Na ziemi przodków - piku

[renata75]

Wiesiu, więc oby pogoda na święta nam dopisała, ja też jadę na Podkarpacie
Czekam na zdjęcia, pokaż nam tą wiosnę.



Pozdrawiam

[piku]

Może się spotkamy gdzieś na trasie A ze zdjęć chyba nic nie będzie bo jeszcze nie znalazłam sponsora na nowy sprzęt Chyba że sfocę co nieco komórką
A na razie Życzę Radosnych Świąt

[piku]

Sprzęt już mam więc trochę zdjęć z ostatniego pobytu na włościach

Trochę swobodnych terenowych nasadzeń












i wspaniały oman z dedykacją dla Aski

[Danio]

Sprzęt widzę piękny. Fotki jak z albumu. Piękne te Twoje plenerowe nasadzenia. Co to za roślina z pstrymi liśćmi?
Pozdrawiam Dorota

[agnieszka72]

Wiesiu-fotki piękne-widać że sprzęt na poziomie .
Ale nie wierzę że tylko tyle zdjęć zrobiłaś!
Proszę o takie z większą panoramą .

[piku]

Dorotko-to tojeść kropkowana 'Aleksader'
Agnieszko-proszę bardzo
Rabatki przed domem z widokiem na sadzawkę


Widok z tarasu na sadzawkę i teren do obsadzenia

[Jo37]

Ależ u Ciebie pięknie .

[piku]

Dziękuję Joasiu
To jeszcze kilka ujęć nad sadzawką
Trochę traw




i innych nadwodnych








i wszechobecny nieopodal skrzyp olbrzymi

[Wisienka]

Uwielbiam takie górskie widoczki.
Jest czym oddychać.

Sprzęcik widzę całkiem, całkiem. Pewnie lustrzanka?

U mnie też zebrinus rośnie - bardzo mi się podoba. Żałuję tylko, że jest taki porządny
i nie bardzo chce się rozrastać rozłogami - rośnie sobie w kupce.

Natknęłam się Piku na Twoją starą wypowiedź -

A nalewka z czarnego bzu jest również wyśmienita, zarówno z kwiatów jak i z owoców. ;:13

Czy jest gdzieś przepisik na tę nalewkę? Jeżeli nie, to czy mogę poprosić o takowy?

[kogra]

Witaj Pikuniu.
Co za swojskie klimaty...... i jaki widok.......
Skrzyp przydatny zarówno do gnojóweczki z pokrzyw jak i do kompostu.
Fajnie, masz darmowe składniki odżywcze i wzmacniające.....
U mnie popadało i nareszcie jest czym oddychać.
Miłego wieczoru.

[piku]

Zgadza się lustrzanka Wisienko . A co do zebrinusa to ja jestem szczęśliwa, że rośnie w kępie, bo kiedyś dał mi się już miskant cukrowy we znaki, tak, że kilka lat jeszcze usuwałam jego odrosty . A przepis wstawię niebawem tylko muszę odkopać zagrzebana gdześ stare zeszyty
Grażynko, przydał się deszczyk wszystkim zarówno ogrodom jak i ogrodnikom, ale już tęsknię do słoneczka, którego namiastkę mam w kwitnących pod domem słonecznikach

[kogra]

Tak, tak....słoneczko pokaz się.
U mnie znów stan podwyższonej gotowości bo woda w potokach już wylewa.
Ale jak patrzę na twoje słoneczniki, to zaraz cieplej się robi.

[piku]

Mam nadzieję, Grażynko, że u Ciebie również zaświeciło dziś słonko i niebezpieczne potoki uspokoiły swój nurt. A kwiaty w ogrodzie uśmiechają się do słonka poprawiając nastrój

Kilka widoczków zmieniających pomalutku w ogród mój księżycowy krajobraz

[kogra]

Wcale on nie taki księżycowy.
Widzę nawet alejkę wysypana kamykami.
A oczko wygląda całkiem ładnie na tym pagórku.
Takie ukształtowanie terenu to skarb, można tworzyć cuda.

[Wisienka]

Ależ piękne to zdjęcie ze słonecznikami!
A pozostałe bardzo ciekawe.
A propos ciekawości - czy ta konstrukcja z doniczką służy jakiemuś
praktycznemu celowi, czy jest tylko dekoracją?