Trochę jeszcze poszperałam po domu i znalazłam coś ,czego jeszcze nie pokazywałam. A mianowicie jukę . Jest u mnie od jesieni ,wyglądała bardzo marnie ,bo była to roślinka z marketu ,a wiadomo co tam rośliny przechodzą

Ale trochę się nią poopiekowałam,3 tygodnie temu ją przesadziłam i proszę - puściła mi z boku świeży pęd !

Kwitł mi też grudnik ,zresztą nadal ma mnóstwo pąków
Pogoda dziś fatalna ,ciągle pada taki smutny deszcz .więc co tu robić ? Chyba trzeba wziąć przykład z mojego leniuszka !
