Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Kochani, dziękuję za wizytę podczas naszej nieobecności :lol: .
Pobudka po 6 w nocy!!!, a potem rejs Żywiec- Bielsko_ Łodygowice_ Bieńkówka i jeszcze gdzieś ale nie pamiętam.
Wszędzie góry, góry i góry... :shock:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Oglądanie zadka szpitala ( Krzyś w pracy)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I wreszcie szkółka.

I okazuje się, że Kochanie zostawiło portfel w domu, a kart - nie honorują!
W końcu znaleźliśmy szkółkę "na kraty" w Łodygowicach.
Ło la boga!
Ceny TAKIE, że jedynymi klientami są Czesi, mający już €. :cry:
Proszę, spójrzcie sami...

Obrazek

Obrazek

Kamelie- 60zł

Obrazek

Obrazek

Wisienka 30cm - 30zł

Obrazek

Lawenda 40zł

Obrazek

Bezcenne
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pieriesy po 28 zł ( w Spytkowicach 2 x większe, były po 15zł)

Obrazek

Wiśnia japońska Kiku Zakura, szczepiona na 150cm - 190zł
A pędów- 5 szt.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I nasze OGROMNE zakupy :twisted:
Wyprzedażowe powojniki z zeszłego roku, po 15zł/ szt
Gipsy Quinn i Jackmani Superbra
trzmielnika i flox paniculata Orange. I tyle.
Obrazek

A po obiedzie, jedna ręką pomalowałam płotek i odciętą resztkę,
i wyszła...skrzynka :lol:

Obrazek

a w między czasie, w chusteczce , zakwitł 1 żonkil :P

Obrazek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Hanko-Ty po prostu masz talent.Płotek bardzo przyjemny.Nawiasem mówiąc wyobrażałam sobie Ciebie jako duuuuża brunetkę.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Hanuś dzięki za piękne karminki, jak się otworzą będą jeszcze piękniejsze, moje tulipanki jeszcze zielenina :evil:
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Witaj Haneczko :D
Trochę czasu mnie tu nie było i proszę jakie zmiany :shock: Z tej białej, śnieżnej okrywy nic nie zostało i nawet kwiatki Ci już kwitną :lol: I powiem Ci jeszcze ,że wcale takiej dużej różnicy w wegetacji roślin ,u mnie i u Ciebie nie widać :roll: a u mnie wiosna wcześniej zawitała ,jak to Matka Natura potrafi wszystkim sprawnie pokierować :roll:
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witaj Haniu, złota rączko :D . Płotek fajnie ci wyszedł, ale te fotki z centrum ogrodniczego to rewelacja. jak ja bym tam wszedł to musieli by mnie siłą wygonić ;:112. Na pewno zostawił bym tam sporo kasiuty :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Marcinie, gdybyś najpierw pojechał do Obi, Castoramy, LM,
a potem do słynnych Łodygowic, to ręczę, że NIC byś nie kupił.
Ja, wsiowa, to się skusiłam :lol: , ale taniej wychodzą zakupy na allegro.
No, pomijając widoki podróżne np. Zalew Żywiecki z marinami i tama.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bożenko, nawet tu, w południowej Małej Polsce, jest widoczna granica.
Wjeżdżasz w Beskid Żywiecki, a tam...inny świat ! :shock:
Pełnia wegetacji, zielone LIŚCIE NA DRZEWACH, kwitnące jabłonie w sadach, masa żonkili, tulipanów, skalniaków w kwiatach, ba! nawet pelargonie w skrzynkach już widzieliśmy.

Obrazek

Aguś, w końcu doczekamy...wiosny :lol:

Ewo Janino, o ile pamiętam, to od czasu osiwienia w LO, robię się na kolorowo :wink:
A zwykle byłam dość chudawa, czyli oscylowałam w granicach rozmiaru 36.
Dopiero od pewnego czasu, żrąc pyszne piguły, zaczynam być Siedzącą Krową :;230.
Co mi zresztą, wcale tak bardzo nie przeszkadza.
Krzyś schował wagę za szafę, więc nawet nie mam jak się stresować.:lol:
A roboty ręczne - lubię. Starocie nauczyłam się odmładzać od wrocławskiego Mistrza P. Waleriana i Tadzieńka z Cmentarza Żydowskiego. :P

Obrazek

Kasiu, tak naprawdę, to ja niewiele umiem.
Coś liznę, coś się uda, cos czasem warto spróbować.
Ale mam świadomość, że ludziom renesansu, do piet nie sięgam.
I dobrze, mogę dalej się uczyć i przyswajać ! :D
A chusteczkowy jeszcze nie kwitnie. Na razie jest 5 tulipanów, 1 w paczku i 1 żonkil.
To całeeee morze kwiecia.
A w nocy -2C. :?

