mnie opisywane padły, mimo okrycia włókniną, 3 zimy temu. Więcej nie zamierzam eksperymentować, niech u nas rosną sosny, brzozy i lipy, a palmy tam gdzie rosną w naturze.
Jak oleander mi mowil na razie palmy w gruncie to smierc dla nich w zimie przymrozki I duza wilgotnosc powietrzaX-A-9 pisze:Moja padła, nie przemarzła ale zgnił jej wierzchołek wzrostu. Już nie będę próbował uprawy palm w gruncie
Zgadzam sie w pl jest na razie mozliwe hodowanie palm dwu stopniowe od czasami marca przewaznie kwietnia do wrzesnia pazdziernika na zewnatrz pozostaly okres w pomieszczeniach ;)jps33 pisze:Nie istnieją palmy nadające się do uprawy w Polsce w ogrodach bez dogrzewania zimą. To hobby dla bogatych.