Dziękuje wszystkim za odwiedziny i miłe słowa .Białe i żółte chryzantemy to dopiero w tym roku posadziłam ,różowe pojedyncze ,pełne i bordowe mam już od kilku lat i ładnie się rozrastają .Ognik o pstrych listkach mam dopiero od miesiąca i nie miał owoców ,może w przyszłym roku ,ale wzięłam sadzonki do ukorzenienia ,może coś z tego będzie.Pozdrawiam i życzę miłego dnia. ;:12 ;:2
Zachód nad naszym polskim morzem .W tym roku było wyjątkowo ciepło.
troszkę wspomnień-berberys
Więcej dzisiaj chyba nie dodam ,bo strasznie wolno to wszystko chodzi .Może jutro będzie lepiej .Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
Tijo ,dziękuje za miłe słowa .
Aszko -gryzą go ,ale jak to mówi mój mąż-woli ,żeby go użądliło 10 pszczół ,aniżeli jeden komar.
Krzyśku - ja też nie lubię pszczółek ,ale własny miodek jest super.
O rany, zemdlałam na widok roju. Panicznie się boję, jestem uczulona...
Gdzie byliście nad morzem? Mogę zapytać o szczegóły? Jestem na etapie planowania wakacji...
Na wakacjach byliśmy w Dziwnówku,Pogoda nam dopisała ,ale w zeszłym roku byliśmy w Chłapowie i większość czasu lało .Jeśli mogę coś doradzić ,to lepiej jechać gdzieś do innego kraju,gdzie raczej można liczyć na pogodę .Osobiście wolę nasze morze ,chociaż często pogoda płata figle.Może tak twierdzę ,bo nigdy nie byłam za granicą na wakacjach [poza Słowacją w ciepłych żródłach].Tak naprawdę nie wiem co ci poradzić Wszystko zależy od funduszy i chęci .W przyszłym roku mamy okazję wyjechać do Tunezji ,ale mąż twierdzi ,że woli polskie morze ,ja chyba też .Siostra męża była tam w tym roku i jest bardzo zadowolona.Jedzenia i picia opór.Czuli się jak królowie ,a za 3 osoby zapłacili z przelotem 6tys.
Jolu, byliście w jakimś ośrodku? Byłaś zadowolona z obsługi? Mnie pogoda nie przeraża, chciałabym po latach znów znaleźć się nad naszym morzem, tylko nie chciałabym się naciąć - stąd pytam.
Mieszkaliśmy w prywatnej kwaterze.Pokój 3 os. z łazienką ,telewizorem ,radiem ,lodówką i czajnikiem 170 zł.za dobę.Pojechaliśmy w ciemno ,bo do końca nie mogliśmy się zdecydować ,gdzie chcemy jechać .Znajomi nam tak poradzili,bo twierdzili ,że noclegi zawsze się znajdą.Zajechaliśmy do Dziwnowa,tam nie znależliżmy żadnego noclegu ,dopiero udało nam się w Dziwnówku..Mąż tam był w wojsku ,wieki temu ,więc miło było powspominać .Morał taki ,że lepiej przygotować sobie kwaterę za wczasu.Jest o wiele taniej ,gdy się wcześniej zamówi noclegi[nawet 35zł od osoby],a myśmy płacili,za takie same warunki po około56zł od osoby na dobę.Warto jest przejrzeć oferty w necie .Ważne jest jak daleko do morza ,my mieliśmy około 200m.
Jolu to tez nie zawsze się sprawdza.Córka pojechała z rodziną do Grecji i miała tylko 3 dni ładnej pogody.Pewnie miała pecha,że na taką trafiła ale liczyła na słońce