Grażynko, ja nie mam muru.
A pod domem- drenaż i niemal czarne deski, które skutecznie upieką nawet zdrewniałe powojniki. :;230 Korzystając z życzliwości sąsiadów, na zimę, zakładam plandekę na sztachety, żeby choć troche osłonić skimmie, Rh i magnolię.
Reszta MUSI przeżyć. Tak, jak w lesie... :P

Obrazek
A za dobre serduszko, dziękuję pięknie i gnę się w pas.
Zobaczymy co odbije, a co da się dosadzić w tych roślin zimowanych w domu. :D


Zytko, Halinko, i na takiej zabawie, życie polega. :P
Jak się uda - jest radość i nauka.
Jak się nie uda - rozterki i nauka. :lol:

Asiu, w okolicach Żywca i w Bielsku, magnolie już przekwitają , uwierzysz?
Temperatura w cieniu 22C :shock: , normalnie, inna kraina.
Psy, gotowały się w futrach i każda " smródka" była na wagę złota. :lol:

Obrazek

Moni, to tylko forpoczta.
Nawet botaniczne jeszcze nie kwitną, a to one powinny zaczynać otwarcie wiosny.
Podobnie jak wiosenne kolory przyszpitalnego, bielskiego lasku :evil:

Obrazek

Krzysiu, popatrz na ten wspaniały pomysł umocnienia stoków, tak bliski gabionom. :D
Raju, widziałam już tu mury gabionowe, dokoła domów.
Świetne, tanie ( materiału pełno na polach) i takie ekologicznie przyjemne dla oka.
Obrazek

Tess, jak porównam Wasze kwitnące już ogrody...z tym rzęchem pod domem, to...eeeee
szczęściem mam inne zajęcia i nie muszę się torturować ciągłym podglądaniem roślinek.
Ważne, że " dzieci" zdrowe i wesołe! :lol:

Obrazek
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

Haniu ale zrobiłaś mi przyjemność zdjęciem tamy.Do Międzybrodzia jeżdzimy czasami na urlop.Wujostwo ma tam na zboczu domek letniskowy i siedząc na tarasie oglądamy żaglówki na zalewie albo chodzimy na Żar.Tak wspominkowo się zrobiło :roll: :roll:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Aaaa, to Krzyś coś opowiadał o Żarze, w trakcie jazdy.
Że obronny, że bunkry, że strategiczne, że zasilanie niezależne, aż z 5 linii,
ze infrastruktura podziemna, ściśle tajna...

Obrazek

A to bunkier, ukryty w lesie, za szpitalem kolejowym w Bielsku.

Obrazek
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Wyjaśnił też anomalie grawitacyjne? Bo to chyba po drodze na Żar? :oops:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Tak są tam anomalie, choćby samochód jadący na zgaszonym silniku pod górę.
W Beskidach jest kilka takich miejsc.
Hanuś żywiecczyzna ma faktycznie inny klimat - łagodniejszy i bardziej ustabilizowany.
A mój klimat ogrodowy to już całkiem inny - specjalny, żeby nie powiedzieć cieplarniany. :wink: :lol:
Ale skoro tulipany zaczynają u Ciebie kwitnąć to Hanuś znak że i do chusteczkowego wiosna w końcu przyszła. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Hanuś, ale z Ciebie pracowita kobietka i taka "wash and go" Kobietka, która w każdej sytuacji sobie poradzi :D

Jak się ciesię, że w chusteczkowym cieplutko się zrobiło i roślinki budzą się do życia!
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Haneczko - zima poszła precz! Cieszmy się, bo to co najlepsze w roku,
ciągle jeszcze przed nami. :D
A w Beskidach już daaawno nie byłam... Górę Żar sprawdziliśmy z mężem
- faktycznie jest tam anomalia, o której pisała Grażynka.
Pozdrawiam serdecznie
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Haniu


dziękuję....



Obrazek
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Post »

Hanuś kobieto a może do mnie przyjedziesz , młotek , wkręty lub gwoździe się znajdą , deseczki też , a i roboty Ci u Nas pod dostatkiem , a Ty kochana pracowita jak ta pszczółka :lol: Oczywiście wikt i opierunek masz jak w banku a i atrakcje dodatkowe w postaci zabawy z pieskami :lol: I co Ty na to :?: Kochanie Dwaj te L L do mnie , to nie będą musiały tyłeczków moczyć w tych płyciznach , a popływają w wodach no może większych
:lol:

Z przyjacielskim pozdrowieniem :lol:

Obrazek
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Haniu, czy na zadku szpitala widzę lepiężnik? te liście ząbkowane z białym rozczochranym kwiatem? Pragne Ci donieść, że Twój - mój lepiężnik zimowałam w doniczce, teraz pięknie mi wypuścił liście i już siedzi w bagnistym gruncie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”