Jałowiec - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
alex25
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 14 lis 2008, o 16:17
Lokalizacja: poznan

Post »

Tak właśnie myślałam,ale wolałam spytać czy da się jeszcze coś zrobić. Szkoda bo był naprawdę ładny. Jednego jestem pewna, na jego miejscu będzie rósł nowy jałowiec tej samej odmiany.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3565
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Owszem. W ilości olbrzymiej.. Od połowy VI 2-3 razy co dwa tygodnie Mospilan 0,02 % lub Confidor 0,08% z dodatkiem Talstaru0,05%.
sfinks
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 1 maja 2009, o 15:13
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post »

Dzięki bardzo za podpowiedź. Czyli to nie grzyb, a jakieś szkodniki jeśli mam spryskać mospilanem lub confidorem. Czy mam opryskać dopiero w czerwcu czy mogę już teraz? I jeszcze jedno pytanie w sklepie ze środkami ochrony roślin powiedziano mi, że to białe to są tarczniki i też zalecili confidor (ale w dawce 0,125), a te czerniejące jałowce to ochojnik jałowcowy i na to też confidor (w dawce 0,05) ? Czy to prawda?
Pozdrawiam i dziękuję za już udzielone i w przyszłości udzielane porady.
Pozdrawiam Kasia.
Awatar użytkownika
Krzyk80
50p
50p
Posty: 83
Od: 26 kwie 2007, o 23:31
Lokalizacja: Krosno woj. podkarpackie

Jałowiec zaatakowany - choroba?

Post »

Witam, jak w temacie na najmłodszych przyrostach tegorocznych pojawiły sie plamki brązowe a gdzieniegdzie igiełki zaschły (foto) co to za choroba się rozwija na młodych pędach? czym to powstrzymać i co to jest...

Obrazek
Pozdrawiam
Krzysztof
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Na 100% nie jestem pewna czy to ta choroba ,ale na wszystkich jałowcach i ich odmianach występuje tarcznik jałowcowiec.Zwalcza się go preparatami o działaniu kontaktowym -Decis2,5EC
Powinno pomóc :D
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
Awatar użytkownika
Krzyk80
50p
50p
Posty: 83
Od: 26 kwie 2007, o 23:31
Lokalizacja: Krosno woj. podkarpackie

Post »

... tak znam go, potocznie "zaśnieżek" czy coś takiego - ale to nie to. Z nim walczy się w czerwcu. Ja bym obstawił na jakąś chorobę grzybową ze względu na objawy - najmłodsze przyrosty (tegoroczne) są wykropkowane - brak szkodnika (sprawdzałem pod mikroskopem).
Pozdrawiam
Krzysztof
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

Spójrz w Drzewa i krzewy ozdobne\jałowiec "blue arrow" bo twojego jałowca dotknęło chyba to samo co mojego blue arrow i ponoc topsin jest skuteczny.
Awatar użytkownika
Krzyk80
50p
50p
Posty: 83
Od: 26 kwie 2007, o 23:31
Lokalizacja: Krosno woj. podkarpackie

Post »

Tak, to by mi pasowało tym bardziej że na Cyprysiku w drugim końcu ogrodu mam podobne objawy (już 2 lata się z tym męczę opryskując kilka razy w miesiącu) a nie wykluczone że niosąc do spalenia obeschłe gałązki z cyprysika "zapyliłem" niechcący grzyba na tym jałowcu - bo to po drodze...

Czy może w takim razie zna ktoś jakiś schemat leczenia tego cholerstwa (oby skuteczny) bo wiem że na podwójnym oprysku to się na pewno nie zakończy. Z tym grzybkiem to jest bardzo trudno wygrać bo trzeba dokładnie wiedzieć kiedy pryskać i czym. Dodatkowo ważne jest aby opryskać też dokładnie pień i podłoże ale ja to wszystko przerabiałem i nie udało mi się jak dotąd powstrzymać tego, używałem m.in. Topsin, Gwarant, Amistar, Bravo, Kaptan Zawiesinowy, Dithane, Biosept i pewnie jakieś tam jeszcze, już nie pamiętam i teraz zastanawiam się czy nie wyciąć cyprysika... ale na pewno nie chciałbym stracić tego jałowca.

