W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2008r.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Martuniu, tak to jest pomarańczowy ognik, wyhodowany przeze mnie z nasionek 5 lat temu. Piszę o tym bo jestem z tego bardzo dumna - moje dziecko !!! Zdjęcia są nie najlepszej jakości bo robione tel. komórkowym.
Kompozycja z drugiego zdjęcia zrobiła się sama ;-) cieszę się, że Ci się podoba
masz moje pozwolenie na małpowanie wszystkiego
)))))
Pozdrawiam cieplutko
Kompozycja z drugiego zdjęcia zrobiła się sama ;-) cieszę się, że Ci się podoba


Pozdrawiam cieplutko

- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Żółtego i pomarańczowego - obydwa male i chude, ale już z owockami
Nie wiedzialam że z nasionek wyrosną i kupiłam krzaczki. Chcę je poprowadzić tak trochę na płasko z jednej strony (po żerdkach), a z drugiej żeby zwisały taką wiechą jak u Ciebie. Coś w stylu kawałka żywopłotu oddzielającego kompostownik.
Zachorwałam na ognika jak kiedyś trafiłam na ta stronę :
http://www.oczarjk.pl/index.php?act=46
I szybko przekonałam się, że temperament to on ma: kłuje jak wszyscy diabli ;)

Zachorwałam na ognika jak kiedyś trafiłam na ta stronę :
http://www.oczarjk.pl/index.php?act=46
I szybko przekonałam się, że temperament to on ma: kłuje jak wszyscy diabli ;)
- Kocina
- 1000p
- Posty: 1196
- Od: 22 lip 2008, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków, 6b
Nie wiem czy wolno na Forum, ale sklep jest świetny więc podaję:Aska pisze:Trochę się boję, jak by u mnie wyglądało zimowanie. Szukam ognika Pyracantha coccinea var.kuntayi , bo podobno najodporniejszy, na razie bez skutku...
http://www.kwietnik.com.pl/nt-bin/sklep ... POL&rc=cwy
Tam chyba mają tego ognika


- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Martuniu, ja mam ogniki w kolorze żółtym, pomarańczowym, koralowym i czerwonym. Jak chcesz to mogę zebrać nasionka z tych, których nie masz i spróbować wyhodować.
Uwielbiam ogniki, są ozdobą ogrodu przez cały rok, mają piękne owoce, no i te liście takie błyszczące. Szkoda tylko, że kują niemiłosiernie.
W ostre zimy, ogniki lubią przemarzać, zwłaszcza te młodziutki, dlatego dobrze byłoby gdybyś je okryła gałązkami świerkowymi.
Uwielbiam ogniki, są ozdobą ogrodu przez cały rok, mają piękne owoce, no i te liście takie błyszczące. Szkoda tylko, że kują niemiłosiernie.
W ostre zimy, ogniki lubią przemarzać, zwłaszcza te młodziutki, dlatego dobrze byłoby gdybyś je okryła gałązkami świerkowymi.