Napisz Bartku proszę jak u Ciebie poskutkował Topsin?
Pozdrawiam
Krzysztof
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

Z cyprysikiem nie mam już tego problemu bo znalazłem rachunek i go zwróclem :) . Jutro jade na działke i pierwszy raz spryskam j. blue arrow topsinem. Wysadzałem go z doniczki w zeszłym tygodniu i mam nadzieje ,że infekcja grzybowa nie jest zakaźna bo rośnie blisko wyjątkowo cennego dla mnie jałowca wirginijskiego grey owl i najcenniejszego ze wszystkich moich jałowców - j.chińskiego kaizuka . Dla pewności chyba go tymczasowo odizoluje od innych iglaków i prewencyjnie spryskam wszystkie jalowce w pobliżu.
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Inwazja na jałowcu, zdjęcia

Post »

Wyczulona zeszłorocznym atakiem mszyc i grzybów na jałowcach w tym roku staram się przegladać w miare regularnie aby uniknąc strat.
Obrazek z dzisiaj na Hibernice w głębi korony na całej dlugości pędów. Już po oprysku Calypso.
Zdjęcia nie za ostre ale kuło niemilosiernie.
Obrazek Obrazek
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Post »

Ale za to piękne zbliżenie (szczególnie na pierwszym zdjęciu) - wełnowców.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Niestety jak nie jeden szkodnik to drugi ciekawe jakie choroby w tym roku dla odmiany sie pojawia na jałowcach.A zdjecia kiepskie.Ale już się nie ruszają :twisted:
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
wisznia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 15 kwie 2008, o 14:31
Lokalizacja: B-stok

Post »

Witajcie, muszę Was kolejny raz poprosić o pomoc. U teścia na działce są jałowce wirginijskie które dopadło chyba jakieś choróbsko. Były pryskane, nie mają żadnych robali ani czarnych plamek, pajęczyn itp. Pieski też nie podsikują. Niektóre są młodsze, inne starsze. Czy jest w stanie ktoś im pomóc? To zamieranie rozchodzi się coraz bardziej :cry:

Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7551
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Post »

to mi wygląda na tarcznika jałowcowca, oprysk należy wykonać w połowie czerwca,
ale może też trochę wcześniej

cytuję artykuł

- Tarcznik jałowcowiec jest szczególnie groźny dla jałowca pospolitego, wirginijskiego i sabińskiego oraz starszych cyprysików.
Samice w połowie maja rozpoczynają składanie jaj. Po 3-4 tygodniach lęgną się larwy, które dojrzewają pod koniec lipca.
Larwy i osobniki dorosłe żerują na igłach i pędach, hamując ich wzrost.
W efekcie roślina zamiera. - Wełnowiec - czerwiec mączysty, mączystek - żeruje w dużych koloniach na pędach jałowców,
głównie jałowca pospolitego odmiany kolumnowej i odmiany płożącej. Powoduje odbarwienie igieł i zamieranie pędów.

Czerwce możemy zwalczać latem, gdy z jaj wylęgają się larwy i wędrują po roślinach (w przypadku tarczników
i wełnowców - w czerwcu, a w przypadku miseczników - w lipcu).
Opryskujemy dwukrotnie, co 2 tygodnie, preparatem Confidor 200 SL (0,08%), Mospilan 20 SP (0,04%),
Actellic 500 EC (0,1%) lub Lannate 20 L (0,2%).
Zimą, od listopada do marca, przy temperaturze powyżej 12°C, rośliny opryskujemy preparatem Promanal 60 EC (2%),
aby zniszczyć zimujące larwy miseczników i tarczników lub samice wełnowców.


od siebie dodam, że jeśli w bardzo charakterystyczny sposób są wygięte,
skręcone pędy rośliny to na pewno ten tarcznik

Kolor zielony jest zarezerwowany do moderacji - zmieniłam. Ponadto przy cytowaniu należy podać źródło tekstu - bardzo proszę uzupełnić (aniawoj)
kwiat paproci
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 14 sie 2008, o 21:05

Jalowiec zmienia kolor, plowieje + pajeczyna

Post »

witam,

jak widac jalowiec choruje, blednie na szarozielono. wiekszosc przyrostow jest powleczona drobna pajeczyna (kokonowaty ksztalt) a w niej cos jakby mszyce lub pajaczki. problemk sie rozwija, dzis spryskalem AGRECOL SCORE 250 EC bo to akurat mialem.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


prosze o rade i pozdrawiam

kp
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”